Fotki z lasu

[Nitomen]

witam

 

mam takie pytanie, jak to wyglada od strony prawnej - ostanio lesne dziadki ( Staz lesna ) dziabnela mnie i dostalem 100 fke pln . Maja moje fotki bo zatrzymalem sie im i cykneli z bliska kila foci :) + oczywiscie spisanie. Pytanie mam, czy w przyszlosci jak zrobia mi fotke bez czytelnego widoku tablicy rej., to mogą skojarzyć ze starymi zdjeciami i moimi danymi ? czy bez czytelnego widoku tablicy i pojazdu w chwili wykroczenia , moga nadmuchac ? bo moto i szmaty seryjne .

[Klas500]

Rozumiem, że oczekujesz porady jak bezkarnie łamać prawo ?

[4jku]

Rozumiem, że oczekujesz porady jak bezkarnie łamać prawo ?

 

Taaaa... Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem.

 

A co do tematu to dosyć niecodzienna sytuacja. Mnie jak strażnicy zatrzymywali to raz spisali, czasem pogadali, a kiedyś powiedzieli którędy jechać. Swoją drogą za co konkretnie ten mandat, bo za jazdę po lesie było 500? Jeśli chodzi o zdjęcia to może im się sprzęt podobał i telefonem cyknęli?

[Klas500]

-> 4jku

To nie jest kwestia typu "kto jest bez winy..."

Jeśli decyduję się podjąć ryzyko łamania prawa to liczę się z możliwymi konsekwencjami w razie wpadki, a nie zakładam temat pt. " jak bezkarnie łamać prawo". Czym to pytanie wg. Ciebie różni się od tych dotyczących np. fałszowania pojemności w dowodach rejestracyjnych? Jedno i drugie wiąże się z łamaniem prawa więc nie wiem dlaczego w jednym przypadku temat jest zamykany a jego autor równany z ziemią, a w drugim ma uzyskać poradę?

Co się zaś tyczy wysokości mandatu za jazdę po lesie to może on wynosić od 20 do 500 zł - jak w każdym przypadku wykroczenia nie ujętego w taryfikatorze. Chyba że służby udowodnią, że swoim sprzętem zniszczyłeś dajmy na to świeżo wyremontowaną drogę - wtedy mogą skierować sprawę do sądu o pokrycie kosztów przywrócenia właściwego stanu drogi, a to już może zaboleć.

[ZIGGI]

Pamiętacie typa co na rowerze strzelił sobie fotkę na golasa w fotoradarze? :) Namierzyli go, bo go kojarzyli z innych wybryków. Tylko on kasku nie miał więc nie mógł się wyprzeć.

Jeśli cykną Ci fotkę bez widocznej twarzy to nawet jeśli skojarzą moto i numery, to chyba nie będą w stanie udowodnić że przykładowo nie dałeś komuś ubrania i moto na jazdę próbną? Pytanie czy nie ma kary za niewskazanie sprawcy, jak z fotoradaru?

-> 4jku

To nie jest kwestia typu "kto jest bez winy..."

Jeśli decyduję się podjąć ryzyko łamania prawa to liczę się z możliwymi konsekwencjami w razie wpadki, a nie zakładam temat pt. " jak bezkarnie łamać prawo". Czym to pytanie wg. Ciebie różni się od tych dotyczących np. fałszowania pojemności w dowodach rejestracyjnych? Jedno i drugie wiąże się z łamaniem prawa więc nie wiem dlaczego w jednym przypadku temat jest zamykany a jego autor równany z ziemią, a w drugim ma uzyskać poradę?

Co się zaś tyczy wysokości mandatu za jazdę po lesie to może on wynosić od 20 do 500 zł - jak w każdym przypadku wykroczenia nie ujętego w taryfikatorze. Chyba że służby udowodnią, że swoim sprzętem zniszczyłeś dajmy na to świeżo wyremontowaną drogę - wtedy mogą skierować sprawę do sądu o pokrycie kosztów przywrócenia właściwego stanu drogi, a to już może zaboleć.

W cywilizowanym świecie nawet przestępcy przysługuje poinformowanie go o jego prawach. Tak samo nie powinno się wymierzać kary niezgodnie z prawem.

Rozumiem że jak wiejscy łupili mandatami niezgodnie z prawem i zakładanym celem używania fotoradarów, to też byłeś za tym?

[Nitomen]

widelki sa od pouczenia i od 20 do 500 zl , dostalem 100 . Szeroko na 10 metrow szutrowa droga do zwozki drewna z lasu , z tym ze jeszcze w budowie ponoc, wjechalem pod zakaz ruchu ( nie dotyczy pojazdow budowy) . fotki zrobione zwyklym aparatem cyfrowym z obiektywem . Szeryfy i niedoszle policjanty wyraznie chcieli sie wykazac i byli przewrażliwieni na sprzety offroadowe ,

[ZIGGI]

widelki sa od pouczenia i od 20 do 500 zl , dostalem 100 . Szeroko na 10 metrow szutrowa droga do zwozki drewna z lasu , z tym ze jeszcze w budowie ponoc, wjechalem pod zakaz ruchu ( nie dotyczy pojazdow budowy) . fotki zrobione zwyklym aparatem cyfrowym z obiektywem . Szeryfy i niedoszle policjanty wyraznie chcieli sie wykazac i byli przewrażliwieni na sprzety offroadowe ,

Czyli nie zryłeś kołami jedynego w Polsce siedliska kreta szorstkowłosego :)

[Klas500]

-. ZIGGI

Ale o czym ty do mnie rozmawiasz? W którym momencie napisałem że popieram wymierzanie kary niezgodne z prawem??!!

[ZIGGI]

-. ZIGGI

Ale o czym ty do mnie rozmawiasz? W którym momencie napisałem że popieram wymierzanie kary niezgodne z prawem??!!

No toteż on nie pisze że chce bezkarnie ryć kołami parki krajobrazowe, tylko pyta o zgodność z prawem ewentualnego dowodu wykroczenia :)

[4jku]

Czym to pytanie wg. Ciebie różni się od tych dotyczących np. fałszowania pojemności w dowodach rejestracyjnych?

 

Przypomnę pytanie:

 

Pytanie mam, czy w przyszlosci jak zrobia mi fotke bez czytelnego widoku tablicy rej., to mogą skojarzyć ze starymi zdjeciami i moimi danymi ? czy bez czytelnego widoku tablicy i pojazdu w chwili wykroczenia , moga nadmuchac ? bo moto i szmaty seryjne .

 

Wybacz, ale jeśli na prawdę nie widzisz różnicy, to obawiam się że nie znajdziemy zgody w tym temacie i nawet nie podejmuję rękawicy. A twoja pierwotna wypowiedź sugeruje albo hipokryzję albo to że jesteś kierowcą perfecyjnym i jak jest 20km/h to tyle jedziesz, jak jest 40km/h to też nie przekraczasz. Odpowiesz że to "coś innego"? Nie do końca, kim bowiem jesteś żeby wybierać sobie które przepisy łamać można a które nie? No i tyle.

[Klas500]

Powtórzę więc jeszcze raz - bo widzę że niektórzy dalej nie kumają : nie napisałem że jeżdżę bezbłędnie i perfekcyjnie przepisowo i nie wiem czy w ogóle jest ktoś kto tak jeżdzi. Napisałem, że jeśli łamię przepisy to liczę się z konsekwencjami ich łamania a nie kombinuję jak zrzucić winę na tych którzy pilnują przestrzegania prawa. Jeśli ktoś nie widzi różnicy to ja też kończę dyskusję bo to jak dyskusja z małolatem dlaczego nie wolno rejestrować R1 jako motoroweru. Koniec kropka.

[Natalia Cattiva]

witam

 

mam takie pytanie, jak to wyglada od strony prawnej - ostanio lesne dziadki ( Staz lesna ) dziabnela mnie i dostalem 100 fke pln . Maja moje fotki bo zatrzymalem sie im i cykneli z bliska kila foci :) + oczywiscie spisanie. Pytanie mam, czy w przyszlosci jak zrobia mi fotke bez czytelnego widoku tablicy rej., to mogą skojarzyć ze starymi zdjeciami i moimi danymi ? czy bez czytelnego widoku tablicy i pojazdu w chwili wykroczenia , moga nadmuchac ? bo moto i szmaty seryjne .

100? dziwna sprawa..

[ZIGGI]

Nitomen to nie jest gówniak szukający poparcia dla działań znamionujacych notoryczne lekceważenie prawa i całkowity brak rozumu. Jechał po nieodebranej drodze a nie po rezerwacie. Luzu trochę...

[4jku]

Ale wszyscy wiemy co napisałeś. Napisałeś:

 

Czym to pytanie wg. Ciebie różni się od tych dotyczących np. fałszowania pojemności w dowodach rejestracyjnych?

 

No to jak z tobą poważnie rozmawiać?

 

Poza tym nie czytasz ze zrozumieniem.

[ZIGGI]

Ale wszyscy wiemy co napisałeś. Napisałeś:

 

 

No to jak z tobą poważnie rozmawiać?

 

Poza tym nie czytasz ze zrozumieniem.

Luzik Panowie. Ja rozumiem że po wielu tematach zakładanych przez takich co ich stać na zakup erłana, ale na prawko czy słownik ortograficzny to już nie bardzo, można być uczulonym. To chyba nie jest taki przypadek.