check engine

[MariuszJ]

Nie chce mi się googlować, szukać pytać, otrzymywać banalne odpowiedzi... Mam taką zabawkę jak stary Ford explorer 93 r. , 4 litry w benzynie, trochę koni ma, żaden gaz... fajnie mruczy, na zimę w las super sprawa. Od jakiegoś czasu zapala się czasami napis check engine, nie pali 30/100 tylko 50 ;) o co chodzi Panowie?

[KLAUDIUSZ]

Jakiś tam czujnik może pada ..... jak nic złego się nie dzieje to olej :D

[MariuszJ]

Chleje więcej :P

[KLAUDIUSZ]

A jak chleje więcej to na Warsztat go

[MariuszJ]

Nie mam w okolicy piździelca co ogarnie temat z taką furą, właścicielem stacji tez nie jestem, ale jeżdżę, co tam :D

[KLAUDIUSZ]

No weź, silniki Fordowskie to wszędzie takie sam i proste w budowie.

[Qadrat]

Tam chyba jest obd więc z diagnozą nie będzie problemu i wyświetli, co jest powodem świecenia checka. Możesz też posłużyć się metodą kodów błyskowych, na internecie znajdziesz pełno instrukcji co i jak.

[MariuszJ]

A możesz tak na chłopski rozum? Dzięki ;)

[_Monter_]

W takim wypadku sonda lambda, przepływka jeśli ma, może też być czujnik temp. płynu chłodzącego co sprawia, że cały czas chodzi na ssaniu. Jednak podłączenie obd na pewno ułatwi rozkminianie problemu.

[MariuszJ]

Dziękuję Robercie.

[michoa]

jak to się z ciekawości sprawuje ? je można kupić kasę jak zdezelowaną nivę , fajny piec to ma , więc pytam

 

Ja bym ze spalanie zaczął od rzeczy najprostszych czyli termostatu ........

[MariuszJ]

Kochani, ja znam się na AED, nie na OBD. Termostaty pozostawię Wam. Sprawuje się całkiem fajnie, nawet ciśnienie skoczy bez migotania komór :P