Techniacz Opublikowano 11 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2004 no to tak jade sobie normalnie a tu nagle mi gasnie jakby paliwa nie bylo no to na pych ale nic zakrecam kranik, pcham, potem odkrecam pcham i wkoncu zapala ale po jakies 500-600 m gasnie i musze od nowa czynnosc powtarzac po 6-7 razach zaczyna nagle normalnie jechac jakby nigdy nic, i tak moge z 150-200 km przejechac a teraz mi dzis to drugi raz sie staloWie moze ktos co to moze byc ? ;) Z gory dzieki za pomoc ;))) Pzdr EDIT:Zapomnialem napisac, ze jak go pchalem tak juz ze 3 raz po 3 zgasnieciu, to jak odpalil to z tlumika cos strzelilo (tak jakby paliwo tam bylo i wybuchlo ? ) i moto zgasl.. Pzdr Cytuj Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 11 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2004 Ja kiedyś miałem podobne objawy jak miałem lipna benzyne albo jak raz była woda w paliwie. Nie wiem jakim cudem ale w gazniku w komoze pływakowej jej poziom wynosił około 0,5 cm. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dżawa50 Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 a jaki ten simson platynkowiec czy elektronik.. jak ja miałem wode w charcie to niechiał odpalić..ale po wyczyszczeniu gaźnika.. ożył.. wątpie żeby to woda...ale wszystko możliwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Icea_PL Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 Jesli strzela z tlumika moze to byc takze zbyt bogata mieszanka w olej - ale wtedy strasznie by dymil. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bols2 Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 Apropo miałem też taki problem ale nie wim czy to jest normalne czy nie .Jak zapomniałem odkrecic kranika w swojej yamszce po pewnym czasie gasła i kiedys wystarczyło kopnąc 2 razy w kopnik by znów odpaliła ale ostatnio nie da rady trzeba dopiero brac ja na pycha czego to moze byc wina :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Techniacz Opublikowano 12 Września 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 Za bogata mieszanka to to nie jest, wlalem tyle co zwykle, kopcic nie kopcil. A z ta woda w gazniku, czy mozliwe jest ze z deszczu i ew. kaloz dostala sie do niego woda ? Pzdr Cytuj Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kalym Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 tez kiedys mialem takie problemy ale po pewnym czasie przeszlo chyba po tankowaniu nieiwm ale mogla to byc wina paliwa zatankowalem na innej satcji i wszystko gites potem na tamtej i znow moize jakosc paliwa po przeczyszczeniu gaznika nie mialem problemow jak tankowalem na jednej i drugiej stacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 ja bym zaczal od sprawdzenia zapłonu (całego) oraz zmienil swiece. Napisz jaki ma kolor. Jeszcze jedno moze byc. Sprawdz czy dyszki w gaźniku Ci sie nie wykrecily, albo czy sie nie poluzowały. Przeczyść przerywacz, sprawdz iskre, przepłucz ropą gaźnik. Moze sprawdzic tez simmeringi Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.