Elefantentreffen 2023

[zygaXX]

Dzień dobry drodzy forumowicze 

Chciałbym zapytać o Elefantentreffen czy ktoś z was był? Czy warto? I jak tam w ogóle jest? Ja po zlotach nie jeżdżę ale podobno tam trzeba być chociaż raz w życiu.

[ks-rider]

Impreza dla masochistow ! 

mnie w kazdym razie tam nie zobacza !  🤣

Zrob leiej dziecko lub ´zasadz dzewo albo postaw chalupe !  🤣

 

JAk juz chcesz polechc, to jedz w Lipcu w Alpy, bezdziesz czerpl z tego wiecej frajdy !

 

🙂

[Piasek80]

Pooglądaj sobie

https://www.google.com/search?q=Elefantentreffen&client=firefox-b-d&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwjp__jKjov7AhWQlIsKHSlSDy8Q_AUoAXoECAIQAw&biw=1366&bih=596

to ci przejdzie 🙂

[ks-rider]

Foty, jak foty, ale na miejscu okazuje sie, ze conajmniej 90 % uczwstnikow przyjechalo moturami z koszem !

Reszta to sambojcy !  🤣

 

🙂

Edytowane 31 Października 2022 przez ks-rider

[zygaXX]

Oglądałem właśnie filmiki stamtąd jak jest śnieg i mróz to pół biedy gorzej jak na plusie jest i wszyscy toną w błocie 🙂

[zielorz]

Byłem, widziałem było zajebiście. W tym roku też na razie wyjazd jest w planie, tym razem w pełni motocyklowo.

[zygaXX]

4 godziny temu, zielorz napisał:

Byłem, widziałem było zajebiście. W tym roku też na razie wyjazd jest w planie, tym razem w pełni motocyklowo.

Zielorz teraz w pełni motocyklowo to ostatnio bez moto byłeś autem czy jak? 

Ja bym się wybrał może ale tak samemu to nie za bardzo a i daleko niemam bo z Frankfurt/M

[konrad1f]

byłem z dwoma kumplami w 2016r., ogoda była dość łaskawa, błota sporo 😄

parę fotek:

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.571817492994929&type=3

 

czy warto? ja nie żałuję. było fajnie. przygoda. w zasadzie to przygodę mieliśmy jeszcze kilka lat wcześniej ale nie dojechaliśmy i skończyliśmy baletem w szklarskiej 😄

ciekawe bywają też same przygotowania. na chyba dwa dni przez wyjazdem padło mi ładowanie. na wyjazd specjalnie robiłem sobie elektrycznie grzaną poduszkę na kanapę, grzane wkładki do butów i grzane manety (na patencie z wykorzystaniem mat do podgrzewania lusterek samochodowych). opona zimówka (motocyklowa) na przód doszła rzutem na taśmę chociaż była zamówiona jeszcze w grudniu. ogólnie przeboje 😄 hitem były kaloszki z EVA (wtedy to jeszcze nie było tak popularne), które doskonale nadawały się w błotko a dodatkowo nieźle izolowały.

Edytowane 2 Listopada 2022 przez konrad1f

[ks-rider]

W dniu 1.11.2022 o 14:44, zielorz napisał:

Byłem, widziałem było zajebiście. W tym roku też na razie wyjazd jest w planie, tym razem w pełni motocyklowo.

Ja widzialem w Mexyku jak jeden Amerykanin skoczyl w kompielowkach na kaktus, i tlumaczyl pozniej kumplpm, ze to bylo fajne.

 

Coz dewjacje sa rozne, ale ja je szanuje !    🤣

 

🙂