Dlaczego nie Carbon ? (włókno węglowe)

[winnetou]

Zastanawiam się dlaczego w ktm exc lub innych moto, nie instaluje się jeszcze częsci z carbonu ( włókna węglowego). Np same felgi w moto gdyby były robione z carbonu prawdopodobnie odciążyły by moto o kilkadziesiąt kilo. Albo rama itp. Na pewno nie cena bo topowe teamy stertujące w zawodach nie używają Carbonu, a na pewno miały by na to pieniądze.

[Tommo]

Oczywiście że cena. Carbonowa felga firmy BST kosztuje ok 6 tyś zł netto. Wymieniać skrzywione felgi co wyścig to potężne obciążenie finansowe. Pewnie nie dla największych zespołów ale po to są przepisy, żeby m.in. wyrównywać szanse i pozwalać startować mniejszym i słabszym finansowo zespołom.

[żółf]

A miałeś kiedyś coś z carbonu? Wbrew pozorom carbon to nie jest żaden wyjebolit i ma sporo minusów, m. im jest dość kruchy. Każdy materiał ma swoje właściwości, plusy i minusy. W enduro taką carbonową felgę rozwaliłbyś na pierwszym kamieniu, na pogiętej alu obręczy jakoś dojedziesz, na pękniętej już nie bardzo. Poza tym nie wiem skąd wziąłeś te kilkadziesiąt ! kilo, sama obręcz waży naprawdę niewiele, całe koło ze szprychami, piastą i łożyskami, ale bez opon, tarczy i zębatki to max 5-8kg. Jeżeli chodzi o ramę to podobnie, poszłaby w mak na pierwszej hopie, a do tego rama musi zapewniać odpowiednią sprężystość.

 

Spójrz na motoGP, tam motocykle nie skaczą i jadą po równym, a wykorzystanie carbonu jest ograniczone do kilku elementów.

[Limo]

Dokładnie, carbon jest bardzo sztywny, nawet na asfalcie bywa za sztywny (poszukaj komentarzy Sama Lowesa na temat carbonowych wahaczy).

[ks-rider]

Aluminium jest

 

1. Tanie

 

2. sprawdzone

 

3. dzialajace

 

Carbon lest sztywny i w pewnych sytuacjach lamie sie jak zapalka.

 

Przy stosunku wagi do mocy rzedu 2 - 4 kg na KM ie gra wiekszej roli, liczy sie bardziej Technika.

 

:crossy:

[Tommo]

Akurat waga w sporcie wyczynowym to klucz do sukcesu, przy tak wyśrubowanym poziomie. Te kilka kg może mieć duże znaczenie i przesądzić o wygranej w wyścigu. Problem jest w kasie i przepisach wg. mnie. Alu wytrzymałościowo i udarowo nie ma podejścia do carbonu.

[żółf]

Akurat waga w sporcie wyczynowym to klucz do sukcesu, przy tak wyśrubowanym poziomie. Te kilka kg może mieć duże znaczenie i przesądzić o wygranej w wyścigu. Problem jest w kasie i przepisach wg. mnie. Alu wytrzymałościowo i udarowo nie ma podejścia do carbonu.

Według Ciebie to ziemia może być płaska, jednak obiektywnie jest inaczej :) Spójrz na felgi enduraków, przy mocnym dzwonie wygnie się, a nie połamie, a widziałeś kiedyś pogięte carbonowe owiewki?

[Limo]

Bo Tommo pisze o wytrzymałości a w offie potrzebna jest elastyczność której carbon nie ma.

[żółf]

Bo Tommo pisze o wytrzymałości a w offie potrzebna jest elastyczność której carbon nie ma.

No ale temat właśnie dotyczy offroad'u :) Na tor to i rowery są całe z carbonu, felgi ze stopów magnezu itp. ale tam nie spotkasz kamienia albo krawężnika na swojej drodze :D

[Limo]

No tak - w domyśle chciałem zawrzeć że Tommo jest w błędzie :D

[ks-rider]

I naprawde sadzicie, ze fabrycznego team'u niestac na jakies karbonowe obresze

 

 

Jedno jest pewne, budget'u nie znacie. Gdyby zdaly egzamin mialby je kazdy.

 

Tyle w temacie

 

:crossy:

[Tommo]

Bo Tommo pisze o wytrzymałości a w offie potrzebna jest elastyczność której carbon nie ma.

 

Hehe powiedz to jeszcze wędkarzowi to umrze ze śmiechu :biggrin:

 

Pojedyncze włókno węglowe jest niezwykle elastyczne i wytrzymałe. Człowiek jeszcze nic bardziej wytrzymałego i elastycznego, przy tej wadze nie wymyślił.

Owiewka z włókna węglowego pęka a się nie wygina, bo tak została zaprojektowana i taką żywicą włókno węglowe zespojone. Ale zanim pęknie wytrzyma obciążenie kilkukrotnie wyższe niż jakikolwiek inny materiał podobnej wadze i konstrukcji.

 

Test wytrzymałości ramy rowerowej z carbonu.

 

 

I jeszcze taki dla niedowiarków który materiał jest lepszy :)

 

https://www.youtube.com/watch?v=xreZdUBqpJs

Edytowane 3 Stycznia 2017 przez Tommo

[filipr]

Carbon jest bardzo wrażliwy na uderzenia i często powstają w nim mikropęknięcia, które stopniowo się powiększają. W takim enduro nawet kamyczki mogłyby go załatwić. Zwróćcie uwagę np. na to, że ramy carbonowe w rowerach mtb standardowo osłaniane są od dołu żeby kakiś żwir czy inne licho nie powodowały ich zniszczeń. W przypadku ram alu takich osłon nie ma.

 

Pozdr.

F.

[Limo]

 

Hehe powiedz to jeszcze wędkarzowi to umrze ze śmiechu :biggrin:

 

Pojedyncze włókno węglowe jest niezwykle elastyczne i wytrzymałe. Człowiek jeszcze nic bardziej wytrzymałego i elastycznego, przy tej wadze nie wymyślił.

 

 

Tylko co z tego skoro produkt końcowy jest sztywny.

[Tommo]

 

 

Tylko co z tego skoro produkt końcowy jest sztywny.

 

No zajebiście sztywny :biggrin: