Skocz do zawarto艣ci

Konserwacja podwozia samochodu


motorek
 Udost臋pnij

Rekomendowane odpowiedzi

Moje pytanie brzmi, czy warto zaj膮膰聽聽si臋聽taka konserwacj膮 samemu, zak艂adaj膮c 偶e mamy wiedz臋, 艣rodki i narz臋dzia, czy mo偶e jednak zleci膰 to warsztatowi? macie jakie艣聽do艣wiadczenia w tym temacie?

Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

Musisz sprecyzowa膰 co masz na my艣li konserwacja. Jaki jest stan pod艂ogi i nadwozia, co to za samoch贸d i z kt贸rego roku, czy by艂o ju偶 wcze艣niej zabezpieczane i w jaki spos贸b?

Audi Sport

Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

mam na my艣li konserwacj臋-zabezpieczenie podwozia przed korozja i czynnikami mechanicznymi i chemicznymi wyst臋pujacymi na drodze , honda crv 2002 rok stan nadwozia dobry, zabezpieczenie prawdopodobnie jeszcze fabryczne, podwozie z oznakami korozji bez dziur聽

Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

Je艣li dasz do firmy,聽 pewnie po艂o偶膮 konserwacj臋 na rdz臋. Je艣li chcesz to zrobi膰 samemu konkretnie, to jest sporo zachodu. Mam takie auto, kt贸re chc臋 jak najd艂u偶ej zatrzyma膰, i przegl膮d blachy robi臋 corocznie. Podnosz臋 go do g贸ry na podno艣niku i myj臋 podwozie karcherem. Na ogniska rdzy nak艂adam cortanin (najlepiej p臋dzlem-przeczytaj uwa偶nie instrukcj臋 u偶ycia), to 艣rodek wi膮偶膮cy rdz臋. Na koniec nak艂adam natryskowo baranka. Na jaki艣 czas wystarcza, bo korozji ca艂kowicie nie zatrzymasz. Opr贸cz cortaninu jest troch臋 innych 艣rodk贸w, ale poza cen膮 nie r贸偶ni膮 si臋 niczym, co sprawdzi艂em. Taka operacja na jaki艣 czas wystarcza, a po ka偶dej konserwacji syfu wychodzi coraz mniej, ale zawsze gdzie艣 tam si臋 co艣 poka偶e. Wcze艣niej po cortaninie i przed barankiem dawa艂em podk艂ad, ale zauwa偶y艂em, 偶e to w zasadzie nic nie daje.

Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

Mycie myjka zimnowodna pod duzym cisnieniem i na dodatek co rok, hmm zly pomysl. Takie mycie znaczaco聽skraca聽zycie twojej masy bitumiczno wygluszajaco zabezpieczajacej na podwoziu, a tym samym oraz聽znajdujacej sie pod nia. Spore cisnienie podczas mycia potrafi z czasem odseparowac mase bitumiczna od podwozia (tym bardziej w starszych modelach), zrobi sie purchel z powietrzem ktorego nawet nie bedziesz widzial, dalszy scenariusz znasz, jak purchel to i zaraz dostanie sie tam wilgoc,聽swietne miejsce do przechowywania jej, z czasem bedzie tylko dziura.

Tak tak wiem, robisz to juz od 100 lat i wszystko jest ok.

Mozesz myc podwozie, tyle ze聽robi sie to myjka goracowadna z malym cisnieniem, jesli nie masz lub nie masz mozliwosc skorzystania,聽lepiej zrob to wezem聽ogrodowym na dwa razy, raz z grubsza potem delikatna chemia聽i splukac. I tak po takim zabiegu miejsca napraw musisz idealnie oczyscic i odtluscic, wiec mycie traktuj jako przygotowanie do inspekcji a nie jak kolega przygotowaniem do malowania聽馃檪

W聽profile zamkniete kiedys (40 lat i dalej) jak nie bylo nic innego na rynku jak bitex (ktory nigdy nie zastygal, chyba ze go zmieszales z talkiem) i fluidol ktory nie byl zlym zabezpieczniem (byl elastyczny) napuszczalismy przepalonego oleju silnikowego聽do profili zamknietych jak聽drzwi, pokrywy, progi itd. Auto po takim zabiegu postalo na sloneczku 2-3 dni obcieklo co mialo obciec i聽聽po 20 latach widzialem nasze roboty, wiec wiem ze to dziala.

Korozje mozesz zatrzymac na duzo dluzej,聽tyle ze o ile jakis bardzo drobny brazowawy聽nalot, ktory jeszcze nie zdazyl zadomowic sie wchodzac w glob stali, mozesz sobie smarowac jakims siuwaksem, ale juz wieksze ogniska jesli sa to wycinasz wstawiajac reparaturki, lub zeszlifowywujesz, jesli stal w tym miejscu pozwala na to, znaczy jest wystarczajaco gruba. I tu kolego musisz miec wiedze, ktorej prawdopodobnie nie masz bo bys nie pytal.聽Pamietaj ze zostawienie na czystej stali brazowej kropki wielkosci czubka igly,聽po paru latach skutkuje purchlem wielkosci pieciozlotowki i dziury pod nim.

Stad niechlujne zabezpieczenie skutkuje twierdzeniem ze rdzy nie zatrzymasz, i co racznym peplaniem, bo inaczej tego nie nazwe.聽Zabezpieczyc dobrze, a smarkac co rok jakims siuwaksem, kaleczac przy tym wysokim cisnieniem to co bylo zrobione fabrycznie,聽 jak i swoja robote to roznica. Wszystko zalezy od twojej wiedzy, podejscia do tematu, oraz聽聽ile czasu i pieniedzy chcesz na to wydac, oraz jak dlugo zamierzasz trzymac to auto itd.

Samemu mozesz zrobic zdjecie聽boczkow dzwi, wygluszenia pokryw przedniej i tylnej, zdjecie dywanikow podlogowych,聽w celu inspekcji聽i zabezpieczenia聽profili zamknietych w nadwoziu i podwoziu, dopiero na sam koniec uzupelniasz braki w masie bitumicznej jesli takowe sa. Jesli jest gola stal na idealnie przygotowana powierzchnie natryskujesz聽podklad, dopiero potem zabezpieczenie聽imitujace baranek, Teroson 2000 czy 3000 Wurth lub聽Sika sa dobre(do pistoletu, nie spay).聽W obu przypadkach przed natryskiem聽musisz idealnie przygotoawac i odtluscic powierzchnie.聽

Wes pod uwage ze rozmawiasz z facetm 馃檪ktory majac 15 lat pocial stara pralke franie(akurat stary powiedzial ze ostatni arkusz blachy jaki ma 2mx1m, musi zoastac na nyske, z dziurawa jak sito blacha i silnikiem na pierwszy szlif) i wykorzystal wspawujac reparaturki w podloge w nogach, progi i przedni pas pod kolem zapasowym聽w 126p. Maluch kupil koles pare kilcow odemnie i jezdzil nim chyba z 8 wisenek, nic nie wylazlo.

Jesli nie masz podnosnika, nie wszystkie ale jak samochod ma rant dachowy w miejscu gdzie jest slupek miedzydrzwiowy mozesz podstawic 5-6 starych opon, szyby opuscic w dol i przewalic w 5-7 chlopa na bok samochod, nie boj sie tego nic sie nie stanie, tyle ze jak pisalem wyzej, rant dachowy. Duzo lepiej pracuje sie gdy masz robote przed soba a nie leb i lapy w gore. Jest聽to meczace i聽na dluzsza mete聽moze przelozyc sie na twoja dokladnosc.

Naprawy typu myjka, spray聽i po krzyku zostaw dla pedalow 馃檪, zrob to porzadnie jak na faceta przystalo.

Ps na Twoim miejscu zleclbym to jakiemus malemu warsztatowi, gdzie pracuje w jednej osobie mechanik i wlasciciel, gdzies na zadupiu powinienes cos jeszcze znalezc.

Stacje diagnostyczno naprawcze z niemieckimi certyfikatami, z聽samowarami do kaw i pieknym wygladem ogrodka jak i wszystkiego dookola, omijalbym szerokim lukiem. Natura mechanika fachowca z prawdziwego zdarzenia jest zgola inna馃檪

ku*wa nie ma to jak sie chlop nudzi

Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

Ja tam frani nie r偶n膮艂em, ani za dzieciaka, ani jako doros艂y, robi臋 po swojemu i auto si臋 trzyma, nad b膮blami pod bitumiczn膮 mas膮 si臋 nie zastanawia艂em, czemu od zimnej wody si臋 robi膮, a od gor膮cej nie, generalnie nie zaobserwowa艂em 偶adnych, a i dziur nie ma. Ale fakt, najlepiej malowa膰 si臋 b臋dzie, jak auto po艂o偶y na boku, a jeszcze lepiej na dachu, to ju偶 w og贸le b臋dzie na wypasie, bo wtedy mo偶e dok艂adnie ka偶dy zakamarek odt艂u艣ci膰 np. nitro, a robota, gdy stoi normalnie, rzeczywi艣cie jest dla peda艂贸w.

Dyskutowa膰 nie b臋d臋, jaki spos贸b jest lepszy...bo z boku nie wida膰 r贸偶nicy.

Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

Czasem trzeba sie zastanowic troche nad tematem zanim walnie sie byka.馃檪a potem w ramach obrony przekreca slowa ze to niby chodzi o ciepla czy zimna wode, stosujac dalej dziecinne podsmiechujki.
Zanim zaczniesz komus doradzac wypada聽zapytac, gdzie powstala korozja niech da zdjecie itd聽czy jest to miejsce ktore聽sugeruje ze powstala w聽sposob naturalny od obic, naturalnego wypiaskowania itd czy moze z winy producenta,聽bo tez tak bywa. Tyle ze to trzeba pomyslec, a nie myc聽karcherm i walic barana co rok.聽Jesli z winy producenta nie wystarczy tylko naprawa zgodnie ze sztuka. Nieraz trzeba przerobic jakis element zeby miec spokoj na dlugie lata, jesli nie potem sie to zemsci i powstaje obiegowa opinnia ze to jak walka z wiatrakami. Jak np w miejscu zgrzewania dwu platow zwanym nadkolem jakim byl blotnik tylny w Kadecie, Astrze Hondzie Civic itd producent raz ze nie wywinal platow,聽dwa nie polozyl mastyki uszczelniajacej, ktora powinna tam byc w przypadku聽zgrzewu punktowego i blednego聽uksztaltowania dwu platow na nadkolu.聽W prosty sposob wystarczylo wstawiajac reparaturke zawinac ja za drugi plat nadkola a w miejscu zawiniecia polozyc mastyke i zapominasz o problemie na dlugie lata.聽Oczywiscie mozna bylo wstawic plastikowa reparaturke ktora stosowali w ASO, bo nie umieli poradzic sobie z problemem na dluzsza mete wstawiajac z blachy.
Sa to moje prywatne doswidczenia. Nie sadze ze znajdziesz to w internecie, bo go chyba wtedy jeszcze nie bylo. O takich prostych聽聽bledach producentow聽 i jak je usunac na dluzsza mete moge sie rozpisywac tyle ze to dotyczy konkretnych egzeplarzy.

We wspomnianej CRV (prawdopodobnie, bo nie widze pacjenta) 聽domyslam sie ze jest to聽tylko聽nalot bez glebszych wzerow, co jest czesta przypadlscia japoncow.聽聽Powodem sa bardzo oszczednie ustawione roboty natryskujace lakier, z czasem zostaje on w naturalny sposob wypiaskowany i tworzy sie nalot rdzy.

Osobiscie po stwierdzeniu ze byl to tylko nalot, bez glebszych wzerow, usuwalem piaskujac te miejsca oraz troche dookola nich. Nastepnie dobry podklad (nie jakis szuwaks), a macie ich od pyty i nadodatek sa tanie w EU jak聽Standox, Glazurit, S. Hecker itd tu sa drogie wiec korzystajcie z nich, natepnie baranek tylko i wylacznie w miejscach w ktorych powinien byc (nie wal calego podwozia, bo raz ze wyglada to ochydnie, dwa w niczym nie pomaga a wrecz nieraz sa miejsca gdzie go nie powinno byc)聽2 cienkie warstwy po kolor nadwozia,聽na koniec lakier ktory zamykal pory hydroskopijne w baranku tworzac ladny聽jednolity wyglad.聽Jesli nalot byl w miejscu szwow, laczen zgrzewow itd samo piaskowanie nie bylo dla mnie wystrczajace, dodatkowo kladlem mastyke przed lakierem mozesz zrobic to specjalnym pezelkiem, po wszystkim wyglada jak fabrycznie.

Zapomnialem dodac Grizli ze twoje mycie maszyna zimnowodna wysokocisnieniowa nie tylko szkodzi na mase bitumiczna, ale rowniez dziala聽troche jak piaskarka, co roczne mycie w ten sposob usuwa fabryczny lakier z聽baranka. Masa jak jest baranek jest po czesci elastyczna w swej strukturze, bo i taka musi byc, ze wzgledu na odbijanie sie kamieni, jak i lepsze wlasciwosci wygluszajace, mozna ja klasc聽nawet chyba niektore do 8mm za moich lat, teraz pewnie sa inne. Ja nigdy nie kladlem wiecej jak dwie warstwy. Apropo聽lakier bezbarwny lub jednowarstwowy,聽powinien byc z dodatkiem uelastyczniacza. Myjac聽czesto karcherm pod wysokim cisnieniem doprowadzasz do ciaglej pracy lakieru znajdujacego sie na baranku, czyli minimalnie ugina sie gdy przylozymy na niego聽wysokie聽cisnienie, lakier nie moze w ten sposob wiecznie pracowac, z czasem powstaja mikropekniecia na nim,聽聽a wtedy tu juz prosta droga do czescowego zrywania go piaskowania podczas kolejnych聽myc.

Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

Przekona艂e艣 mnie. To rzeczywi艣cie uzasadniony ekonomicznie spos贸b na utrzymanie w przyzwoitej kondycji pe艂noletniej hondy. Tym bardziej, 偶e jak j膮 dobrze wypiaskuje, to pewnie zostan膮 z niej tylko elementy plastykowe i szyby.

Robert, rozmawiamy o starym, popularnym japo艅czyku, kt贸ry pewnie ma jeszcze troch臋 pojezdzi膰 i przej艣膰 przegl膮d techniczny, a nie o mustangu z lat sze艣膰dziesi膮tych. Twoje sposoby s膮 dobre przy stosunkowo nowych autach albo odnawianiu klasyk贸w, a nie przy ratowaniu starego crv, gdzie po tylu latach ognisk korozji jest wi臋cej, ni偶 Wodecki mia艂 w艂os贸w na g艂owie. Na rynku motoryzacyjnym, u nas w Polsce, nazywa si臋 to rachunek ekonomiczny. Czyli robota nie powinna przekroczy膰 warto艣ci auta.

Tak wi臋c ja o gruszce, Ty o pietruszce.

Ja nie waln膮艂em byka, tylko jestem znacznie mocniej od Ciebie osadzony w polskiej, motoryzacyjnej, siermi臋偶nej motoryzacji.

Cho膰, by膰 mo偶e, w艂a艣ciciel auta jest bardzo mocno zwi膮zany z nim emocjonalnie, i dla niego honda jest warta ka偶dej kasy. Wtedy masz racj臋.

Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

Chyba tylko ostatni idiota wali艂by kercherem kilka cm dysz膮 w baranka.

Myj臋 regularnie myjk膮 ci艣nieniow膮 swoje samochody, podwozia r贸wnierz od lat i nic si臋 nie dziej臋. Trzeba tylko my艣le膰, jak si臋 co艣 robi.

Ja u偶ywam specyfiku Krown T40. Jest to lepka substancja, kt贸ra nie wysycha, fajnie penetruj膮ca i dobrze przylegaj膮ca. Warunek trzeba co roku spryska膰 newralgiczne powierzchnie. Ja robi臋 to przed zim膮. Dwa spraye 400 ml na jeden samoch贸d. Koszt symboliczny, roboty na p贸艂 godziny.

Audi Sport

Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

Nie wiem jakie sa realia, my to robilismy wlasnymi maszynami w wiekszosci zrobionymi przez ojca. Piaskowanie nie kosztuje milion, przedluza cala operacje nieznacznie, nieraz godzine dwie zalezy, to tez nie walec drogowy, dobierasz granulat i cisnienie i nie potniesz tym samochodu, przewaznie byla to tylko regulacja cisnienia. Twierdzac ze bardzej ekonomiczne jest umycie i przykrycie rdzy, to lepiej nic nie robic聽 you can put lipstick on a pig, but it's still a pig

Tommo mowisz "koszt symboliczny, pol godziny roboty", pol godziny to ja sie przybieram zanim zaczne robote

Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

No, no widze ze Robert powaznie do zabezpieczenia antykorozyjnego podchodzi. Oddal bym mu samochod do zabezpieczenia, gdyby to byl np odbudowany za ciezkie pieniadze np Jaguar E type.

Jesli chodzi o popularne samochody japonskie to nie bawilbym sie w specjalne zabezpieczenia, nadwozie ma 10 lat gwarancji na przerdzewienie i tyle wytrzymuje, jest w taki sposob robione zeby nawet upartego wlasciciela zmusic do wymiany na nowszy model. Konstrukcja nadwozia ma takie punkty o ktorych Robert pisal, poza tym stal jest odpowiednio dobrana by w tym czasie korozja zarla blache od wewnatrz mimo ze zewnetrzna powloka antykorozyjna jeszcze nie jest uszkodzona a lakier dobrze sie trzyma. W mojej Legacy typowe dla Subaru przerdzewienia w koncu trzymaly sie tylko na lakierze zewnetrznym. W tym samym czasie pada skrzynia, lozyska kol i zawieszenie, trzeba rowniez zajrzec do silnika. Akurat w Subaru to okolice 400 tys km w naszych warunkach i koszty napraw staja sie absurdalne, bo nawet fotele sa na tyle wysiedziane ze trzeba je naprawic / wymienic.

W Polsce oczywiscie jest inaczej.:)

Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

10 lat gwarancji w Polskich warunkach, nalezaloby聽raczej powiedziec聽przepisach chroniacych producentow. 10 lat gwarancji na perforacje nadwozia/podwozia tylko i wylacznie gdy wszystkie wczesniejsze naprawy blacharsko lakiernicze wykonywane聽byly w serwisach autoryzowanych. Tak bylo jeszcze 6 lat temu, teraz nie wiem, podejrzewam ze jest to samo.聽

Po czesci rozumiem wasze dzisiejsze podejscie, bo sie nie oplaca, tyle ze ono do mnie nigdy nie przemawialo. Zawsze tez myslalem (i mysle)ze realia to聽sa takie jakie my tworzymy, a nie ktos stworzyl, a my sie jedynie podporzadkowujemy聽.

Prawdopodobnie problem mam ja nie wy(wada fabryczna egzemplarza). Ogladajac w sklepie sport bar jest on dla mnie z za cienkiej stali nierdzewnej聽 .80 na dodatek sprzedawca nie wie z jakiej klasy stali nierdzewnej jest wykonany, po czym zakladam ze jest to Chinskie 303 a nie 304 za delikatne wsporniki na halogeny grubosci moze 4 mm, po czym wpierdzielam sie w robote ktora kosztuje mnie x4 a na koniec efekt przezyje mnie i tego calego trucka馃檪

Takze namawiac nie mam zamiaru.

Edytowane przez Go艣膰
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

Wtemcie stali, sluszna grubosc馃檪

1.jpg

2.jpg

3.jpg

Tak mi sie nasunelo Adamie, dobrze ze Amerykanie pomagali podczas WW II, nauczyli sie jak wykonac rure bezszwowa馃檪 cholera wie a moze to nadal te poniemieckie lufy, gruboscia przypomina

Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

Do艂膮cz do dyskusji

Mo偶esz doda膰 zawarto艣膰 ju偶 teraz a zarejestrowa膰 si臋 p贸藕niej. Je艣li posiadasz ju偶 konto, zaloguj si臋 aby doda膰 zawarto艣膰 za jego pomoc膮.

Go艣膰
Dodaj odpowied藕 do tematu...

×   Wklejono zawarto艣膰 z formatowaniem.   Usu艅 formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odno艣nik zosta艂 automatycznie osadzony.   Przywr贸膰 wy艣wietlanie jako odno艣nik

×   Przywr贸cono poprzedni膮 zawarto艣膰.   Wyczy艣膰 edytor

×   Nie mo偶esz bezpo艣rednio wklei膰 grafiki. Dodaj lub za艂膮cz grafiki z adresu URL.

 Udost臋pnij

×
×
  • Dodaj now膮 pozycj臋...