Posiadacze Kawasaki VN 750 łączcie się!

[Gość Lukass]

Właśnie co do tego luznego obrotomierza. Sama plastikowa (chromowana) osłona czy cały obrotomierz?

 

Bo jak cały obrotomierz, to odkręcaj to co na wierzchu i pod spodem w przedniej półce, oprócz oczywiscie lampy i będziesz miał wszystko na widoku. Z tego co pamietam to sie zdejmowało czy odkręcało osłonę wskaźników żeby dojśc do modowania zegarów.

Też małem latajacy obrotomierz, prędkosciomierz również, odkręciłem wszystko porócz lampy i dostałem się :(

 

Wejdz na www.mojekawasaki.pl . Tam jest troszke info o Vulcanie.

[szwarc]

Lata sam (cały licznik) obrotomierz - tak jak pisałem przymocowany jest do płaskownika, który wchodzi do środka tegoż zegaru. Płaskownik nie lata lata tylko sam zegar. Z pewnością trzeba rozkręcić zegar i przymocować go dobrze do płaskownika tylko za cholerę nie idzie tego zrobić, pieprzona śrubka obkręca się dookoła i nie ma tam nic poza tym. Na krawędzi z tyłu licznika jest też jakiś otworek - wsadzałem tam wkrętaka i też nic nie dało.

 

Wygląda na to, że albo przyzwyczaję się do tego latania, albo połamię to wszystko i wtedy będę płakał.

[Piotr27]

Witam Wszystkich

Chciałbym dołączyć do tak zacnego grona posiadaczy VN-nów, przeglądam forum już od jakiegoś czasu, informacje jakie można znaleźć na forum są bardzo cenne dla każdego posiadacza motocykla.

VN-ny zawsze przykuwały moją uwagę i po wielu przymiarkach wreszcie znalazłem i kupiłem, mam nadzieję, że bazując na Waszym doświadczeniu znajdę odpowiedzi na wiele pytań, które pojawią się w trakcie eksploatacji mojej maszynki, puki co wszystko jest ok. i po przejechaniu około 2 000 km nie mam powodów do niepokoju, wszystko jest w jak najlepszym porządku, smarowanie łańcucha, paliwo, czyszczenie i przed siebie gdzie oczy poniosą.

Pozdrawiam

Piotr27

[szwarc]

No witaj kolego - ja dopiero przygodę swą rozpocząłem - przejechałem jakieś 250 km i też mi się podoba :icon_biggrin: - teraz będę miał czas do przestudiowania i upiększania mojego moto a na wiosnę rura - gdzie się da !

[pako1]

Witam Wszystkich

Chciałbym dołączyć do tak zacnego grona posiadaczy VN-nów...

Pozdrawiam

Piotr27

,

 

Witaj!! :icon_eek:

Gratuluję sprzęta,te motocykle są naprawdę wspaniałe ;) ;) :biggrin:

Szerokiej drogi ,i do zobaczenia na trasie ;) :)

 

pozdr

 

 

Tak jak obiecałem zamieszczam fotki mojego moto:

 

http://www.grodziec.org/motor/k1.jpg

 

http://www.grodziec.org/motor/k2.jpg

 

http://www.grodziec.org/motor/k3.jpg

 

http://www.grodziec.org/motor/k4.jpg

 

http://www.grodziec.org/motor/k5.jpg

 

http://www.grodziec.org/motor/k6.jpg

 

http://www.grodziec.org/motor/k7.jpg

 

http://www.grodziec.org/motor/k8.jpg

 

http://www.grodziec.org/motor/k9.jpg

 

 

Gratuluję zakupu szwarc twoja maszyna jest przewspaniała :clap: :clap: :clap:

 

 

pozdr

[szwarc]

A dziękuję kolego - dziękuję - mam nadzieję, że spełni moje oczekiwania - teraz jak tylko pojawia się słońce wypycham motorek z garażu i do jazdy - ćwiczę kolego - już nie mogę się doczekać wiosny i lata - jak tylko będą jakieś zloty - spotkacie mnie tam - no chyba że żona nie pozwoli - :crossy:

 

Pozdrowienia.

 

P.s. Wcześniej pisałem o latającym obrotomierzu - już to naprawiłem - jak ktoś jest zainteresowany opowiem jak.

 

 

kurde - znowu niepokój - za dużo się naczytałem na tych forach o rozrządach, łańcuszkach itd. i o znalazł sie powód do zamartwiania.

Może wy posiadacze kawasaki coś podpowiecie.

 

Gdy motocykl jest zimny wydaje mi się, że słyszę lekkie ale wyraźne stukanie po prawej stronie silnika.

Jak troszkę nim pośmigam (jak się nagrzeje) stukanie (o ile można to tak nazwać) znacznie się ścisza - gdy dodam (na postoju) energicznie gazu - na wyższych obrotach stukanie jest głośniejsze ale potem znowu się ścisza (praktycznie momentami nie słychać go wcale). Motocykl mam od niedawna (zaledwie od tygodnia), na razie przejechałem coś około 300 km, na forum naczytałem się dużo ostrzeżeń z rozrządem w posiadanym przeze mnie KAWASAKI VULCAN VN750 (wersja amerykańska) więc troszkę się wystraszyłem - może niepotrzebnie - bo znowu gdzie indziej piszą, że prawidłowo eksploatowany motor jest praktycznie bezawaryjny a stukanie jest charakterystycznym dźwiękiem jaki wydaje ten silnik.

Sam już nie wiem co o tym sądzić, więc wolę zapytać.

 

Motocykl pochodzi 1992 roku ma najechane blisko 50000 km, wygląda na zadbany, silnik pali bez problemu, chodzi równo, nie ma też żadnego problemu z jazdą czy jego mocą oprócz tego charakterystycznego stukania.

 

Czy powinienem się zacząć martwić ?

Czy powinienem udać się do serwisu celem sprawdzenia i wydać przy okazji kilka stówek (których na razie nie mam), czy dać sobie spokój ?

Jakie są objawy problemów z rozrządem - takie mocne ?

Na co zwrócić uwagę ?

Czy można to jakoś samemu sprawdzić - w miarę łatwo ?

[bwoj]

Jeżeli chodzi o rozrząd w VN 750 to w histori forum jest sporo na ten temat. Pierwsze słyszalne stuki dochodzące z silnika mniej więcej na wysokości świec mogą świadczyć o "wyciągniętej" sprężynie napinacza. Stuki są wyrażnie słyszalne jak silnik jest zimny, na ciepłym wyraźnie zanikają.

pozdro bwoj

[Maryanek]

żadnego problemu z jazdą czy jego mocą oprócz tego charakterystycznego stukania.

 

Czy powinienem się zacząć martwić ?

Czy powinienem udać się do serwisu celem sprawdzenia i wydać przy okazji kilka stówek (których na razie nie mam), czy dać sobie spokój ?

Jakie są objawy problemów z rozrządem - takie mocne ?

Na co zwrócić uwagę ?

Czy można to jakoś samemu sprawdzić - w miarę łatwo ?

 

 

Witaj!

 

Nie wiem, czy znasz historię Twojego motorka. 50 tys. przejechane - to już może - powtarzam może ale nie musi być sygnałem o konieczności wymiany łańcuszków (mniej więcej tyle wytrzymują). Pisałem juz o tym - i nawet chyba w tym temacie. Jeździłem Vulkanem trzy lata i miałem "przyjemność" wymiany. Jest to trochę skomplikowane w tych motorkach, bowiem silnik trzeba wyjmować z ramy i albo demontować albo próbować zakuwać (co odradzam). Warto też wtedy sprawdzić wałki i niekoniecznie je zaraz wymieniać mimo widocznych śladów od łańcuchów. Ale o tym może później.

 

U mnie pierwsze stuki słyszalne pojawiły się po pierwszym roku eksploatacji (moto podobno miało przejechane łącznie 17 tys. mph) - po wymianie oleju na nowy. Początkowo nie zwróciłem na to uwagi, ale przychodząc zimą do garażu co jakiś czas odpalałem moto i nawet jak nie było śniegu robiłem parę km. Zacząłem słyszeć coraz wyraźniej "hałasowanie" z prawej strony. Gdzieś w okolicach maja następnego roku przy uruchamianiu silnika słyszałem już wyraźnie metaliczne hałasy, ale prześmigałem cały sezon i dopiero w listopadzie zabrałen się za remont. Charakterystyczne było to, że stuki wystepowały po rozruchu a po przejechaniu paru km - ustępowały. Po rozebraniu okazało się, że miałem do wymiany dwa wałki i cztery łańcuszki, które już ochoczo zaczynały ocierać o inne części.

 

Za nim zaczniesz się jednak martwić, pośmigaj trochę, sprawdź czy zjawisko z upływem czasu sie nasila i jeżeli tak - to nie ma co czekać.

 

Pozdrawiam

:buttrock:

Edytowane 16 Października 2007 przez Maryanek

[szwarc]

No nic - może rzeczywiście panikuję.

Wolałbym jednak aby ktoś z doświadczeniem posłuchał mego moto - niestety nie mam się do kogo udać - znacie może jakieś fachurki w okolicach Legnicy, Złotoryi, Bolesławca, Chojnowa czy też Lwówka Śląskiego, Jawora - wszystko na dolnymśląsku.

A może wy fachmani starzy weterani gdzieś mieszkacie w tych okolicach i zechcielibyście looknąc oczkiem.

Stawiam dużego browca.

[MariuszJ]

`poszukaj 4umowicza o nicku Piotr Dudek

o ile dobrze pamietam jest z okolic katowic

swietny fachowiec, na pewno cos doradzi

[szwarc]

Katowice to zdecydowanie za daleko.

[szwarc]

Po przysłuchaniu się pracy silnika stwierdzam, że odgłos - niby stukania wydobywa się w na górze cylindra.

Zamieszczam dwa pliki audio - może jakiś fachowiec jest cos w stanie powiedzieć na ten temat.

 

Silnik zimny

 

 

 

Silnik nagrzany

[ar2r]

Szwarc - znajdz uzytkownika - Lelek - najczescie jest w temacie Zloty przejazdzki i pila. Ma chlopak troche pojecie tym bardziej ze sam wiele a nawet wszystko robi przy swoim motongu. A ma taki sam jak ty.

[wadir]

Po przysłuchaniu się pracy silnika stwierdzam, że odgłos - niby stukania wydobywa się w na górze cylindra.

Zamieszczam dwa pliki audio - może jakiś fachowiec jest cos w stanie powiedzieć na ten temat.

 

Silnik zimny

Silnik nagrzany

jak się dowiesz czegoś to się podziel :buttrock:

[ar2r]

Szanowni Panowie (moze Panstwo - dla bezpieczenstwa) Admn Dominik zaproponowal stworzenie dzialu VROC (Vulcan Riders and Owners Club)dla uzytkownikow posiadaczy symaptykow itp itd Kawasaki Vulkan bez podzialu na pojemnosci - wzorem C.Y.C. Halo Szczecin EKG i innych niewymienionych. Jezeli jestescie zainteresowani prosze o kontakt temacie VROC. Stworzmy jeden mocny temat a nie dwa : VN750 i VROC. Dostaneimy wlasne ikonki pod avatarmi itp itd. Zapraszamy.