Simon WRC Opublikowano 1 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2020 (edytowane) Wszystko zaczęło się 1974r, kiedy to mój ojciec kupił piękną żółtą CZ 175 Sport, którą upalał na okolicznych szutrach, błotach itd. Na ten motocykl wyrwał też moją mamę 😀. Poniżej na zdjęciu ja za czasów dzieciństwa na właśnie dokładnie tej cezetce. Niestety w połowie lat 90-tych ojciec oddał motocykl, który stał długo niejeżdżony jakimś budowlańcom i tak słuch o nim zaginął 😟. Oczywiście później żałował widząc jak odrestaurowuję swoją komunijną motorynkę i simsona SR50, którego pod koniec lat 80-tych kupił w NRD a którego ja upalałem za czasów podstawówki . Wspominał, że mając tamtą cezetkę można byłoby zrobić to samo, ale niestety... W zeszłym roku wpadłem na pomysł, żeby kupić taki motocykl i spróbować go odbudować. Znaleźć w miarę zadbany sprzęt z tamtych czasów graniczy z cudem, ale po kilkumiesięcznych poszukiwaniach udało mi się znaleźć jeżdżący i zarejestrowany egzemplarz w świętokrzyskim. Jak się okazało stan mechaniczny był bardzo dobry, z blachami wiadomo jak to po kilkudziesięciu latach, ale baza do odbudowy była więcej niż OK. Fajnie się złożyło, że CZ jest z tego samego roku, co ojca czyli 1974. Zdjęcia jeszcze u starego właściciela i z transportu: Zaraz po przywiezieniu do domu zacząłem oceniać dokładnie stan i robić listę zakupów. Nie jest łatwo znaleźć części, ale dzięki forum jawacz namierzyłem kilka sklepów w Polsce, Czechach i Słowacji. Niestety główne blachy są nie do zdobycia i trzeba szukać używek albo próbować ratować to co jest. Takim sposobem postanowiłem kupić drugi egzemplarz jako dawcę - interesował mnie taki, który będzie miał wybrane części w lepszym stanie niż moja . Tak więc po drugi egzemplarz pojechałem aż za Kalisz, po przywiezieniu oczywiście sesja obydwu motocykli: Później zaczął się demontaż i dokładna ocena elementów: Najlepsze, że moto przerejestrowywałem jak już była w częściach w pudełku 😁. Powstała lista części, zamówienia itd. Znalazłem na forum ponoć najlepszego lakiernika w temacie Jawy i CZ w Polsce, całe forum go polecało. Terminy miał kosmiczne, ale stwierdziłem, ze jak ma być perfekt, to pół roku poczekam . I tak blachy, rama i inne elementy do lakierowania pojechały w grudniu do Białegostoku. Fachowiec rzeczywiście świetny, bo elementy, które wydawały mi się nie do uratowania zregenerował, dodatkowo przynajmniej 2 razy w tygodniu dostaję zdjęcia i filmy z postępu prac. Na koniec lutego powinno być wszystko do odbioru. Zapadła decyzja, że motocykl ma być jak oryginał ojca, czyli finalnie w żółtym kolorze. Tamtejsze sprzęty były fabrycznie lakierowane akrylowo, więc z racji, że ma być jak fabryka robię tak samo. Z tym, że będzie jedna dodatkowa i praktyczna rzecz - na wierzch kilka warstw bezbarwnego, żeby po latach lakier nie matowiał i zawsze był błyszczący. Rama i czarne elementy są już gotowe po proszku, czekam jedynie na blachy w kolorze. W międzyczasie koła pojechały do odnowienia do Łodzi a silnik zawieziony do remontu i szkiełkowania pod Ciechanów. Na szczęście udało się lokalnie pochromować przednie lagi po zrobieniu nowych mocowań błotników, bo stare były z 5 razy spawane przez jakiegoś partacza i nic z nich by się nie dało odzyskać. Wreszcie przyszły też wszystkie zamówione elementy, najdłużej czekałem na kolanko i tłumik, które produkują jeszcze na zamówienie w Czechach, ale ceny są delikatnie mówiąc bardzo wysokie. Wreszcie udało się odebrać po 3-ch miesiącach od lakiernika długo wyczekiwane blachy a także koła z regeneracji: I zaczęło się żmudne składanie, ale jakże długo wyczekiwane i jak przyjemne 😀: I wreszcie udało się uzyskać efekt końcowy, który na żywo zapiera dech w piersiach - jest rewelacja 😍: Zostało jeszcze kilka detali i odpalenie także wkrótce testy. Edytowane 1 Marca 2020 przez Simon WRC 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Berger Opublikowano 1 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2020 Piękna robota - następny uratowany motocykl . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon WRC Opublikowano 10 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2020 Pojeżdżone, jest klimat 😀 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olaf_Czodo Opublikowano 5 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2021 Super robota została wykonana przy tym motocyklu. Mam podobny plan i motywację po przeczytaniu i obejrzeniu zdjęć. Bezpiecznych jazd cezetką 🙂 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smoczo Opublikowano 15 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2021 Witam, jestem w trakcie remontu identycznej cz 😊👍. Co ciekawe, moja historia jest prawie identyczna jak twoja. Tata kupił motocykl w 1973 r. I wiele od tamtej przeszedł ( budowę domu, w tamtym czasie przewoziło się nim dosłownie wszystko). Mam pytanie. Czy nie odsprzedał byś mi mocowania tylnej lampy? Nie mogę zdobyć tej części 😭. Posiadam tylko oryginał, nie mam drugiego egzemplarza na dawcę. Jak uda mi się zakończyć projekt to pochwałę się zdjęciami. Jestem już na finiszu. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
F.I.P. Berek Opublikowano 15 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2021 Pięknie 👍. Siła nostalgii... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cz 175 sport 73r Opublikowano 29 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2022 hej, nie zostały Ci jakieś części ? szukam też ramy [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon WRC Opublikowano 5 Lutego 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2022 W dniu 15.09.2021 o 15:32, Smoczo napisał: Mam pytanie. Czy nie odsprzedał byś mi mocowania tylnej lampy? Nie mogę zdobyć tej części 😭. Posiadam tylko oryginał, nie mam drugiego egzemplarza na dawcę. W dniu 29.01.2022 o 11:44, Cz 175 sport 73r napisał: hej, nie zostały Ci jakieś części ? szukam też ramy [email protected] Niestety nic mi nie zostało z dawcy, bo zaraz po złożeniu sprzedałem wszystkie graty a trochę ich było 😀. Przyjechał jeden kolega i zabrał wszystko co było. Mocowanie lampy w dawcy było dorabiane i nieoryginalne. Miałem szczęście, że w moim egzemplarzu było ori, bo jak dziś patrzę to taki złoty kruk i zdobycie tego elementu graniczy z cudem. W międzyczasie udało się postawić kropkę nad "i" i zarejestrować moto na zabytek, to takie zwieńczenie projektu, bo oczywiście cezeta ma u nas w rodzinie dożywocie. Nie jeździ dużo, ale od czasu do czasu cieszy się z niedzielnego przewietrzenia 😀. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cz 175 sport 73r Opublikowano 5 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2022 wygląda super, podpowiesz, bębny i osłony to szkiełko wodne, czy drobny piasek ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon WRC Opublikowano 7 Lutego 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2022 Silnik i skrzynia biegów były szkiełkowane, reszta aluminiowych elementów piaskowana drobnym piaskiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 8 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2022 Piaskowanie aluminium to najgorsza z możliwych opcji. Wygląda to ładnie do momentu pierwszego zabrudzenia olejem. Piaskowanie otwiera strukturę odlewu i brud bardzo głęboko wnika w pory odlewów. Po puaskowaniu należy powierzchnię dogładzić miękką szczotką drucianą lub stosować szkiełkowanie. Najlepsze jest robienie tego na mokro (aquablasting) bo nadaje powierzchni gładką jedwabistą i odporną na zabrudzenie powierzchnię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baza Opublikowano 9 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2022 Piaskowanie aluminium to najgorsza z możliwych opcji. Wygląda to ładnie do momentu pierwszego zabrudzenia olejem. Piaskowanie otwiera strukturę odlewu i brud bardzo głęboko wnika w pory odlewów. Po puaskowaniu należy powierzchnię dogładzić miękką szczotką drucianą lub stosować szkiełkowanie. Najlepsze jest robienie tego na mokro (aquablasting) bo nadaje powierzchni gładką jedwabistą i odporną na zabrudzenie powierzchnię.Szkiełko i potem lakier proszkowe bezbarwny. I na wieki wieków.Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.