Peugeot 508 SW 2011 1,6eHdi

[LORD VADER]

Dam znać po powrocie z wawy jak poszło , najwyżej poprzedni właściciel zapłaci za przywracanie oryginału . O ile zużyte wtryski jestem w stanie zrozumieć bo auto ma ćwierć bańki o tyle soft uniemożliwia normalne dokończenie wymiany wtrysków a to wada ukryta . 

[jonaszko]

Z tą wadą ukrytą, to bym polemizował. Wiedziałeś co kupujesz i pewnie dlatego też kupiłeś. Wiesz też,  kto robił do tego soft. Daj znać, co  gość powie/zrobi? Bo co tam namodził to wie tylko on. No i skąd to napięcie na zasilaniu 140 V? Tam powinno być 12-14,5

Edytowane 2 Lutego 2022 przez jonaszko

[grizzli]

48 minut temu, jonaszko napisał:

No i skąd to napięcie na zasilaniu 140 V? Tam powinno być 12-14,5

O mój boże...

Uwielbiam te techniczne dyskusje...

 

Może akumulator ma przepięcie?

[jonaszko]

I podaje 140v? No weź

[grizzli]

1 godzinę temu, jonaszko napisał:

I podaje 140v? No weź

Dlaczego nie? Jak fantazjować, to na całego.

[jonaszko]

No to Tobie jej nie brak

[grizzli]

12 minut temu, jonaszko napisał:

No to Tobie jej nie brak

A doliczyłeś się już tych voltów? Jak nie wiesz, jakie hasła wbić w wujka google, to podpowiem  😂

[LORD VADER]

7 godzin temu, jonaszko napisał:

Z tą wadą ukrytą, to bym polemizował. Wiedziałeś co kupujesz i pewnie dlatego też kupiłeś. Wiesz też,  kto robił do tego soft. Daj znać, co  gość powie/zrobi? Bo co tam namodził to wie tylko on. No i skąd to napięcie na zasilaniu 140 V? Tam powinno być 12-14,5

O grzebanym sofcie zostałem poinformowany po przyjeździe na miejsce , zaakceptowałem zmianę charakterystyki i usunięcie puchy i zaakceptowanie tych dwóch faktów nie wyklucza odpowiedzialniości właściciela za to czego nie powiedział - że nie dadzą się wtryski zakodować a tabela błędów jest wiecznie pusta co jest wadą ukrytą.Sam właściciel mógł też tego nie wiedzieć ale o to pretensje powinien mieć do tunera. Carvertical też nie pokazywał niczego dramatycznego , przyrost przebiegu w normie , cena nie była jakaś mega okazyjna i to pierwszy nieodrapany kompletny 508 od klienta indywidualnego jakiego zobaczyłem po kilu egz.  i już miałem qrwa dosyć szukania bo nie znoszę bujania się po handlarzach i wysłuchiwania tego pierdolenia . Aczkolwiek muszę mu pogratulować wyczucia i momentu sprzedaży ... 3 miesiące i cewka wtrysku zdechła. 

 

5 godzin temu, jonaszko napisał:

I podaje 140v? No weź

Nie znam konstrukcji tego układu wtryskowego ale jako elektronik powiem że są przetwornice podnoszące napięcie i jeśli jest taka potrzeba to się je podnosi.

[grizzli]

10 minut temu, LORD VADER napisał:

O grzebanym sofcie zostałem poinformowany po przyjeździe na miejsce , zaakceptowałem zmianę charakterystyki i usunięcie puchy i zaakceptowanie tych dwóch faktów nie wyklucza odpowiedzialniości właściciela za to czego nie powiedział - że nie dadzą się wtryski zakodować a tabela błędów jest wiecznie pusta co jest wadą ukrytą.Sam właściciel mógł też tego nie wiedzieć ale o to pretensje powinien mieć do tunera. Carvertical też nie pokazywał niczego dramatycznego , przyrost przebiegu w normie , cena nie była jakaś mega okazyjna i to pierwszy nieodrapany kompletny 508 od klienta indywidualnego jakiego zobaczyłem po kilu egz.  i już miałem qrwa dosyć szukania bo nie znoszę bujania się po handlarzach i wysłuchiwania tego pierdolenia . Aczkolwiek muszę mu pogratulować wyczucia i momentu sprzedaży ... 3 miesiące i cewka wtrysku zdechła. 

 

Nie znam konstrukcji tego układu wtryskowego ale jako elektronik powiem że są przetwornice podnoszące napięcie i jeśli jest taka potrzeba to się je podnosi.

A jakie dalsze kroki związane z usunięciem awarii?

[LORD VADER]

Jestem nastawiony na zakodowanie tych wtrysków bo to jak na razie jedyna nie wykonana czynnośc serwisowa. Jutro jade na wycieczkę do Wawy to będzie wiadomo co i jak , potem będe zawalony robotą a może nawet polowaniem na autobus / blablacar jak serwis nie pójdzie najlepiej 🤣 

[LORD VADER]

Wtryski wbite na chama hex-edytorem do kości na stole (i potwierdzone odczytem przez CAN). I tak mają spierdolone (źle dobrane przez wtryskarza albo "regeneratora") kody bo sterownik dobiera za krótkie czasy dla utrzymania obrotów co skutkuje wyświetlaniem absurdalnie niskiego spalania i pracą w złym miejscu mapy. Jest równiej (na ciepło) ale dalej szarpie na tempomacie czy za późno schodzi z obrotów .Na zimno odpala ok ale chodzi jak guano. Do tego dowiedziałem się że za 1200/szt można kupić nowe. Godzinka w stolicy w odpowiednim miejscu  i 4 stówki wyjaśniły mi tyle co 3 warsztaty nie były w stanie nawet w 10%...  Ciąg dalszy telenoweli , w tym przyszły odcinek "Co powie wtryskarz" już wkrótce 😊

[jonaszko]

Czyli padlina nie warta kasy I zachodu. Tak to jest jak za tuning bierze się kowal a młynarz po nim poprawia. Za chwilę dojdą do roboty zawory a moze i wypalone tłoki.

[grizzli]

5 godzin temu, LORD VADER napisał:

 Do tego dowiedziałem się że za 1200/szt można kupić nowe.

4 200 to taka możliwa, realna cena za komplet. Dlatego byłem zdziwiony, że wszedłeś w regenerację, która jest niepewna i karkołomna.

A co powie "wtryskarz"? Obym się mylił.

5 godzin temu, jonaszko napisał:

Czyli padlina nie warta kasy I zachodu. Tak to jest jak za tuning bierze się kowal a młynarz po nim poprawia. Za chwilę dojdą do roboty zawory a moze i wypalone tłoki.

Aha, Jonaszko...

Ty wiesz, co...  😂

[jonaszko]

No przecież wiesz, jak fantazjować...

[grizzli]

35 minut temu, jonaszko napisał:

No przecież wiesz, jak fantazjować...

Buhaha, twardziel jesteś...

I za to Cię lubię  🤣