SARGON Opublikowano 10 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2004 do miasta? ..GSka do miasta hyba idealna...malo pali poreczna i jak na warunki miejskie to kopa ma :D) co do zlotu to jestem za :D dajcie znac gdzie i kiedy :D pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YuNan Opublikowano 11 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2004 Po pierwsze to wypróbuj i zobacz na czym Ci się fajnie siedzi, jeździ, który Ci lepiej leży. Bardzo mi się GS podoba, chciałem go kupić, ale po przymiarce okazało się że jestem na niego za duży. Co z tego że wszyscy chwalą GSkę jak ona nie dla mnie :-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robak Opublikowano 11 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2004 siema co prawda mam enduro 125-ke(yamaszka dt-r) ale w miescie jest super, fajnie łyka wszystkie dziury i studzienki , po miescie jezdze 80km/h i jest gucio, a na aprili rs 50(za*eb...ty sprzęt dla małolata) troszke bardziej bylo je czuc ,chociaz miala dobre zawiechy. enduro fajnie sie tez jezdzi w korkach chociaz mój wazy 115 kilo a 600 kolo 160 wiec róznice tez pewnie czuc. ps sprzedaje swoj sprzet i szukam czegos wiekszego wiec jak cos to dajcie znac. pozdro 8) Cytuj SPRZEDAM CZĘŚĆI HONDA XR XL NX 600 650, kontakt 600031499 lub [email protected] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wicher Opublikowano 11 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2004 Witam :mrgreen: Sam nosze się z zamiarem kupna motocykla na przyszły sezon. Latałem turystykiem, latałem szlifierką itd, a teraz zastanawiam się nad jakimś enduro,bo to fajna sprawa na Nasze fatalne drogi,ale takim typowo szosowym, w terenie śmigać nie będę, bo jestem typowym szosowcem :mrgreen: Kiedyś często jeździłem na Aprilii Pegaso 650, od mojego kolegi. Muszę przyznać, ze maszynka bardzo przyjemna i jak na 50 KM, rwała jak wściekła. Wszystkie dziury i inne tego typu sprawy łykała bezproblemowo. Zawieszenie moim zdaniem( po przesiadce z Diversion 600) to sam miód.Trochę nie podobał mi się przedni hamulec, bo przy hamowaniu nieco jakby skręcało widelec,ale w moich oczach, maszyna warta swojej ceny. Nietuzinkowa i rzadko widywana na naszych szosach. Dwa kominy umieszczone pod siedzeniem przypominają mi nieco Honde Vaadero :mrgreen: Chodzi mi tez po głowie XTZ 750 Super Tenere,ale za ostatnie roczniki produkcji właściciele chcą dosyć sporo i trudno znależć dobry egzemplarz :mrgreen: Zastanawiam się nad enduro, więc moze ktoś mnie przekona??:D Co powiecie o tych dwóch modelach które wymieniłem?? :mrgreen: Cytuj Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rysiek24 Opublikowano 11 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2004 a moze africe twin 750 ewentualnie transalpa ?? albo dr big 800 dosc tani a pozadny sprzet no bo chyba na LC8 to cie nie stac :mrgreen: :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wicher Opublikowano 12 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2004 a moze africe twin 750 ewentualnie transalpa ?? Musiałbym prównać parametry techniczne Afryki i Tenery,ale coś mi się obiło o uszy,że Tenera jest bardziej "żywsza" niż Africa,ale to jeszcze nie potwierdzone :mrgreen: Transalpa, przyznam szczerze nie brałem pod uwagę mimo tego,że jest moim zdaniem bardzo ładny. DR 800 w ogóle odpada. Zdaję sobie sprawę,że to świetny sprzęt, ale wygląd taki trochę niecodzienny i cholernie duża pojemnośc jak na jeden gar :mrgreen: KTM, to juz inna półka cenowa chyba. Takze nawet sobie nim głowy nie zawracam :mrgreen: Jak już wcześniej wspomniałem śmigałem nawet sporo na Pegaso i powiem, że bardzo mile zaskoczył mnie ten motocykl. Na miasto i na wycieczkę jak znalazł, no do babci pod domek jakimś szutrem też chyba się dojedzie co?? :mrgreen: Boją się tylko,że mogą byl kłopoty z dostępnością części,moze ktoś rozwieje moje wątpliwości :?: :mrgreen: Wcześniej jeździłem GSXR 750, i boję się ze jak zamieni stryjek siekierkę na kijek, to moze czuć pewien niedosyt mocy, ale te motocykle nie sa tworzone do szybkiej jazdy :banghead: Ahia i chciałbym,żeby moja druga połowa była zadowlona z "pozycji" i komfortu podróżowania :mrgreen: Cytuj Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rysiek24 Opublikowano 12 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2004 africa ma 60 kucy SuperTenere 70 no roznica w V-max i pewne przyspeszeniu jest ale africa z ok 95 i mlodsza wyglada cudownie :banghead: zreszta posylam ci skany z gazety masz tam africe i supertenere pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wicher Opublikowano 12 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2004 Hej Ryśku dzięki za skany :banghead: Faktycznie Africa jest super 8) Artykuł o Tenere właśnie mam przed sobą, wygrzebałem go gdzieś z mojego archiwum ŚM :) KLEkot 500 w ogóle odpada,ale tylko dlatego, że nie lubię Kawasaki :D Muszę poprzeglądać jeszcze w ogłoszeniach, jak cenowo stoją AT, bo wiem że Tenere z ostatniego roku produkcji można wyrwać za dobre pieniążki :mrgreen: Co do Aprilii Pegaso, to jedyne co mi się nie podobało, to taka hmm szarpana jazda. Singiel nie tak do końca do mnie przemawia :mrgreen: Cytuj Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADU Opublikowano 12 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2004 Miejska dżungla jest środowiskiem naturalnym - Nakedów, tutaj czują się najpewniej i najlepiej , długoletnia ewoucja sprawiła iż te potwory są świetnie przystosowane do panujących tu warunków, posiadają cechy ułatwiające im egzystencję i zapewniające panowanie, typowe dla tego typu otoczenia :) Nie masz czasem na myśli Streerfigterów???? :banghead: Cytuj Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADU Opublikowano 12 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2004 Otoz mam nadzieje ze przyszly sezon zaowocuje nowym sprzetem, tylko taki maly dylemat mam :) ,do czego sie przymierzac?,w gre wejdzie kwota do 5tys zl.za to mozna kupic jakies wieksze enduro albo malego nakeda.Co byscie mi radzili , biorac pod uwage ze jezdze glownie po miescie,rzadko w trasie,i rownie rzadko w terenie,choc lubie pojezdzic po polnych drogach i laskach.Jak maja sie do siebie koszty eksploatacji w/w sprzetow?duzy singielek czyli fajny silnik,duzy moment,za to naked nieco szybszy i poreczniejszy na asfalcie.Jak byscie podeszli do sprawy?za wszelkie opinie i rady z gory dzieki. Szczerze mówiąc, to mizerne porównanie, poniewaz stawiasz naprzeciw siebie potulnego baranka wagi muszej (naked 500ccm) i wściekłą bestję o gabarytach statystycznej krowy (enduro 600ccm).Ja osobiście jestem zakochany w dużych golasach, uważam że dynamiczny naked jest idealnym sprzetem na miasto i do dalszych wypadów (w teren odpada całkowicie). Natomiast żyjemy w państwie dziurawych dróg i sam zaczynam się zastanawiać czy z rozsądku nie zakupić na miasto jakiegoś enduraka lub Supermoto, tyle że ja uznaję enduropojemności max do 400ccm. Jeśli enduro to musi być motocykl bardzo zwrotny i lekki np Suzuki DR 350 albo Honda XL 250, musi się nadawać do dynamicznego pokonywania miejskiej dżungli i radzić sobiue w cięższym terenie, a czegoś takiego nie uświadczysz na bawole typu Africa, XT 600 czy DR 800.Wybór należy do ciebie, ewentualnie możemy pójść na kompromis i na wiosnę sprzedam ci na wpół obudowany motocykl pojemności 750ccm mający tak samo narowisty charakter jak endurak klasy 600ccm. :banghead: Cytuj Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lenio Opublikowano 12 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2004 ja mam takie pytanie- czy w yamasze srx6 i xt600 jest ten sam silnik? jakoś nie moge znaleźć nic na ten temat (chodzi głównie o dostępność cześci) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 12 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2004 Wydaje mi się że nakedy są blisko spokrewnione z Streetfighter'ami tylko może są bardziej cywilizowane (bardziej okrzesane), Jednym się podobają plastiki innym chopery a moje upodobania kierują się w strone Nakedów tudzież Streetów , robią na mnie szczególne wrażenie, takie brutalne aż ciarki przechodzą, ahh ale się rozmarzyłem :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wicher Opublikowano 12 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2004 Natomiast żyjemy w państwie dziurawych dróg i sam zaczynam się zastanawiać czy z rozsądku nie zakupić na miasto jakiegoś enduraka lub Supermoto, tyle że ja uznaję enduropojemności max do 400ccm. Jeśli enduro to musi być motocykl bardzo zwrotny i lekki np Suzuki DR 350 albo Honda XL 250, musi się nadawać do dynamicznego pokonywania miejskiej dżungli i radzić sobiue w cięższym terenie, a czegoś takiego nie uświadczysz na bawole typu Africa, XT 600 czy DR 800. Wszystko,zalezy od tego co kto lubi. Mnie podoba się np Africa Twin, czy Super Tenere. Nie chce enduro po to żeby paćkać się w błocie czy też jeździć o jakichś bajorach itd. To nie dla mnie. Ale z racji ich dużego skoku zawieszeń, ilości miejsca na pokładzie, czy też dynamicznych silników, wielkich zbiorników itp, są to motocykle na nasze drogi jak znalazł i w turystyce też sprawdzają się znakomicie :mrgreen: to mizerne porównanie, poniewaz stawiasz naprzeciw siebie potulnego baranka wagi muszej (naked 500ccm) No ja nie wiem czy np taka CB 500 to potulny baranek. W rękach wprawnego kierowcy, może Ci sporo namieszać w szykach :banghead: Ale zalezy co kto lubi :mrgreen: Cytuj Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADU Opublikowano 13 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2004 No ja nie wiem czy np taka CB 500 to potulny baranek. W rękach wprawnego kierowcy, może Ci sporo namieszać w szykach :banghead: Ale zalezy co kto lubi :mrgreen: Zależy do czego się człowiek przyzwyczaił, lecz Hondy mają to do siebie, że są bardzo przyjazne użytkownikowi i nawet mało wprawiony kierowca nie powinien się obawiać np CBR 1000F z uwagi na płynną charakterystykę oddawania mocy. Cytuj Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 13 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2004 na pewno srx600 nie ma w 100% identycznego silnika jak xt -różnią się na pewno średnica cylindra i co za tym idzie minimalnie pojemnością ale myślę że sa to bardzo podobne silniki i większość części bedzie ta sama każdy singielek jest lepszy na miasto niż gs500, gs-a żeby jechał trzeba kręcić a singileki mają to do siebie że dobrze idą z dołu ja troszkę latałem 350tką w jednym garze i na mieście sprawowała się bez zarzutu poza tym single są dużo prostsze-mniej elementów do ewentualnego zepsucia,mniejsze koszty remontów itd no i gang jednego gara to po prostu poezja-wydech gs-a to kaszana motocykle enduro są b.zwrotne -znowu w porównaniu do gs-a który choć jest zwinny to średnicę zawracania ma w sumie dośc dużą enduro są wysokie-lepsza widoczność,kierownica ponad lusterkami aut jesli chcesz sobie poszaleć to łatwiej nimi wykonywać "figury" -ida na koło dużo łatwiej niż wspomniany gs kiedy chcesz możesz zjechac z drogi i polatać w terenie porównywalne (małe) zużycie paliwa jeśli nie zalezy Ci na prędkościach podróżnych powyżej 130km/h to bierz singla enduro 600-650 -xt,dr,xl itp (ja na pewno wktrótce spowrotem przesiadam się na enduraka) Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.