[Ku przestrodze] Motocyklista oślepiony przez słońce.

[?ukiWWA]

Ja osobiście zmienił bym trasę. Jeśli jednak nie miał bym takiej możliwości, poczekał bym z pół godziny ;)

 

Link do filmu:

http://www.liveleak.com/view?i=504_1456664921

Edytowane 29 Lutego 2016 przez ?ukiWWA

[Massiakra]

Ja osobiście nie uważam takiego imbecyla za motocykliste. Skoro nic nie widzi, to nie powinien jechać. Równie dobrze mógł wjechać w tłum ludzi na przejściu czy roboty drogowe. Powinien się zatrzymać i założyć okulary lub zmienić droge/poczekać.

 

 

Wytatuopakowane z tefelonu.

[skovronsky]

Jeśli do tej pory nie słyszał o blendzie i okularach przeciwsłonecznych, to teraz na pewno usłyszy.

[mort3n]

Raz na plaży mnie tak oślepiało że nic kompletnie nie widziałem, a do tego to mega dyskomfort jak coś tak świeci po oczach że trzeba jechać prawie z zamkniętymi oczami, musiałem zawrócić i wrócić lasem.

[de_Palma]

Samobójca

[_Monter_]

Nie tylko niebezpieczne jest to dla motocyklisty. Ten faktycznie samobójca bez wyobraźni.

 

 

TT

[mongor]

Łatwo jest oskarżać, a tak naprawdę, nie wiemy jak było. Obraz, pochodzi z kamerki, co nie znaczy, że motocyklista nie miał, blędy czy okularów. Mi osobiście, też się zdażyło być podobnie oślepionym, pomimo okularów czy blendy w kasku. Najgorzej jest wczesną jesienią, kiedy słońce jest nisko. Wtedy nie potrzeba odbicia promieni od np. szyby. Samo słońce uniemozliwia jazdę. Okulary czy blenda, absolutnie nie zdają egzaminu. Jedynym rozwiazaniem, to dobry daszek przy kasku.

[skovronsky]

Koleś przysłaniał sobie rażące światło ręką jadąc motocyklem. Co tu komentować. Sam się o to prosił.

[Hero]

Niestety popełnił wszystkie błędy które mógł popełnić :

 

1. Prędkość nie dostosowana do widoczności.

2. Najprawdopodobniej brak osłony przeciwsłonecznej (okularów lub blendy), ponieważ gdyby miał takowe to zjawisko oślepienia byłoby o wiele słabsze (wiem, bo często tak mam jeżdząc późną jesienią lub zimą, kiedy dzień jest słoneczny)

3. Prowadzenie jedną ręką utrudnia lub uniemożliwia szybką zmianę kierunku.

 

Dobrze że wyszedł z tego w miarę bez szwanku...

[mongor]

Koleś przysłaniał sobie rażące światło ręką jadąc motocyklem. Co tu komentować. Sam się o to prosił.

Po czym to wnioskujesz, możesz rozwinąć?

[_Xp_]

Powiadam wam Panowie, że po latach jazdy bezmyślność na 2oo mnie już nie dziwi - już dawno straciłem wiarę w "bractwo 2oo".

 

Oczywiście jeszcze niektórzy mogą próbować pilnować dobrego imienia "motonitów", przyklaskując tym, którzy dobrze jeżdżą, a od "nieprawdziwych" motocyklistów wytykając tych, którym się noga podwinie.

 

Są tacy, którzy wierzą w to, że motocyklista to istota z przywilejami - jakby zstąpiła na ziemię z innej planety (a może i z niebios).

 

Nie Panowie, to czy człek ma hełm na głowie, czy może siedzi na kanapie - jak jest bezmyślny, to i tak będzie bezmyślny. Nie wierzę w magiczną transformację Homo Sapiens Sapiens w istotę oświecona i myślącą, zaraz po tym gdy siada na 2oo i zakłada hełm. Wierzę natomiast bardzo głęboko w to, że dla większości młokosów działa to kompletnie ogłupiająco, coś w stylu przedłużenia zbyt krótkiego kut...sa - tak, wystarczy, że taki okaz kupi sobie dwa kółka, założy kask, wsiądzie na swój pierwszy motocykl, przejedzie się do sklepu i potem już wszystkim opowiada o tym, jakim to on musi być myślącym kierowcą, myślącym za innych (za siebie zazwyczaj niestety nie), mającym tysiące litrów oleju w głowie, krzyczącym głośno "puSZZZkaa to zuuuooo".

 

"Smutne, ale prawdziwe" - ten dział od lat pokazuje prawdę, z którą większość nie chce się pogodzić.

[ks-rider]

Zapytam ilu z Was ma blende w helmie ?

 

:crossy:

[Jami]

Bez przesady , blenda nie jest jakimś nieosiągalnym wynalazkiem . Ja mam i to jest jedno z ważniejszych kryteriów w wyborze kasku motocyklowego .

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Major87]

Ja mam. Kask bez blendy jak dla mnie nie ma racji bytu.

[chico]

ostatnie dwa sezony jeździłem bez blendy i może dlatego że nie robie tras po południowych autostradach europy to nie czułem abym w jakiś sposób ryzykował życie, w tym roku zaszalałem i kupiłem szybkę najciemniejszą i cały czas w niej śmigam