Simon Opublikowano 5 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 WitamPlanuje zalozyc 17-ke do Max'a na tyl. Mam dwie opcje - albo motocyklowa, albo samochodowa :mrgreen: Z samochodowa jest taki problem, ze w tym momencie guma bedzie miala szerokosc kolo 200.. No i co w tym przypadku dzieje sie ze skretem motocykla? Jak sklada sie w zakretach? Ktos ma jakies doswiadczenia w tym temacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wros Opublikowano 5 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 Doświadczenia to może nie mam ale pomyśl na zdrowy rozum....zobacz jak wygląda oponka od moto a jak od auciaka...i co widzisz różnicę ???(to po co przepcłacać :):):D) widzisz... na pewno na oponie samochodowej będziesz miał gorszą zwrotność...więc takie zamiany nie maja sensu więc wybór należy do ciebie ...pozdro Wrosone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon Opublikowano 5 Października 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 Zle mnie zrozumiales. Nie zakladam gumy samochodowej! :) Opona bedzie z moto - o wlasciwym profilu. TYle, ze moje doswiadczenie konczy sie na 150-tce, ktora obecnie mam zalozona - nie wiem co dzieje sie dalej. Sportowe motocykle hulaja na 190 i chyba nie wiecej, wiec zastanawiam sie gdzie jest ta granica dobrego skladania sie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wawrzyn15 Opublikowano 5 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 matko...takich watpliwosci to nawet ja-amator nie mam:> jak spieszy Ci sie na drugi swiat to zakladaj samochodowke... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon Opublikowano 5 Października 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 Dobra - abstrachujac na jakiej feldze bedzie to latac - jak zachowuje sie moto na 240-stce, 200-tce i 190-tce? Ktos ujezdzal takie rozmiary kiedys? :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wros Opublikowano 5 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 nie no raczej powinieneś nie miec takich problemów (myslałem że chcesz załozyć oponę od auta...:)) jak dobrze zauważyłeś motory te na motoGP maja ok 200 ...ale oni naprwde umieją na tym jeździć więc się zastanów ... ja bym wprawdzie wypróbował :) ponieważ lubie nowe wyzwania...ale po załozeniu gumy weź i pojeździj po jakiś nieużywanych zbytnio zakrętach i wypróbuj,,, po prostu metoda prób i błędów... i będzie dobrze :D PoZDro WrosonE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NefryT Opublikowano 5 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 nie wiem jak to jest w innych moto ale w przeciankach np. w moim ZXR 750 byla 180tka i jak bym zalozyl 190tke to dlugo bym nie pojezdzil po 1. koleiny taka opona bedzie sie poprstu zeslizgiwac a wiadomo jako moto wpadnie w "trans" :mrgreen: to szoruj pyskiem po glebie 2. zakrety trzeba miec spore doswiadczenie zeby na czyms takim jezdzic jak tu kolega napisal motoGP itp. wiec ja bym sie z rozmiarami nie bawil a zrobic tylko po to zeby ludzie podziwiali... <podziwiac Cie tez beda jak zaliczysz glebe albo drzewo :) > ale to Twoja decyzja... :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek_7 Opublikowano 6 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2004 Yamaha XJR1300 jeździ na 190 albo 200 (ale chyba 200 - bo była szerokości Zbycha!) i całkiem fajnie poginał w zakrętach - a to raczej poważne moto! Tak więc nie powinno być problemów z szerokością - nie na darmo w motocyklach przeznaczonych do szybkiej jazdy zakłada się właśnie szerokie opony. Szersza jest stabilniejsza przy dużej prędkości na prostej jak i w zakręcie - jest w stanie przenieśc więksie siły! Natomiast wadą szerszej opony jest to, że moto trzeba mocniej składać, tzn. trza trochę siły użyć więcej do położenia niż przy wąskiej oponie - tak czytałem i takie są moje doświadczenia gdy jeździłem na katanie ze 130 z tyłu a zzr czy gsxr (mam 180 ale powinno być 190 - zmienię na wiosnę). Kwestia tylko, czy nie będziesz musiał falgi zmieniać... Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 6 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2004 Jednak "tylko" 180 :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ZbychoXJR1300 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielos Opublikowano 6 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2004 Z tego co słyszałem i czytałem to do każdego moto jest dedykowana opona o określonej szerokości. Kiedy konstruktorzy budowali moto to właśnie na danym rozmiarza, a jeżeli ty teraz załozysz DUŻO szerszą gumę to geometria motocykla pójdzie do lasu. Ja w mojej CBR'ce mam 170 zamiast 160 i nie ma problemu ale to nie jest duża różnica. Najprościej by chyba było założyć takiego szerokiego laczka na próbe i przejechanie nim paru km. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adas7 Opublikowano 6 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2004 nie wime kto kupuje maxa na zakręty, a co mi poradzicie do R1 jako siedzenie ?miększe czy twardsze co sie sprawdzi w kilkusetkilometrowych eskapadach turystycznych? Kazde moto ma swoje przeznaczenie i samowolna zmiana gum napewno nie polepszy trakcji a moze tylko pogorszyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon Opublikowano 7 Października 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Października 2004 tego co słyszałem i czytałem to do każdego moto jest dedykowana opona o określonej szerokości. Kiedy konstruktorzy budowali moto to właśnie na danym rozmiarza, a jeżeli ty teraz załozysz DUŻO szerszą gumę to geometria motocykla pójdzie do lasu. Konstruktorzy Max'a osiedli na laurach po pierwszym sukcesie tego motocykla i nie bardzo mieli ochote cokolwiek wiecej zmieniac.. A ja mam, bo wiem, ze ta motorynka moze zaczac latac w zakretach jak rasowy scigacz - po kilku powaznych modyfikacjach. A ze trzeba przerobic wahacz? No coz.. :mrgreen: nie wime kto kupuje maxa na zakręty, Kazde moto ma swoje przeznaczenie i samowolna zmiana gum napewno nie polepszy trakcji a moze tylko pogorszyć No i tu sie Adas mylisz - kumpel zrobil Max'a na 17", tyle ze motocyklowej - lata przekur... :twisted: U musialbys zobaczyc miny kolesi na "plastikach", jak najpierw dostawali w dupe na swiatlach, a potem robili kupe na winklach nie mogac go dopasc :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adas7 Opublikowano 7 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2004 w to nie uwierze ze 300 kilowy słoń porodzi sobie ze 160 kilowym fajerem na torze jak i na światłach, miałem 220 kilowego iksa i wiem jaką róznie robi głupie 60 kilo przy przerzucaniu z prawej na lewą i odwrotnie, nie wspominając o 140 kg. Co do świateł żeby zmieścić się w 3 sek do setki moc musi być zbliżona do 1kg na 1km. Chyba że podrasował silnik w miał 300 koni to się zgodze ze światłami, ale z torem w życiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon Opublikowano 7 Października 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Października 2004 Na ostatnim Bemowie mój kumpel wzial sie z Kawa 9 na 1/4 mili - do jakis 140km/h zwyczajnie dal jej w dupe - dopiero pozniej Kawa wygrala zwyczajnie dlugoscia przelozen. Wykecil czas 11.9, co nie jest rewelacja na Maxa, ale startowal pierwszy raz - i to bez specjalnych modyfikacji (Stage1 i Suppertrappy) Mam innego dobrego kumpla smigajacego na Franku Bladym - na starcie czesto wysuwam sie na przod, ale Franek wygrywa juz pod koniec dwojki. Nie wiem, czy miales do czynienia z Maxem - to moto ma pierdolniecie.. :twisted:No i nie mowie o torze - tam na pewno Max zebralby ciegi - ale gdy nie ma koniecznosci przerzucania, tylko latasz na zwyklej drodze, przerobka tylu jest fenomenalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adas7 Opublikowano 7 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2004 oczywiście ze do 100 liczy się w 99% umiejętność kierowcy, ja widziałem jak gość na start wyprzedził kawe 12 swoją cbr 600, bo różnica rzędu 0,5 sek przy osiągach fabrycznych do setki między kawą 12 a cebrą 600 jest trudna do osiągnięcia nawet dla doświadczonych kierowców. Liczy się właśnie "but" od 100 do 200 kiedy sporty 1000cc mają następne 4 sek, a vmax kula sie dobre 10 sek, tak jak cbr 600 i dopiero wtedy widać różnice i nie chodzi tu o długość biegów tylko o stosunek mocy do masy. A w winklach własnie radość jest ze składania się w niego i wychodzenia do zewnętrznej z manetką odkręcaną coraz bardziej, sama jazda juz po złożeniu w zakręcie to taka stagnacja przed wystrzałem po wyjściu i przed składaniem się w następny. A jeżeli yamaha rzeczywiście wypuściła taki BUG że po drobnych przeróbkach garażowo piwnicznych ten motocykl jest o wiele lepszy to nie wróże nic dobrego Rossiemu na jego nowej drodze życia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.