Skocz do zawartości

Wyciek okolic dekla alternatora ZX6R 2003


Zekori
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,
Problem teoretycznie błahy.Otóż po jeździe mam mokrego lewego buta.Klasyka wymiana uszczelki dekla alternatora.
Uszczelkę najpierw zmieniałem ja,wyciek był dalej.Potem to zrobił mój mechanik, jest uszczelka,jest silikon,a wyciek jak był tak jest dalej.
Problemu nie ma jeżdżąc po mieście czy powiedzmy do 140 mniej wiecej(nawet do załączenia wiatraka).
Problem zaczyna pojawiać się w momencie jak Kawę zaczynam wysoko kręcić,wtedy olej idzie po deklu(mokry tylko dekiel).Stojąc w garażu wycieku nie ma.Mokry jest tylko i wyłącznie dekiel ,z tym ,że teraz teoretycznie ciec nie powinien.Przejrzany został cały silnik,cały suchy więc pozostają okolice alternatora.
Ktoś ma jakieś pomysły?
Jedyne co mi przychodzi do głowy to to,że wali gdzieś spod ,którejś ze śrub.
Kawa śmiga na takim deklu:
Powiedziałbym,że to wina dekla ,ale silikon+uszczelka nie powinny przepuszczać.
Z góry dzięki za pomoc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tam przewody z altka nie wychodzą własnie przez niego i uszczelkę gumową?

Stawiałbym właśnie na to miejsce...

 

inny sposób na diagnozę - to obklejenie całego dekla papierem i po ostrzejszym przegonieniu zobaczyć w którym miejscu się papier zapocił.

 

Może ma gdzieś jakieś mikro-pęknięcie którego nie widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mikropęknięcie znalezione.
Drugi dekiel mam,problem w tym,że w jednym miejscu nie pasuje o 1-2 mm i musze go przetoczyć.Do tego czasu coś chciałbym zrobić z tym starym deklem,żeby mi nie nawalało z tego pęknięcia na but.
CX-80 albo JB WELD się sprawdzą?Da radę jak przygotuję powierzchnię zewnętrzną bez ściągania dekla i tam skleje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy siak na tym deklu długo nie polatam więc to rozwiazanie tymczasowe.Muszę minimalnie poprawić producenta w oryginalnym deklu i wtedy przełożę,ale coś ciągle mi nie po drodze.
Pękniętego dekla i tak nie sprzedam, spawać się nie opłaca bo to będzie taki koszt jak za nowy dekiel ,a nie wiadomo czy da się zrobić,w końcu na to nie ma reguły.20 zł za klej to raczej nie pieniądze.
Dekiel jest lakierowany więc plan jest taki,żeby zmatowić powierzchnię ,odtłuścić i nanieść klej, "dociskając" chociażby żyletką jeszcze w szczelinę.Moto koniecznie na bok?Mikropęknięcie jest na takiej wysokości,że olej tam dochodzi jedynie przy pałowaniu,podczas postoju nic ,a nic nie cieknie bo nie ma nawet jak więc spokojnie klej sobie wyschnie.
Gdyby ktoś się zastanawiał nad deklem z owiewki24 to nie polecam.Dekiel prawdopodobnie pękł od samej temperatury bo nie ma na nim nawet ryski wskazującej na spotkanie z glebą czy nawet sliderem buta ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz kleić normalnie ale wtedy szanse powodzenia mniejsze. Na boku olej który siedzi w szczelinie nie będzie wypływał na zewnątrz tylko do środka, jak moto stoi w pionie to będzie wypływał na zewnątrz w czasie łączenia kleju. (no chyba, że zdołasz dokładnie wyczyścić).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby ktoś był zainteresowany CX-80 nie dał rady.Dwa razy nakładany,dwa razy przygotowywana dokładnie powierzchnia i puszcza jak puszczało.
Prawdopodobnie pęknięcia są zbyt małe i nie da się tego uszczelnić.
Zamówiłem identyczny dekiel jak mam teraz,w spawanie szkoda się bawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...