Skocz do zawartości

Co za moto za charta ?


m16
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Coraz poważnie napalam się na jakieś większe moto. W związku z tym parę pytań. Jedyna kasa jaka będę miał na zakup nowego motorka to ta ze sprzedaży mojego obecnego wehikułu czyli rometa charta 210.

Charta mam w stanie praktycznie idealnym. Lakier kładziony tej zimy (biały), nowa owiewka (malowana na kolor moto), dużo nowych części, wszystko igiełka oprócz skrzyni (wodzik do wymiany ale już zakupiłem nowiutki). Więc teraz pytania:

 

1) Ile mogę wziąć za tego charcika (opłacony, rocznik 89)

2) Co mogę kupić w tej cenie naddającego się do jazy ?

3) Mam możliwość wymiany charta na mz ts 250 w do lekkiego remontu – warto ?

4) Czy jest jakaś szansa, ze zmieszczę się w tej kasie (za charta) z kupnem jakiejś cz 350 albo jawy ts 350 ?

5) Co możecie mi powiedzieć o mz ts 250

6) Co mi tak ogólnie radzicie zrobić? Bo ja już mam konkretny mętlik w głowie :D

 

Z góry dzięki za każde (jakże ważne dla mnie) info :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam charta i mam zamiar go sprzedać ( też nie wiem za ile ) logiczne że każdy by chciał sprzedać za jak najwięcej by zakupić nowe moto ( i jak tu być uczciwym??)

 

1) m16 cos wiem o chartach i cenach części itd i jeśli jest tak jak mówisz to możesz go śmiało wystawić do autogiełdy za nawet 1100-1200 zł... bez kitu. kupiec sie zawsze znajdzie jeszcze na idealnego charta. sam inwestuje w mojego poprzez zamiane starych zepsutych części na nowsze i wiem że to sporo kosztuje to ta cena chociaż zwróci za części i włożone serce .....

 

2) dołozyc i japonie kupic jakąś 500 ja tak przynajmniej mam zamiar zrobic w przyszłości.

 

3) nie za bardzo (z szacunkiem do posiadaczy ) ale podejrzewam że z japonii bnył byś bardziej zadowolony

 

4) złom z papierami czy do kompletnego remontu?? :D bo ideału gotowego do jazdy to cieżko. sporo maszyna może mieć "ukryte wady" które powoli zaczną wyłaźić..... takie moje zdanie

 

5) niewiele...

 

6) japonia :D

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MI sie wydaje ze niebardzo zamieniac sie na ts bo ts jest troszke jakby to powiedziec moło reprezentacyjna (moim zdaniem opciach troche jeździc sorrka dla włascicieli) sprzedac dosc drogo swojego poczekac nie spieszyc sie i za powiedzmy 1000zł to masz bardzo fajna mz 250251 lub jawe tylko moze nie za bardzo na giełdzie (choc moze) lecz bardziej od kolegi kolegi.Mój kumpel kupił 150 z paierami za 500zł i teraz swoją najprawdopodobniej pchnie za 1000zł i kupi 250 za 750 i jeszcze zostanie na + troche kasy.Trzeba z uporem sprzedac swojego poczekac a potem z uporem czekac na okazje

z tego co wiem tarnów nie jest tak daleko moze bym cos znalazł pod rzeszowem dla ciebie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TS zaden opciach zajebista sprawa motocykl z silnikiem b podbnym do ety 250 a jaka fajna klasyczna linia!!!!!

moim zdaniem jak nie masz 5000 minimum 4000 albo duzej okazji to japonii ne kupuj co z tego ze kupisz japonie za 2000 zl jak za to co w jawie kupisz za 20 zl w tej japoni zaplacisz ze 300 chodzi mi tutaj o czesci do poki ezdzi no problem zebalo sie i co sezon bez jazdy????

 

JAWE POLECAM BO MAM!!! szkoda tylko ze tarczy na przodzie nie ma <lol>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, 1000 zeta i więcej to byłaby fajna sprawa, ale myślę, że jeżeli poważnie myślisz o sprzedaży to musisz pogodzić się z kwotą rzędu 700 - 800 zeta, bo tyle realnie za tą maszynę można dostać. Oczywiście skrzynię biegów warto wcześniej naprawić, to na pewno bardzo zwiększy szansę uzyskania jakiejś sensownej kasy. Tak na marginesie, to ja sam wiele lat temu za charta rocznik 89 zapłaciłem właśnie 800 czy 900 zeta, jakoś tak... teraz co prawda miałem już propozycje opiewające na podobną sumę, ale nigdy go nie sprzedam :mrgreen: Co więcej jak uzbieram nieco kaski planuję generalny remont i przywrócenie do stanu fabrycznego, o ile nie lepiej :(

No ale powracając do tematu - gdy już opchniesz maszynę, moim zdaniem najlepiej zrobisz gdy dozbierasz nieco kasy i kupisz etkę. Nie będe się rozwodził nad zaletami tego motocykla, bo to temat wielokrotnie na 4um poruszany. Jeżeli trafisz dobry egzemplarz będzie Ci długo służył i nawiniesz na nim wiele kilometrów.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
MI sie wydaje ze niebardzo zamieniac sie na ts bo ts jest troszke jakby to powiedziec moło reprezentacyjna (moim zdaniem opciach troche jeździc sorrka dla włascicieli)

 

Co jest "obciachowego" w MZ TS 250 ?? IMHO bardzo dobry motocykl do spokojnej turystyki sie jak najbardziej nadaje.

Nie ma motocykla na którym jeździc to byłby obciach no chyba że sprzęt jest skręcany drutem i malowany z pędzla ale wtedy nie ma znaczenia czy na on kilkadziesiąt lat czy kilka miesięcy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...