Skocz do zawartości

Spróbowanie Choppera - zwinny i hamujący.


Damian85
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mimo, ze modele sa podobne, to suma sumarum 1200 ciut lepiej sie prowadzi.

1300 jest definitywnielepsza konstrukcja.

W tym tygodniu najprawdopodobnie przywioze DAX'a do domu, 

Rejestracja przyszla juz w Sobote.

 

🙂

Edytowane przez ks-rider
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.06.2023 o 22:03, ks-rider napisał:

no to dobrej jazdy zycze a jak sie wjezdzisz, to melduj na bierzaco !  🤣

Na razie zrobiłem nim jakieś 3 baki (około 600 km).

Na początku zastanawiałem się, czy 167 KM to 130 Nm to nie będzie za duży przeskok.
Powiem szczerze, że nie wiedziałem czego się spodziewać, były lekkie obawy.

Ale, nie ma takiej tragedii - powiedzmy, że w R6 i CBR 600 nauczyłem się mocno szarpać za manetkę, przyzwyczaiłem się do jazdy na wysokich obrotach i do mocnego ciągu.
Wejście na K1200S poszło całkiem gładko, choć trzeba przyznać, że to jednak mocniej kopie i to od samego dołu - a od 7 tysięcy obrotów to już jest ogień, do jakiego R6 jest daleko.

W porównaniu do R6/CBR 600 jest zdecydowany przeskok, ale raczej taki rozsądny.
Czuć, że pierdolnięcie jest wyraźnie większe, jednak nie jest powalająco większe. 
Jeśli ktoś nauczył się wyciskać ostatnie soki z CBR/R6, to się mile zaskoczy, a nie napełni pampersa.

Z tego co widzę, to muszę popracować nad redukcją biegów na wysokich obrotach - niestety antyhoppingu nie ma, jedyna elektronika jaką posiadam, to ABS.
O ile na niższych/średnich obrotach da się szybko i w miarę gładko biegami bawić, to jak się wejdzie już na wysokie obroty, to moment (130 Nm) i kunie (167) robią już swoje, szybkie redukcje z hamowaniami jeszcze są do poprawy, a jak coś nie wchodzi, to... kopie i szarpie niezależnie od prędkości.
Jednak 600cc jest bezpieczniejsze w tej materii. Tutaj zabawa na wysokich obrotach wymaga jednak wprawy.
Jeszcze trochę wody upłynie, zanim to ogarnę, skruczysyn tak łatwo nie wybacza błędów.

Zauważam też coraz bardziej, że masa jednak robi swoje - tutaj z płynami 250 kg.
Masę bardzo wyraźnie czuć przy wolnych manewrach / na postoju.
CBR 600 latało na drodze jak piórko/pszczółka, ten też się super prowadzi, ale jednak jest tak jakby ciupkę ospały.
Bardzo fajnie i szybko się składa, jednak ciut ospale. 

W przeszłości spodobało mi się jajko (Suzuki GSX 600/750F), to jest coś podobnego (tj. duża masa, jajo miało chyba 220 kg, podobny rozmiar, pozycja podoba), tylko z jebnięciem 2x większym.

Teraz zauważam jeden problem - za lekko to idzie. Średnia prędkość mi podskoczyła w porównaniu do 600cc.
Czytałem o tym już kilka razy. Będę musiał się pilnować (aby się nie rozpiździć, albo nie stracić prawka).

W K1300S w standardzie jest już sprzęgło antyhoppingowe i kontrola trakcji.
Czuję, że tu (K1200S) by się to jednak przydało.

Edytowane przez Damian85
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.06.2023 o 15:19, jonaszko napisał:

Tu Klod ma 100% racji. Z Wrocka, to ch6ba najbl8z3j masz do Docenta kolo Bydgoszczy ale są też inni bliżej. K1200 czy K1300 powinno się kupować z kimś, kto dobrze zna te sprzęty. Można wtopić nie tylko ze sprzęgłem, choć akurat w 1200 jest spoko.

Pod Jelenią jest człowiek który był głównym mechanikiem jak mieliśmy salon BMW, a teraz sam skrobie. Człowiek zęby zjadł na motocyklach, wszystkie szkolenia w BMW porobił, ma komputery, etc, polecam. Miałem raz drobiazg z moim i bardzo fachowo pomógł w kosztach "niesalonowych". Znany jest w okolicy jako "Diabeł". Jak chcesz pisz na priv. 

W dniu 1.07.2023 o 21:58, Damian85 napisał:

Wczoraj wpadłem na jakieś Fale Dunaju, złapałem krótkie shimmy (kilka razy zatrzepotało kierownicą), podczas dzikiego tańca kierownicy ten je*any przełącznik przestawił mi się na pozycję wyłączonego zapłonu. 0.0

Byś kuwa kupił K1200R to byś miał amor skrętu w standardzie 😉 A i pewnie cena by była lepsza. Minus owiefka, ale dla mnie to plus akurat 😉 

12 godzin temu, Damian85 napisał:

Teraz zauważam jeden problem - za lekko to idzie. Średnia prędkość mi podskoczyła w porównaniu do 600cc.
Czytałem o tym już kilka razy. Będę musiał się pilnować (aby się nie rozpiździć, albo nie stracić prawka).

W K1300S w standardzie jest już sprzęgło antyhoppingowe i kontrola trakcji.
Czuję, że tu (K1200S) by się to jednak przydało.

Miałem dokładnie to samo 🙂 prędkość skoczyła.

I taki myk - można poprawić start i generalnie odkręcanie z niskich obrotów odpinając taki ogranicznik dodawania gazu. Druga rzecz która bardzo fajnie działa na era to otwarcie airboxa - normalnie jest 1 wlot, ale w RS jest z dwoma wlotami, więc się ten drugi wycina i wstawia drugi filtr. Poprawia start. 

https://www.k-bikes.com/threads/dual-filter-k1200r-first-3-gears-throttle-stop.23066/

(dobre forum bajdełej)

Edytowane przez Buber
  • Dzięki! 1

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe spostrzezenia !

 

W " K " nie musisz tak ciagle redukowac i zmieniac biegi, najfajniejsze w niej jest to, ze wlasnie an VI - tym odkrecasz i toto idzie. Jakie opony masz ? 

 

🙂

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Buber napisał:

Byś kuwa kupił K1200R to byś miał amor skrętu w standardzie 😉 A i pewnie cena by była lepsza. Minus owiefka, ale dla mnie to plus akurat 😉 

Ogólnie to nawet w K1200S można trafić na amortyzator skrętu, jeśli ktoś wybrał opcję ESA (z regulowanym zawieszeniem). Mój tego nie ma.

12 godzin temu, Buber napisał:

I taki myk - można poprawić start i generalnie odkręcanie z niskich obrotów odpinając taki ogranicznik dodawania gazu. Druga rzecz która bardzo fajnie działa na era to otwarcie airboxa - normalnie jest 1 wlot, ale w RS jest z dwoma wlotami, więc się ten drugi wycina i wstawia drugi filtr. Poprawia start. 

https://www.k-bikes.com/threads/dual-filter-k1200r-first-3-gears-throttle-stop.23066/

(dobre forum bajdełej)

Ciekawe, zastanowię się nad tym. Na razie w sumie i tak wystarczy mi to co jest, ale zobaczymy - jak będzie mi się nudzić, to może, może. ; )

10 godzin temu, ks-rider napisał:

W " K " nie musisz tak ciagle redukowac i zmieniac biegi, najfajniejsze w niej jest to, ze wlasnie an VI - tym odkrecasz i toto idzie.

Masz rację @ks-rider, gdy jadę w trybie "turysty", to praktycznie można zrobić całą trasę na VI biegu.
Choć jak wjeżdżam w teren zabudowany i zwalniam do 50 km/h, to wolę zrzucić z 2 biegu w dół, żeby nie męczyć skrzyni i sprzęgła.
Z tego co pamiętam, to na VI biegu od 80 do 120 przyspiesza w 3 sekundy, elastyczność jest naprawdę konkretna.

Czasem jednak lubię się pobawić, jakieś takie przyzwyczajenia z 600cc - fajnie to idzie, jak mu się zapnie II lub III bieg i wkręci na wyższe obroty. ; )
Mówiąc w skrócie bardziej cieszy mnie przyśpieszenie lub ciasne zakręty, niż latanie 300 km/h na wprost.

10 godzin temu, ks-rider napisał:

Jakie opony masz ? 

Tutaj mam dylemat, bo opony są funkiel nówki (poprzedni właściciel zrobił wymianę przed sprzedażą), ale skubaniec poskąpił i kupił Dunlopy Sportmax GPR-300.
Na razie jeżdżę i obserwuję. Jak na razie wydają się OK. 

Co sądzisz o tych oponach, KS?

Ja na początku miałem obawy, jak polatałem, to się uspokoiłem, bo całkiem kleją.
Nie ukrywa jednak, że wolałbym coś lepszego, GPR-300 jednak budżetowa opona.

Na razie plan jest taki, żeby je trochę pozdzierać (ten sezon na pewno na nich pojeżdżę) i kupić coś w stylu albo turystycznej opony (Michelin Road 6), albo coś bardziej klejącego (jakieś Diablo).

Edytowane przez Damian85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Damian85 napisał:

Ogólnie to nawet w K1200S można trafić na amortyzator skrętu, jeśli ktoś wybrał opcję ESA (z regulowanym zawieszeniem). Mój tego nie ma.

Ciekawe, zastanowię się nad tym. Na razie w sumie i tak wystarczy mi to co jest, ale zobaczymy - jak będzie mi się nudzić, to może, może. ; )

Masz rację @ks-rider, gdy jadę w trybie "turysty", to praktycznie można zrobić całą trasę na VI biegu.
Choć jak wjeżdżam w teren zabudowany i zwalniam do 50 km/h, to wolę zrzucić z 2 biegu w dół, żeby nie męczyć skrzyni i sprzęgła.
Z tego co pamiętam, to na VI biegu od 80 do 120 przyspiesza w 3 sekundy, elastyczność jest naprawdę konkretna.

Czasem jednak lubię się pobawić, jakieś takie przyzwyczajenia z 600cc - fajnie to idzie, jak mu się zapnie II lub III bieg i wkręci na wyższe obroty. ; )
Mówiąc w skrócie bardziej cieszy mnie przyśpieszenie lub ciasne zakręty, niż latanie 300 km/h na wprost.

Tutaj mam dylemat, bo opony są funkiel nówki (poprzedni właściciel zrobił wymianę przed sprzedażą), ale skubaniec poskąpił i kupił Dunlopy Sportmax GPR-300.
Na razie jeżdżę i obserwuję. Jak na razie wydają się OK. 

Co sądzisz o tych oponach, KS?

Ja na początku miałem obawy, jak polatałem, to się uspokoiłem, bo całkiem kleją.
Nie ukrywa jednak, że wolałbym coś lepszego, GPR-300 jednak budżetowa opona.

Na razie plan jest taki, żeby je trochę pozdzierać (ten sezon na pewno na nich pojeżdżę) i kupić coś w stylu albo turystycznej opony (Michelin Road 6), albo coś bardziej klejącego (jakieś Diablo).

Generalnie to kazda " K " powinna miec amor skretu ! Moje dwie mialy. 

 

Do " K " byly generalnie na samym poczatku az dwie dopuszczone do ruchu opony, ale Niemcy to debile i siem nie znajom na oponach 

Bridgestone BT 14 ( totalna porazka a na mokrym to totalne katastrofa ). 

Metzeler M1 mialem, i dla poczatkujacego polecam.

Dobra opcja jest M 3 rowniez Metzeler'a

Obecnie na topie jest Metzeler Roadtec 01 Interact i to bym sobie zalozyl,jak juz zetrzesz te Dunlop'y ! Warto wiedziec, ze opony wloskie sa dedykowane na rynek wloski, inne temperatury.

Policja smiga na Metzeler Z 6 ( kiedys ) obecnie ponizej Z 8 bym nie kuowal ( jedzie jak na szynach ) Mialem Conti Sport Attack 2 polecil mi je tutejszy forumowacz Rafal P.  Znajdziesz go na Forum BMW. pl

Tyle, ze o ile te na suchym sa rewelacyjne, tak na mokrym tam, gdzie Metzeler ( obojetnie jaki stryma spokojnie, to Conti albo masz wrazenie, ze idziesz w botanike albo fyktycznie w nia idziesz.

 

Metzeler zostala wykupona przez Pirelli a ci wiedzieli co robia. Jest obecnie siostrzana firma.

 

🙂

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, ks-rider napisał:

Obecnie na topie jest Metzeler Roadtec 01 Interact i to bym sobie zalozyl,jak juz zetrzesz te Dunlop'y !

KS, mówisz, że to jest aktualnie najlepsza opona i to byś założył na 100%?

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no, wiadomo, wszystko co niemieckie to lepsze. 😉 A najlepiej jak piszesz że "Niemcy to debile i siem nie znajom na oponach ". bo to by sugerowało że nie czujesz się Niemcem.. 😄

Ale szczegół. Policja pewnie jeździ na meckach bo nie dość że są poprawne, to są niemieckie. To gdzie ma państwowa firma wydawać piniondze niż we własnym kraju? 

Ja miałem najpierw Battlaxy 22 i bardzo ładnie trzymały ale stosunkowo szybko się zjechały, a że nie jestem ścigantem to założyłem Angele GT2 i dają radę jak najbardziej z przyczepnością a na pewno dłużej pojeżdżą. 

Co by nie było Damian, najpierw musisz się zastanowić czy mają być klejące czy jeżdżące dłużej, czyli styl jazdy. I do tego dopasuj opony a nie do tego czy jest ciepło we włoszech, czy co tam Niemcy produkują 😉 

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Buber napisał:

Co by nie było Damian, najpierw musisz się zastanowić czy mają być klejące czy jeżdżące dłużej

No wstępnie myślałem nad dwiema opcjami:

1) Szukałem czegoś pomiędzy "długo" i "klei" - zastanawiałem się nad Michelinami Road 6.
2) Ewentualnie brałem pod uwagę coś, co lepiej klei - i tutaj celowałem w Pirelli Diablo Supercorsę.

Jeszcze obaczajałem Diablo Rosso - to chyba też jest bardziej w kierunku "klei".

@ks-rider do której kategorii zaliczyłbyś te Roadtec 01? I chodzi Ci o "Roadtec 01" czy "Roadtec 01 SE"?

Edytowane przez Damian85
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie by ciekawilo co kto rozumie poprzez " dlugo " zwlaszcza w prypadku " K " 🤣

Z 6 rachunkowo trzyma 10 400 km Z 8 ca 8500 km 

Zywotnosc opony to przedewszystkim teren po ktorym sie ten motocykl porusza. Opone mozna zalatwic po 1 000 km. ( lub jeszcze szybciej 🤣  )

 

🙂

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, ks-rider napisał:

Mnie by ciekawilo co kto rozumie poprzez " dlugo " zwlaszcza w prypadku " K " 🤣

Z 6 rachunkowo trzyma 10 400 km Z 8 ca 8500 km 

Zywotnosc opony to przedewszystkim teren po ktorym sie ten motocykl porusza. Opone mozna zalatwic po 1 000 km. ( lub jeszcze szybciej 🤣  )

Dobra, KS, z ciekawości spróbuję Metzeler Roadtec 01. Poczytałem trochę o tej gumie i ludzie chwalą.

I tak mam jeszcze inną maszynę, do której miesiąc temu kupiłem Michelina Roada 6, także Michałki i tak sobie sprawdzę.

Co go Dunlopa Sportmaxa - wczoraj strzeliłem sobie traskę Wrocław -> Czechy (od Strony Starej Morawy pod Lądkiem Zdrój) -> Wrocław, gdy już wracałem, to trochę mi się śpieszyło i tempo na ostatnich 100 km było takie już całkiem... niecierpliwe.
Dzisiaj rano z ciekawości patrzyłem na oponę i na bokach zauważyłem już ząbkowanie (przód/tył, ale głównie tył, na przodzie to ząbkowanie jest nawet na środku opony, ale to pewnie od hamowań). Nie przypominam sobie, abym na 600cc coś takiego widział przy jeździe na zwykłym asfalcie (na torze to tak, aż się smoła robiła).

Czy te Dunlopy są tak słabe, czy po prostu "K" lubi gumy męczyć?
A może to po prostu od nagrzania opon (w sumie to w jeden wieczór zrobiłem z 300+ km i to ciągłej jazdy).

PS Na tych gumach tej pory zrobiłem trochę ponad 1000 km, więc raczej niedużo (i były nowe od zakupu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

elo, jak będziesz się wybierał znowu w te okolice, to daj znać (od sierpnia, bo zaraz urlop). Mogę Ci parę zakrętów i widoczków w Górach Sowich pokazać, a poza tym, zawsze można śmignąć 😉 

 

  • Dzięki! 1

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, KS, z ciekawości spróbuję Metzeler Roadtec 01. Poczytałem trochę o tej gumie i ludzie chwalą.
I tak mam jeszcze inną maszynę, do której miesiąc temu kupiłem Michelina Roada 6, także Michałki i tak sobie sprawdzę.
Co go Dunlopa Sportmaxa - wczoraj strzeliłem sobie traskę Wrocław -> Czechy (od Strony Starej Morawy pod Lądkiem Zdrój) -> Wrocław, gdy już wracałem, to trochę mi się śpieszyło i tempo na ostatnich 100 km było takie już całkiem... niecierpliwe.
Dzisiaj rano z ciekawości patrzyłem na oponę i na bokach zauważyłem już ząbkowanie (przód/tył, ale głównie tył, na przodzie to ząbkowanie jest nawet na środku opony, ale to pewnie od hamowań). Nie przypominam sobie, abym na 600cc coś takiego widział przy jeździe na zwykłym asfalcie (na torze to tak, aż się smoła robiła).
Czy te Dunlopy są tak słabe, czy po prostu "K" lubi gumy męczyć?
A może to po prostu od nagrzania opon (w sumie to w jeden wieczór zrobiłem z 300+ km i to ciągłej jazdy).
PS Na tych gumach tej pory zrobiłem trochę ponad 1000 km, więc raczej niedużo (i były nowe od zakupu).
Ząbkowanie, to w większości przypadków, żle ustawione zawieszenie albo brak amortyzatora w sensie wylany/ nie trzyma.
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jonaszko napisał:
6 godzin temu, Damian85 napisał:
Dobra, KS, z ciekawości spróbuję Metzeler Roadtec 01. Poczytałem trochę o tej gumie i ludzie chwalą.
I tak mam jeszcze inną maszynę, do której miesiąc temu kupiłem Michelina Roada 6, także Michałki i tak sobie sprawdzę.
Co go Dunlopa Sportmaxa - wczoraj strzeliłem sobie traskę Wrocław -> Czechy (od Strony Starej Morawy pod Lądkiem Zdrój) -> Wrocław, gdy już wracałem, to trochę mi się śpieszyło i tempo na ostatnich 100 km było takie już całkiem... niecierpliwe.
Dzisiaj rano z ciekawości patrzyłem na oponę i na bokach zauważyłem już ząbkowanie (przód/tył, ale głównie tył, na przodzie to ząbkowanie jest nawet na środku opony, ale to pewnie od hamowań). Nie przypominam sobie, abym na 600cc coś takiego widział przy jeździe na zwykłym asfalcie (na torze to tak, aż się smoła robiła).
Czy te Dunlopy są tak słabe, czy po prostu "K" lubi gumy męczyć?
A może to po prostu od nagrzania opon (w sumie to w jeden wieczór zrobiłem z 300+ km i to ciągłej jazdy).
PS Na tych gumach tej pory zrobiłem trochę ponad 1000 km, więc raczej niedużo (i były nowe od zakupu).

Ząbkowanie, to w większości przypadków, żle ustawione zawieszenie albo brak amortyzatora w sensie wylany/ nie trzyma.

Amortyzacja jest raczej w porządku. W porównaniu do poprzednich sprzętów jest dobrze i komfortowo. 

Coś czuje, że GPR-300 trochę się poci w przypadku K. Może się przegrzała od traski w szybkim tempie. 

Musze jeszcze raz te opony obczaić. W sumie to nie wiem, czy dobrze określiłem to co jest na oponie - może to nie ząbkowaniem, tylko ścieranie się opony. Opona wyglada na gładką, tylko widać w niej bardzo dużo mikro-dołeczków. 

3E207503-D757-4B5E-97A1-1A1D3A6BDC10.jpeg

To czyste z prawej to środek opony, na bokach coś się dzieje.

Ta opona ogólnie jest niby do każdego sprzętu, nawet do sportowych turystyków, ale zalecają ją głównie do mniejszych motocykli.

Może na "K" trochę niedomaga.

PS Guma od nowości ma przejechane jakieś 1300 km.

EDIT: Jak patrzę na to zdjęcie w przybliżeniu, to chyba po prostu się oponka przegrzała i odbiły się na niej nierówności z asfaltu. Wygląda, jakby była lekko przetopiona.
Mam wrażenie, że będę musiał tą gumę szybciej zmienić - to jest chyba bardziej do "torunigu", niż do sportu.

Edytowane przez Damian85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...