Świat się kończy :-(

[DiboS60]

Heh nielajtowa przygoda..tępic takich sukinsynow i prostytutki tez 8) tzn w sumie to im tylko dać poządny mandat ;) Sku..wiele :notworthy: ;)

[lobuz26]

NIestety tak się zdaża. Czasami jak się wylatuje z lasu na wioske to niejeden rolnik goni widłami lub wymachuje łopatą. Podobno wnuki się boją chałasu.

Może podobnie było z paniami. :mrgreen:

[Wazzabii]

jak sie kobiete przestraszy to moze dostac naglego skurczu macicy i moze sie zaklinowac :lol:

 

wiec moze bylo blisko, albo mu przerwales, mogl sie wkurzyc ;p no ale z lopata nie musial od razu wylatywac :roll:

[jarodawca]

witam nie czytałem wszystkich postów tego tematu i nie wiem co tam pisaliście ale moim zdaniem może kur**ki pomyślały sobie że je obrażasz albo coss, może je przestraszyłes i kazały swoim "bramkarza" cie za to ukarać, kiedyś moj wujek jechał z warszawy do domu i przy drodze staly sobie owe ku**y i on wziął butelke z woda i je polał :/:/, po tym co zrobił puścila się za nim czarna Bmka, wujek po jakims czasie sie skapnal ze go sledza, ze chca mu cos zrobic i im zaczal uciekac no i uciekl ;) na szczescie ja jechalem z nim w tym aucie i bylem ze***ny ( sory za wyrazenie :D ) wiec moze te panienki pomyslaly ze sie z nich smiejesz i chcuialy cie ukarac :/ ALE NIEKTÓE SYTUACJE POTRAFIA ZASKOCZYC!!! JAKI MORAL NIE MACHAC KU***KA ;):)

pzdr Jaro

[Nitomen]

a poco twoj wujek to zrobil :?: nudzilo mu sie czy jak :?: nie wie ze panienki sa pilnowane przez alfonsow ;) a oni raczej palcem nie pomachaja jak panienki zaczepiasz

[eloelo]

to ja slyszalam dobra sytuacje jak dziadek kolegi podjechal do jednej i pyta:

- podwiezc cie gdzies ?

- a chcesz sexu ?

- spierd*laaj !!

[jarodawca]

a poco twoj wujek to zrobil :?: nudzilo mu sie czy jak :?: nie wie ze panienki sa pilnowane przez alfonsow ;) a oni raczej palcem nie pomachaja jak panienki zaczepiasz

 

wujek nie przemyslal tego :]:/:/:/ moze nie wiedzial ze maja alfonsikow :D hehe

pzdr Jaro

[Czoki]

miejscowa policja jest bardzo mila. dwa razy przyjechala do mnie na dzialke jak robilem w lutym impreze urodzinowa. byly to moje 18, a nastepnie 21 urodziny. panowie byli bardzo wyrozumiali i dobrze wiedzieli ze mlodziez musi sie wyszalec. powiem wiecej. z tego co pamietam za drugim razem przyjechali ok 23 bo pani "spod lasu" - nienawidze z calego serca! - skarzyla sie ze jest za glosno muzyka, skusili sie na kielbaski z grilla!!! chyba nie musze nikomu pisac ze grill w lutym to mistrzostwo swiata ;) mojego zdrowia panowie wypic nie chcieli... :D tak wiec policja jest ok i skonczylo sie tylko na upomnieniu, zadnego spisywania itp.

co do zglaszania takich sytuacji na policje to sam nie wiem co bym zrobil... ogolnie strasznie to dziwne, ale czy nasze zgloszenie cos zmieni?? pzdr.

[alfonso]

Ja kiedyś jadąc nad pobliskie jeziorko w dwa motocykle dostałem kamieniem w szyję bardziej z prawej strony, miejscowy chłopak jadący z nad przeciwka po prostu zrobił sobie z nas ruchomy cel. Natychmiast się zawróciliśmy i za nim. Uciekł do lasu a rower został, to była ukraina miała duże koła które mu powyginaliśmy na boki na kąt prosty od nas kopów nie dostał bo uciekł ale w domu to pewnie baty oberwał.

 

Ciekawi mnie o co chodziło tym typom z malucha może to był prywatny las, zakaz wjazdu czy co? obstawa panienek w maluchu to to raczej nie była oni w takie pojazdy się nie mieszczą...

Ja bym nie podarował i nawrotkę na nich zrobił.

 

 

 

Przypomiał mi się kawał: Na trasie stoi sobie kurewka, podchodzi do niej chłop w gumakach, kufajce i w czarnym berecie z antenką, mówi do niej co zrobisz za 150 zł. Ona mówi, że wszystko a on na to no dobra to idziemy murować :banghead:

Edytowane 6 Grudnia 2006 przez alfonso

[Mr.Maciek]

Kawał dobry, ale ta agresja...ale gdybym dostał z kamienia to jestem prawie na 100% pewny że moja reakcja też byłaby bardzo hmm gwałtowna...Pzdr

[Wazzabii]

widze ze mamy nowego archeologa :flesje:

[ninjabike]

ku...wa to powinni kasy fiskalne na pi*dy pozakladac a te pacieruchy z maluszka to wiesniaki na 100 pewnie bylo tak ze zoabczyli ze machasz i pomysileji sobie ze o cfaniak z miasta to mu na...biemy znam tez takich co nie raz tak zrobili ale trafila kosa na kamien

 

Takie życie oko za oko ząb za ząb a k*rw... za pieniadze pozdro Ninja

[Mr.Maciek]

widze ze mamy nowego archeologa :icon_mrgreen:

Oj Wazzabii, Wazzabii :cool: Tobie to pewnie nie można dogodzić! Teraz odkopał stary temat - to archeolog, a gdyby założył nowy to pewnie znalazłbyś ten stary i powiedział po co nowy zakłada jak już taki temat był :P :icon_mrgreen:

W sumie to dobrze, że napisał, można podyskutować dalej dlaczego tak się dzieje(czy to tylko głupota i zazdrość ludzka czy może jednak coś innego-jakaś choroba psychiczna? :wink: ). Jest temat o artykułach w gazetach i na necie o nas w obrazie negatywnym, a tutaj mamy drugą stronę medalu...pzdr

[Gadimex]

No krew mnie zalała :D

Odwróciłem głowę, patrzę a tu jakiś szczerbaty c*el wychylony do pasa z samochodu znów zamierza się na mnie trzonkiem od szpadla!!!! 8O 8O 8O

 

Siema

 

Jakbys chcial jednak wziac wet za wet , i wyslac szczerbatego z malucha na skladanie do Krasika w Otwocku, to od nas z Józefowa przyjedzie ekipa CIebie wesprzec.

 

No a poza tym , piszemy sie na MEGA spotkanie na kochanej zwirowni w Kolbieli, takze nie zapomnij dac znac , jakbys o czyms takim myslal , zrobimy ognisko , kielbase, moze jakas mala pianke , bo trzeba sie integrowac, zeby byla sila na takich skur..... z malucha i innych też.

 

Od nas bedzie jak nic kupa wiary, a już od dawna postawiliśmy na zero toerancji dla agresji skierowanej na kulturalnie jadaca ekipe endurowców.

 

Może jeszcze w grudniu , bo pogoda genialna , soczysta , moze w ten weekend ?

 

Pozdrawiam

Artur - Gadimex

Edytowane 7 Grudnia 2006 przez Gadimex

[Mario]

Siema

 

Jakbys chcial jednak wziac wet za wet , i wyslac szczerbatego z malucha na skladanie do Krasika w Otwocku, to od nas z Józefowa przyjedzie ekipa CIebie wesprzec.

 

No a poza tym , piszemy sie na MEGA spotkanie na kochanej zwirowni w Kolbieli, takze nie zapomnij dac znac , jakbys o czyms takim myslal , zrobimy ognisko , kielbase, moze jakas mala pianke , bo trzeba sie integrowac, zeby byla sila na takich skur..... z malucha i innych też.

 

Od nas bedzie jak nic kupa wiary, a już od dawna postawiliśmy na zero toerancji dla agresji skierowanej na kulturalnie jadaca ekipe endurowców.

 

Może jeszcze w grudniu , bo pogoda genialna , soczysta , moze w ten weekend ?

 

Pozdrawiam

Artur - Gadimex

 

 

Stara sprawa, grzbiet mnie już nie boli :crossy: .

 

Co do spotkania - odpisałem Ci na PW.

 

Pozdrawiam,

 

Mario.