rekrut88 Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Witam Jakie są Wasze opinie na temat Kawasaki GPZ 1100 rocznik 1998 Czy warto kupić taki motocykl jeśli jest zadbany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek. Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Miałem taki motocykl przez szesnaście lat. Zależy do czego Ci on jest potrzebny. Jako turystyk jest świetny, wygodna pozycja, wystarczająco mocny silnik, dobre hamulce, małe spalanie i duży zasięg na baku. Nie nadaje się do wyścigów i winklowania. Swojego sprzedałem z przebiegiem 105000 km. Nigdy nie miałem poważnej awarii. Niestety ze względu na wiek pojazdu trzeba się liczyć z wymianami elementów gumowych, sypiącymi się piankowymi wyściółkami, jeżeli nie było robione to wymiana uszczelnień w hamulcach i wymiana króćców gaźników. Filtr powietrza jeżeli nie jest doglądany to też lubi się posypać zapychając gaźniki. Pełny serwis gaźników co około 25000 km, w przeciwnym razie są problemy z zapalaniem i równą pracą. W swoim wyciąłem obieg płynu chłodniczego na gaźniki i tak zrobiłem ostatnie 30000. Sprawdź też prąd ładowania akumulatora. Ten sprzęt może mieć z tym problem ze względu na zbyt duże napięcie. Motocykl nie nadaje się do jazdy poza asfaltem. Swojego zamieniłem na GS-a ze względu na coraz dalsze wypady czasami także poza asfaltem. Ogólnie dla turysty GPZ jest jak najbardziej godny polecenia. Mój był bez ABS. W roczniku 98 pewnie już jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rekrut88 Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Dzięki Piotrek za odpowiedź Ja jeżdżę spokojnie turystycznie Teraz mam FJ 1200 z końca produkcji i z ABS-em Fajny motocykl tylko co mnie denerwuje to długie rozgrzewanie tego silnika (taki urok starych jednostek chłodzonych powietrzem i olejem) do temperatury roboczej GPZ znacznie szybciej łapie prawidłową temperaturę roboczą. Tylko jak z trwałością tego modelu zawsze słyszałem że Kawasaki to najsłabsze motocykle z japońskiej czwórki. Podobno trzecia panewka ma tendencje do zacierania się. Czy GPZ jest dużo bardziej kłopotliwy niż xj 600 xj900 lub fj 1200 ? Te Yamahy znam dobrze bo miałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek. Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2020 GPZ-a nigdy nie katowałem, nie miałem też żadnych problemów z jednostką napędową. Przy 60000 km wymieniłem prewencyjnie łańcuch rozrządu, a z zaworów to przy 70000 jeden wymagał regulacji. Silnik z zzr-a jaki zastosowano w tym motocyklu sprawdza się świetnie i tak naprawdę to wszystko zależy od konkretnego egzemplarza i jak był użytkowany. W moim olej wymieniałem co 12000 km. Lałem motula najpierw syntetyk a po 60000 zamieniłem na mineralny. Ostatni raz odkręcałem pokrywę zaworów chyba przy 80000 i nie było praktycznie widać śladów zużycia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rekrut88 Opublikowano 21 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2020 GS nie wydaje Ci się za słaby po przesiadce z GPZ-a ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek. Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Ogólnie „za słaby” to pojęcie względne. Gpz moim zdaniem miał granicę komfortu przy 160 km/h a Gs przy 140. Oba motocykle pozwalają na sprawne wyprzedzanie. Tak faktycznie to mam jeszcze inne maszyny, jak chcę pogonić to wsiadam na hajkę. Z biegiem lat wywnioskowałem jednak że konie mechaniczne nie są dla mnie najważniejsze a i tak pełne wykorzystanie ponad 100 konnego silnika w ruchu ulicznym praktycznie graniczy z cudem, więc skierowałem się w stronę wygody i możliwości jazdy w lekkim terenie. Co do zachowania się gpz-a w ciasnych i wolnych nawrotach lub winklach to przy sporym pochyleniu motocykla jest uczucie „walenia się w zakręt” a jadąc gs-em czuję że można jeszcze go pochylić. Myślę że ogólnie maszyny z lat 90 miały już dobre silniki ale właściwości jezdne i podwozie nie pozwalają na zbyt wiele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rekrut88 Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Do wygodnej jazdy + lekki teren wolałbym xj 600 niż gs 500 Ja na pierwszy normalny motocykl wybrałem xj 600 bo GS jakiś mało wygodny był dla mnie Spalanie przy turystycznej jeździe w xj to 4,5 litra a czasem nawet i 4 Przez dwa lata tylko naciągnąłem łańcuch i wymieniłem świece z dodatkowych czynności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek. Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Pisząc o gs-ie miałem na myśli beemkę. Przesiadka z gpz-a 1100 na suzuki gs 500 faktycznie byłaby kiepskim pomysłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rekrut88 Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Bmw to zmienia postać rzeczy wtrysk na pewno lepszy niż gaźniki I jak się sprawdza dwucylindrowy boxer ? Ja zawsze jak myślałem o bmw to seria K z 4-cylindrowym silnikiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek. Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Do turystyki świetnie, mam model R1150 bez elektroniki i zintegrowanych hamulców ale wiadomo że każdy ma swoje preferencje i odczucia. Ja z uwagi na to że serwisuję swoje motocykle samemu zawsze szukałem prostoty budowy i niezawodności. Co do serii K od BMW to się nie wypowiem bo nigdy nie dane mi było takim pojeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rekrut88 Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2020 BMW jakie pierwsze wprowadziło wtrysk zamiast gaźników to duży plus . Jeśli chodzi o kłopotliwość serwisu i koszty to lepiej wypada Bmw czy GPZ ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek. Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2020 Ciężko mi to powiedzieć bo BMW mam od czerwca zeszłego roku i nakręciłem nim tylko trochę ponad 12000 km. Po zakupie wiadomo wymiana płynów eksploatacyjnych, założyłem gmole, wymieniłem akumulator i opony. Z upierdliwych rzeczy to ABS bo pompa czasami się nie uzbraja i co było dla mnie zaskoczeniem ten model jest podatny na spalanie stukowe przy paliwie o małej ilości oktanów. Podobno dzieje się to przez nagar na tłokach ale gdzieś w internecie znalazłem poradę żeby zatankować 98-kę i dać mu trochę w dupę. W moim przypadku pomogło. Co do serwisu Gpz-a to upierdliwe są gaźniki ze względu na trudny dostęp. Na szczęście oba motocykle nie mają jakiejś skomplikowanej budowy i wszystkie podstawowe czynności serwisowe można zrobić samemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rekrut88 Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Bmw na pewno jest lepiej dopracowanym motocyklem. Ale lubię wygląd takich motocykli jak GPZ 1100, Yamaha fj 1200. Takie klasyczne turystyki obowiązkowo z dwoma wydechami nisko poprowadzonymi Wygląd to kwestia gustu ale jednak motocykle z lat 80 i 90 były najładniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Dla mnie najladniejsze sa te z lat 60 / 70 zeszlego wieku, choc niektore z lat 30 tych tez zle nie wygladaja. 🙂 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rekrut88 Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2020 Nie zaprzeczam tylko kupić taki motocykl bardzo trudno i jeszcze nie wiem jak z eksploatacją Nowsze gaźnikowce bywają czasem upierdliwe Najbardziej wyważone klasyki do codziennego użytku teraz to chyba Bmw k75, k100, K1100 Może nie najpiękniejsze ale cegły mają swój urok (Ostatnio bardzo zdrożały) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.