Kopcenie przy zimnym silniku, yamaha fz6

[andrejus17]

Kupiłem niedawno moto,(poprzednie moto nie przeżyło kolizji)

Fz6 2004 na liczniku 17 tys km

Zimny silnik kopci wygląda to jak by to była para ale utrzymuje się zbyt długo, po przegazowaniu biała rękawiczka zrobiła się czarna. Przestaje smrodzic dopiero gdy silnik nabierze prawidłowej temp. Czy to znak że zegar był kręcony i silnik pada?

[qba]

czarne fz6 z grochwoskiej?

[Limo]

Skoro przestaje po nagrzaniu to raczej para. A że rękawiczka jest czarna to pewnie przez sadzę w tłumiku.

[andrejus17]

Przestaje na ciepłym ale po dobrym przegazowaniu widać że puści dyym

 

Inne fz6 niebieskie

[Limo]

A to inna rozmowa w takim razie :). Stawiam na uszczelniacze zaworowe.

[andrejus17]

Kosztowna naprawa?

[Limo]

Trzeba zrzucać głowicę a sama uszczelka pod głowicę to około 2 stówki. Ogólnie to tak, raczej kosztowna.

[emil1005]

Moim zdaniem przewrazliwiony jestes, zimno to i paruje.

Kiedys w 954 mialem uszkodzone uszczelniacze zaworowe to kopcila bardziej przy schodzeniu z obrotow a wlasnie po dobrym przegazowaniu na troche dym znikal.

[andrejus17]

Zrobię film jak wrócę z pracy

[andrejus17]

Zrobię film jak wrócę z pracy

[Limo]

No zrób bo wygląda na to ze wpadłeś na mine. Jakikolwiek dym po rozgrzaniu silnika świadczy o problemach.

[andrejus17]

Zapłacone 7 tys, może dlatego taka tania była

[Limo]

A to spoko, zrobisz remont i bedziesz mial pewną sztukę w rynkowej cenie.

[grizzli]

Kupiłem niedawno moto,(poprzednie moto nie przeżyło kolizji)

Fz6 2004 na liczniku 17 tys km

Zimny silnik kopci wygląda to jak by to była para ale utrzymuje się zbyt długo, po przegazowaniu biała rękawiczka zrobiła się czarna. Przestaje smrodzic dopiero gdy silnik nabierze prawidłowej temp. Czy to znak że zegar był kręcony i silnik pada?

Nie histeryzuj, tylko zacznij nim jeżdzić i obserwuj zużycie oleju. A potem dopiero wyciągaj jakiekolwiek wnioski i pytaj "mechaników" (jeśli coś się, rzecz jasna, zacznie dziać).

 

Kosztowna naprawa?

 

Mogę Ci powróżyć z fusów, bo na razie myślę, że jak na tym etapie coś rozkręcisz i będziesz naprawiał, to się tylko na siebie wkurwisz.

[baba_zanetti]

Jedną sprawą jest to kopcenie, a drugą 17tyś w 12 letnim moto i to za 7 koła... nie chcę po prostu tego komentować, żeby nie być uszczypliwym.

Co do dymienia/kopcenia, na razie nie ma co przeżywać, silnik FZ6 to bardzo żywotny silnik i raczej nie powinien mieć takich problemów nawet przy 117tyś km.