PRE2ES Opublikowano 5 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2018 (edytowane) Witam kolegów,Rozpoczynam moją motocyklową przygodę z Hondą Rebel 125, rocznik 2000.W dniu wczorajszym wymieniłem świece, olej, podregulowałem obroty biegu jałowego (były zbyt wysokie) śrubą składu mieszanki.Do filtra zajrzałem, przedmuchałem kompresorem, wygląda na niedawno wymieniany.Olej jaki zalałem to Valvoline Durablend 4t 10w40.Po wszystkich zabiegach wybrałem się na krótką przejażdżkę (ok. 10 km). Po powrocie wjeżdżając na podjazd wyczułem, iż Rebelka przy ruszaniu z 1 przy odpuszczaniu sprzęgła rusza płynnie, natomiast w ostatnie "fazie" jest takie pojedyncze szarpnięcie. Tak jakby sprzęgło do pewnego momentu brało płynnie a w ostatniej fazie nagle spinało napęd.Dodam, iż nie jest to wina po stronie zapłonu, czy gaźnika - jak już ruszę to motor przy dodawaniu i odejmowaniu gazu na 1 zachowuje się normalnie, wszystko jest płynnie. Dodam, iż na pozostałych biegach nie wyczuwam szarpnięcia.Wydaje mi się, że skrócił się też sam "skok" roboczy sprzęgła. Czy może to być wina oleju? Na starym oleju wszystko było ok. Nie wiem jakim olejem była zalana wcześniej.Rozumiem, że mam się dobrać do sprzęgła. Tylko na co mam zwrócić szczególną uwagę?Jest możliwość iż skleiły się ze sobą dwie tarcze? I do pewnego momentu jest płynnie a później następuje szarpnięcie? Z góry dziękuję za wszystkie porady. Edytowane 5 Lipca 2018 przez PRE2ES Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qadrat Opublikowano 5 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2018 Sprzęgło może być winne ale najpierw przyjrzyj się jak wyglądają gumy zabieraka (czy tylna zębatka nie ma wyczuwalnego luzu przód - tył) oraz oceń stan zębatek. Szczególnie przedniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRE2ES Opublikowano 5 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2018 Oceniałem już stan zębatek i łańcucha. Nie jest to "fabryka" ale nie ma "tragedii". Spokojnie ten sezon i może następny przejeżdżę.Luz łańcucha książkowy 25 mm.Z tym, że szarpnięcie następuje w ostatniej fazie ruszania, jak już motor się toczy - tak więc łańcuch i zębatka jest już napięta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 5 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2018 Moze to byc skutek zuzytego kosza sprzegla i nierowno bioracych tarcz, ale moze byc tez jakis problem z popychaczem sprzegla i jego regulacja.Warto by bylo zajrzec do srodka. Wolne obroty ustalasz operujac zarowno sruba regulacji mieszanki jak i uchylania przepustnicy na goracym gazniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRE2ES Opublikowano 9 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 (edytowane) Najdziwniejsze jest to, że zaczęło się tak dziać po wymianie oleju. Na pewno zajrzę do sprzęgła, ale zastanawiam się czy od razu nie wymienić oleju na pełny syntetyk. Może ktoś miał podobne doświadczenia? A co do regulacji gaźnika, to nie mam regulacji uchylenia przepustnicy. W gaźniku mam tylko przepustnicę od ssania. Edytowane 9 Lipca 2018 przez PRE2ES Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 To prawie niemozliwe.Przepustnica od ssania oczywiscie tak, choc typowe japonskie gazniki maja raczej uklad wzbogacania mieszanki na ssaniu, ale powinienes miec tam 2 sruby regulacyjne z ktorych jedna reguluje powietrze / mieszanke na wolnych, a druga podnosi i opuszcza wlasciwaprzepustnice.Jaki to gaznik ( marka i model ) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRE2ES Opublikowano 9 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 Gaźnik do Keihin PD.Jest iglica która "steruje" gaźnikiem. Przepustnica jest tylko do wolnych obrotów i przesłania ona dopływ powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 OK, obejrze go sobie na necie.Wroc, jakie liczby i litery masz po symbolu PD, bo gaznikow PD jest multum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRE2ES Opublikowano 10 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2018 No właśnie na gaźniku jest tylko symbol PD i nie ma żadnych numerów, chyba że są w innym miejscu. Ale z tego co patrzyłem w necie jest to model PD22. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 10 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2018 Ten model ma regulacje powietrza na wolnych obrotach, regulacje podnoszonej przepustnicy cylindrycznej za pomoca iglicy i sruby unoszacej przepustnice ( idle stop screw ) oraz wymienne dysze wolnych obrotow i glowna.Instrukcja montazu i ustawienia gaznika jest tutaj : http://www.takegawa.co.jp/files/03-05-325.pdf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRE2ES Opublikowano 13 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2018 Dziękuję kolego za manuala. Bardzo mi się przyda. Muszę zabrać się również za czyszczenie gaźnika i jego ponowną regulację od zera.Teraz motor odpala bez ssania, a dodanie ssania powoduje, że obroty spadają i wygląda tak jakby silnik zalewało - czyli za dużo paliwa a za mało powietrza.Co do sprzęgła, jeszcze się nie zabrałem za to z braku czasu. Ale na pewno dam znać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRE2ES Opublikowano 15 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 (edytowane) Wczoraj miałem chwilkę czasu i wziąłem się za motor. Niestety poległem na gaźniku, Przed czyszczeniem było wszystko ok, w sensie pracy silnika, schodzenia z obrotów itd. itp. Jedynym problemem był brak działania ssania. Motor normalnie odpalał bez ssania. Ruszanie dźwignią nic nie dawało, jak otwierałem ssanie na maxa to przygasał tak jakby go przelewało. I śruba składu mieszanki była moim zdaniem mocno wykręcona. Przy okazji wymiany filtra wziąłem się za przeczyszczenie gaźnika. Pierwsze co ukazało się moim oczom to skrzywiona "główna" iglica przepustnicy cylindrycznej (mam teorię, iż ktoś regulował iglicę i nie chciało mu się wyciągać gaźnika lub baku, bo jest tam bardzo mało miejsca). Rozebrałem gaźnik na czynniki pierwsze. Dysz główna 95, wolnych 38. Brudu dużo nie było, wszystko wyczyściłem. Kolejnym problemem była śruba składu mieszanki. Okazało się, iż na końcu też jest wykrzywiona... i "końcowa igła" nie wchodziła w malutki otworek w korpusie gaźnika. Iglicę główną, jak i końcówkę śruby składu mieszanki delikatnie wyprostowałem. Śruba składu finalnie wkręcała się do końca i jej czubek widać było w "przelocie" gaźnika. Wykręciłem śrubę o książkowe 1 1/4 obrotu, złożyłem wszystko i odpaliłem motor. No i zaczęło się... starałem się wyregulować gaźnik tak jak robiłem to zawsze. Nagrzałem motor, śruba przepustnicy obniżałem obroty, potem delikatnie śrubą składu mieszanki podnosiłem obroty itd do momentu kiedy silnik przestał reagować na podnoszenie za pomocą składu mieszanki. Niby wszystko ok, ale obroty po dodaniu gazu spadały szybko do pewnego momentu, potem się zawieszały na chwilę i po chwili spadały do właściwego poziomu. Czy tak ma być?? Wcześniej tego nie miałem. Ogólnie mam wrażenie, że silnik nie pracuje tak gładko jak przed czyszczeniem. Kolejne pytanie, czy w śrubie składu mieszanki powinna być podkładka i o-ring? U mnie tego nie ma. Ktoś niekompetentny grzebał już w tym gaźniku :/ W ogóle nie miałem żadnego o-ringu, na żadnej śrubce i jest to dla mnie podejrzane. I teraz kolejne pytanie, czy mogę kupić nowy gaźnik np taki: https://allegro.pl/gaznik-keihin-quad-atv-200-250-bashan-pz30-japan-i7110122830.html Jeśli wszystkie wymiary będą takie same jak moje? Oczywiście zachowując moje dysze. Obawiam się, że walka z moim starym gaźnikiem będzie bardziej kosztowna niż zakup nowego. I dlaczego po wyprostowaniu iglicy, śruby składu mieszanki jest gorzej. Z góry dziękuję za pomoc. A i jeszcze jakby ktoś pytał, sprawdzałem czy nie łapie lewego powietrza PLAKiem i obroty nie rosły więc to wykluczyłem. Edytowane 15 Lipca 2018 przez PRE2ES Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 Wydaje sie ze to bardzo podobny gaznik, a biorac pod uwage uszkodzenia twojego to raczej kupilbym nowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRE2ES Opublikowano 15 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 (edytowane) A czy jest możliwość, że ten cały cyrk jest spowodowany przez brakujący o-ring przy śrubie składu mieszanki?Znalazłem schemat gaźnika i na 100% powinna być podkładka i o-ring.O-ring bez problemu dopasuję w sklepie i podkładka też się znajdzie tylko czy to może być przyczyną?Najdziwniejsze jest to, iż motor przed czyszczeniem chodził bez żadnego zarzutu (poza nie działającym ssaniem). Świeca kolor kawy z mlekiem. Teraz też wkręca się na obroty, osiąga normalną prędkość. Wszystko ok poza wolnymi i dalej nie działającym ssaniem. Edytowane 15 Lipca 2018 przez PRE2ES Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Varg Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 Dokładnie taką samą niespodziankę z brakiem oringu (tylko nie pamiętam już czy na śrubie regulacji mieszanki, czy otwarcia przepustnicy) miałem w Hondzie XLR (ten sam gaźnik). Objawy te same, wieszające się obroty spowodowane lewym powietrzem zasysanym przez otwór śruby. Po uzupełnieniu braku nie było już problemu.Odnośnie zastawki startowej (ssania) to na całkowicie zamkniętej i bez otwarcia gazu też mi silnik gaśnie. Przy odpalaniu ustawiam zastawkę lekko uchyloną w stosunku do pozycji zamkniętej i tak rozgrzewam silnik. Przy większych mrozach zamykam zastawkę i lekko uchylam gaz, po odpaleniu i kilku sekundach delikatnie otwieram zastawkę do momentu gdzie silnik dobrze pracuje bez otwarcia przepustnicy. Cytuj Organizacja wycieczek motocyklowych po Mazurach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.