Powrót na 2 koła, jakieś 125 2t na B do 6tys

[krzychufmx]

Witam. Otóż moja historia brzmi następująco. Jakoś 5 lat nie śmigam na motocyklach. Jeździłem amatorsko na cross/enduro. Ostatnie motocykle to najpierw honda CRM 75, a później wskoczyłem na CR 125 z 97r. Z czasem wiadomo skończyłem 18 lat, sprzedałem motor żeby zrobić prawko i kupić jakąś furę. Trochę czasu minęło, teraz już pracuję więc mogę sobie odłożyć na jakiś fajny sprzęcik. Miałem w planach zrobić prawko na motocykl, ale szczęśliwym trafem nasze prawo zmieniło się na tyle że mogę na kat B kupić jakieś 125.Tak więc przechodząc do sedna sprawy. Chciałbym zakupić jakieś enduro 125 do jazdy po drogach jak i trochę w terenie. Z postury mam 178 i wagę jakieś 70kg. Zastanawiam się przede wszystkim nad 2t, bo jednak wolałbym mieć trochę tak mocy pod sobą. Główna moja perspektywa to Dt 125, ale widziałem też fajne aprilie rx 125. Wszystko ładnie pięknie, w ogłoszeniach jest napisane że na kat B, ale czy takie motocykle w papierach zgadzają się z wymogami na kat B? Jeśli tak to jakie jeszczę motocykle opłaca się kupić z 2T, czy ewentualnie jakieś 4t, chociaż wydaje mi się że zabraknie mi mocy.

[Limo]

125 2T ma za dużo mocy żeby legalnie jeździć na kategorii B. Zerknij w przepisy.

[krzychufmx]

Wiem, wiem ale jak dzwoniłem do właścicieli którzy wystawiają na sprzedaż to dt mają w dowodzie wbite takie wartości, że spełniają te warunki. Znajomy ma też husaqvarne sm 125 i też się zgadza wszystko.

[Rura_]

To po co jeździć piździkiem? Robisz papier chwila-moment i latasz czym dusza zapragnie. A nie takie grzebanie butem w kupie ;)

Edytowane 25 Stycznia 2017 przez quasimodoo

[ks-rider]

Zanim zaczniesz jeszcze cos pisac to przeczytaj sobie temat

 

http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/72015-niszt-kombinirent-dzieciaki/

 

Czyli w razie czego masz jeszcze prokuratora na karku za falszowanie dokumentow, no ale co tam ten wpis w papiery ktory zasra Cale zycie, grunt to hulac piekla niema ! :icon_mrgreen:

 

To, ze ptrafisz jezdzic - tego nie neguje ale karty woznicy nie masz i ez tego blagasz o problemy !

 

:crossy:

[michoa]

bierz crm 125 albo kdx 125 , najostrzejsze z tanich w utrzymaniu .........

 

z papierami jak piszesz , ja w CRM miałem w dowodzie 8kw , 90% motocykli przyjeżdża blokowana z Niemiec i taką moc wpisują diagności z briefu mimo że blokad już nie ma , aczkolwiek kumpel miał w DT 125, 15kw więc kupując patrz w dowód dokładnie

[krzychufmx]

Bardzo chętnie bym zrobił papier, ale do pełnego A jeszczę 2 lata, a zrobić A2 to takie trochę nieopłacalne. A z tym prokuratorem to chyba przesada, skoro kupuję motocykl który w papierach ma wszystko poprawnie pod kategorię B, i sobie nim jeżdżę to jaka w tym moja wina, skąd ja mam być świadomy że motocykl ma tak naprawdę większą moc?

[Major87]

GSX-R 125. Nie ma to jak Suzuki! :D

[michoa]

 

sobie nim jeżdżę to jaka w tym moja wina, skąd ja mam być świadomy że motocykl ma tak naprawdę większą moc?

 

nikogo nie będzie interesować co wiedziałeś co nie , tak samo jak z 125/50 , udupią cię i tyle.......

100% legalnie zostaje ci tylko 125 4T albo zablokowane 125 2T , wtedy z dwojga złego bierz 4T

Zablokowane zgodnie z przepisami 2T njczęściej kręci się do 7-8 tys obr , blokada na module nie daje nawet osiągnąć silnikowi rezonansu i jedzie to tragicznie , strach z neosem 50 z telepizzy się na światłach mierzyć że przegrasz , a z cbr 125 napewno przegrasz bo 2T ma słabszy dół a góry nie ma wcale przez blokadę ........Jeździłem kmxem 125 który miał pełne zgodne z przepisami i mocą w dowodzie blokady i to była traedia silnik kręci do 7tys obr , vmx 80km/h , zero odejścia i frajdy już lepiej się TW125 jeździło....

[Ancymon]

No dobra temat był o zakupie motocykla , także piszcie na temat albo walnijcie szklaneczke na rozluźnienie .Popatrz na : DT 125 RE , WR 125 , EXC 125 , starszych klocków nie warto brać bo są zazwyczaj styrane i trzeba potem dokładać i oczywiście szukaj takich "zablokowanych" ;) . Jak lubisz czasami wyszaleć się i poświrować po jakiś lasach albo nieuzytkach to czterowsuwa sobie odpuść .

[Limo]

Uwaga, młodzi gniewni przejmują temat :D

[krzychufmx]

Nie popadajmy w skrajności, 125 na 50 to oczywiście przesada. Ale większość małolatów w swoich am6 ma wrzucone 70 czy 90ccm, czyli ich też do pierdla. Co lepsze 1/4 ludzi śmiga zczipowanymi samochodami. No i ogólnie większość społeczeństwa trzeba by zamknąć w pierdlu bo według prawa nie możesz sobie nawet wymienić żarówki w lampie przed domem bo potrzebujesz uprawnień elektrycznych i uprawnień do pracy na wysokościach jeżeli wchodzisz na drabinę :) Także proszę Was ludzie, nie bądźcie tacy konserwatywni, trochę wyrozumiałości;) Wracając do motocykli, chyba właśnie będę rozgladał się za czymś w 2T zdecydowanie. Nawet jakbym się zdecydował na prawko to raczej maksymalnie co bym kupił to jakieś 250 w 4t, więc w sumie na to samo wychodzi co seta w dwutakcie, a zawsze bardziej mnie do nich ciągnęło;) A co powiecie o Aprili RX 125, też ponoć dobre sprzęty na silniku Rotaxa, więc dawalaby radę;) ktoś się z tym spotkał kiedyś, chodzi głównie o zawieszenie itp czy to nie jest jakaś lipa. Bo dużo znalazłem tego pokroju motocykli, Beta, Sasch, Rieju większość bazuje na tych samych silnikach to w DTkach. Ktoś miał może styczność?

[Limo]

Także proszę Was ludzie, nie bądźcie tacy konserwatywni, trochę wyrozumiałości;)

 

 

Oby tylko ubezpieczalnia była wyrozumiała to będzie git :)

[astonbordeaux]

Rozumiem, że ubezpieczalnia weźmie rozbity motocykl na hamownie i sprawdzi moc :banghead: :banghead: :banghead: :banghead:

Ja bym ci poradził Yamahe DT 125 R. Sam od takiej zaczynałem. Na oryginalnych zębatkach i w roczniku najlepiej 87-89. za dobrą sztukę dasz około 4000-5000zł, ale niema problemu z jej ewentualnym odblokowaniem(nowsze mają blokowane moduły, dyfuzory i tłumiki końcowe). Moja waga to 100kg i na oryginalnych przełożeniach dawała radę na drodze 140km/h odblokowana. Konstrukcja prosta jak konstrukcja cepa. Moja miała przejechane 17000km na oryginalnym tłoku(ogólnie cała była w oryginale) bo te stare roczniki niebyły blokowane na wydechach i dyfuzorach. Jedyną blokadą był przestawiony zawór YPVS do odblokowania, a w sumie to do przestawienia w10min. i cieszysz się pełną mocą. A z tego co się orientuję to potrafi ona sięgnąć przy tych starszych silnikach 30KM. W nowszych już ciężej ponieważ sama pojemność jest już zaniżona o 1-2cm3. Przerobiłem ten motocykl cały taki byłem podjarany jak go kupiłem :) i jakbym miał teraz zaczynać przygodę z enduro od początku postąpił bym tak samo najpierw DT. Po prostu pali od kopa. Sama robi mieszankę. Części są tanie w razie czego. I mnie nigdy nie zawiodła ,a na niej się uczyłem, a jak rider się uczy to moto cierpi ;) .POZDRAWIAM.

[_Monter_]

Rozumiem, że ubezpieczalnia weźmie rozbity motocykl na hamownie i sprawdzi moc :banghead: :banghead: :banghead: :banghead:

 

 

.

Zdziwisz się jakie mają sposoby abyś zwrócił odszkodowanie jak narobisz szkód.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk