Dziwny problem z hamulacmi !!!- POMOŻCIE

[Pipcyk]

To częsty problem z powietrzem w układzie.

Podczas odpowietrzania pompy różnie ustawiaj kierownice, zmieniając tym samym ustawienie pompy.

Nie ma bata, powietrze w układnie musi być.

Czasem pomaga patent ze strzykawką. Możesz spróbować jeszcze raz spuścić całość i od dołu spróbować jeszcze raz napełnić cały układ wtłaczając płyn od dołu, tyle że wymaga to trochę doświadczenia przy układzie z dwoma zaciskami i rozdzielaczem

[Baldman]

Do mojego sposobu trzeba pomocnika, jak masz go to zaczynamy: Wykonujesz kilka pełnych ruchów klamką hamulca i przytrzymujesz ją. Wtedy pomocnik odkręca na chwilkę opowietrznik (dosłownie otwórz, zamknij. 0,1 sekundy). Taki manewr przeprowadzasz kilkakrotnie. Powinno być słyszalne syczenie (jeżeli jest powietrze) podczas luzowania odpowietrznika. Nigdy ten sposób mnie nie zawiódł.

Powodzenia, pozdro

[haryb]

Dzieki za wszystkie sugestie jutro biore sie z kumplem do nastpenego podejscia z waszymi sugestiami mam nadzieje ze nastepny post to bedzie ze wszystko ok !!!! :D

[haryb]

A wiec wlasnei przed chwila skonczylem sie meczyc z tymi heblami, razem z kumplem odpowitrzalem od 12 takze prawie 4 godziny roboty ale do rzeczy jakie efekty:

 

Wszystko zastosowalem ci radziliscie, wstrzykiwanie przed odpowietrzniki, przechylalem rozdizelacz w pionie, stukalem delikatnie w rozdzielacz i zaciski, ustawialem w rozne pozyej pompe i cos tam dalo poniewaz zaczal w koncu hamowac cisnienie sie zrobilo w ukladzie i manetka zrobila sie powiedzmy "pseldo twarda" (poniewaz nie jest az taka twarda zebym jak sie zapre dwoma rekoma jej nie zamknal) takze z jednej strony sukces tylko co mnie nadal nie pokoi to ciagle jak porownujac efekt hamowania nawet na trycgh gumowych 24 letnich przewodach i na bardzioej miekkiej manetce to z ok 40km/h na asfalcie kolo mi sie blokowalo a teraz wciskam na maksa hebel z podobnej predkosci i niby hamule ale kola nie zablokuje!! i nie wiem co jest jeszce nie tak/ juz myslalemze cos z klocakmi ale klocki spokojnie jeszce sezon przejezdza a pozatym to sa te same klocki na ktorych blokowalem kolo ( z gumowymi przewodami) takze nie wiem co to jescze moze byc > Manetka nie rosnie powietrze juz zadne z odpowietrznikow nie leci takze mysle ze uklad jest juz odpowietrzony! Co o tym sadzicie?

[Adam M.]

Nie, jeszcze nie jest.

Przy porzadnym odpowietrzeniu nie ma sily abys zamknal klamke nawet na 4 rece.

Poczekaj przez noc i od jutra znowu do roboty.

Czy w czasie odpowietrzania masz wezyk zalozony na odpowietrznik i zanurzony w sloiku z plynem hamulcowym ?

To zapobiega zasysaniu powietrza przez odpowietrznik.

Czy pilnujesz poziomu plynu w zbiorniczku podczas odpowietrzania ?

Jak spadnie za nisko to zassie powietrze od gory.

 

Adam M.

[haryb]

Wężyk mam zanuzony w plycnie i pilnuje plynu u gory takze pod tym katem wszystko jest ok! No ale ile mozna odpowietrzac? Jeszcze zeby wylatywalyjakis bomble ale nic nie leci ani jeden czysty plyn! Takze czy jest sens dalej odpowietrzac? moze to cos innego?

[Adam M.]

Poczekaj przez noc i sprawdz klamke rano.

Zwroc uwage czy przez `pompowanie` klamka hamulec robi sie twardszy.

Jezeli za pierwszym ruchem mozesz klamke dociagnac do kiery a potem jest trudniej to znaczy ze jest jeszcze powietrze.

Ogolnie stalowe przewody sa fatalne do odpowietrzenia bez przyrzadu.

 

Adam M.

[PGR]

Przez noc bąbelek powietrza może uciec do pompy i rano będzie lepiej... warto jeszcze sprawdzić.

 

Każdy przewód sprawdzałeś oddzielnie??

Może podczas czekania na Ciebie u kogoś dostał się do któregoś z nich jakiś nie porządany " farfocel "...

[DZIADU]

Z tego co opisujesz, to po tych wszystkich zabiegach zwaliłbym winę na nieszczelność przewodu między pompą a trójnikiem. Spróbuj podłączyć stary gumowy przewód w to miejsce i zostaw satlowe między trójnikiem a zaciskami.

 

P.S.Czy może kupiłeś te przewody na allegro?? Mają niebieskie końcówki??? Jeśli tak to ciesze się że ich nie kupiłem, poza tym przepłaciłeś.

[PGR]

Mówienie komuś, że przepłacił nic tu nie pomoże, więc zostaw yto dla siebie jeśli możesz. Mamy problem, który wymaga rozwiązania...

[DZIADU]

Z tego co opisujesz, to po tych wszystkich zabiegach zwaliłbym winę na nieszczelność przewodu między pompą a trójnikiem. Spróbuj podłączyć stary gumowy przewód w to miejsce i zostaw satlowe między trójnikiem a zaciskami.

 

P.S. Ciesze się że ich nie kupiłem, poza tym przepłaciłeś.

[PGR]

Mówienie komuś, że przepłacił nic tu nie pomoże, więc zostaw yto dla siebie jeśli możesz. Mamy problem, który wymaga rozwiązania...

[DZIADU]

Mówienie komuś' date=' że przepłacił nic tu nie pomoże, więc zostaw yto dla siebie jeśli możesz. Mamy problem, który wymaga rozwiązania...[/quote']

 

Sorry wprowadziłem zamieszanie bo zrobiłem błąd przy edytowaniu posta.

 

Może powinienem tym razem ugryźć się w język...sic! klawiaturę:banghead:

Jeśli chodzi o rozwiązanie to dałem już pewien pomysł... Jak to nie pomoże to już nie wiem co to może być, nigdy nie maiłem takich problemów z odpowietrzeniem układu, zawsze była to upierdliwa zabawa, która trwała najwyżej pół godziny z przerwą na fajka.

[haryb]

Nie sadze ze przeplacilem poniewaz nowy przewod jeden kosztuje 200zl w LARSSOLNIE a ja potrzebuje 3 takze wyszlo by mnie to 600zl a nie 130zl takze nie wiem jaka jest u ciebie logikla przeplacenia!

A zamieniac na gumowy to nie ma sensu ten!!!! przewody sa super stanie i nic im ni mozna zazucic ! Sprobuje tak jak pisze powyzszy kolega jeszce raz odpowietrzyc za jakisz czas troszke pojezdze poczekam z dzien, dwa i sprobuje jeszce traz ! w koncu musi byc ok!!

W sobote kumpel wraca z trasy to mi pomorze takze odezwe sie w soboye/niedziele i napisze czy powtorne opowietrzanie cos dalo!

 

Narazie dzieki za wszystkie uwagi!

[PGR]

haryb napisz jak się sprawa ma....