KTM 1050 Adventure-opinie

[edzio]

Myślę o zakupie pierwszego KTM-a .Dokładnie o takim jak w tytule.Zapewne 1190R i 150KM nie ogarną bym w pełni nie wspomnę o zdecydowanie wyższej cenie więc na początek chciał bym kupić 95-konnego 1050 z zamiarem przystosowania do turystyki dalszej .W Polsce będzie ciężko o multum opinii bo jest to nowość na 2015r i nie za wiele się u nas dotychczas tego sprzedało mimo że jesienią producent mocno opuścił cenę jako wyprzedaż posezonowa.Można było go u nas nie w każdym salonie kupić nowy poniżej 40tys zł. Do dziś za Odrą można w salonach je kupić w takich cenach .Testówki jeszcze taniej. Używek u nas jeszcze ne uświadczysz.Po ilości salonów i serwisów w polsce powinno być łatwiej niż z serwisowaniem Ducati.No i ma lepszy do modyfikacji tłumik niż np.Multistrada 1200 hehe.

[Adamulus]

Czesc,

i jak - udało Ci się zrealizować plany 1050 ? Też się zastanawiam nad zmianaą na ten model i ciekawy jesem Twoich doświadczeń negocjacyjnych :)

[edzio]

Sprzedałem Ducati bo nie miałem czasu jeździć.Zrezygnowałem z zakupu bo i tak bym nie jeździł. Znam Polaka mieszkającego w Niemczech który w ubiegłym roku kupił taką testówkę w salonie za deko ponad 8tysi euro i jest zadowolony .

[Tommo]

Te nowe KTM mimo potężnej mocy jeżdżą jak baranki. Pierwszy raz miałem możliwość pojeździć 1290 w deszczu i nie było jakiegoś stresu. Elektronika pilnuje żeby sobie kuku nie zrobić.

[edzio]

3 tyg temu zrealizowałem swoje plany z przed 2 lat i nabyłem takowego z 3 kuferkami z przebiegiem 11tysi.Na pierwszy ogień idzie szyba do wymiany bo mimo najwyższego ustawienia robale walą mi w kask.Żonie to moto się nie podobało puki się ze mną nie przejechała.Skoki zawieszeń pod 20cm dość dobrze radzą sobie z nierównościami.Wygoda podróżowania oceniam na dość wysokim poziomie.Mam 178cm wzrostu i stopy siedząc na nim prawie stawiam całkowicie na asfalcie.Ma niestety dość wysoko umieszczony punkt ciężkości ,głównie przy pełnym zbiornikiem przez co manewrowanie nim na nieutwardzonym jest dość problematyczne w porównaiu do R1100R . Spalanie wychodzi mi na dość dobrym poziomie bo deko ponad 5l/100km. Tłumik oczywiście już zepsułem bo Vałka musi brzmieć i o dziwo przy 3250obr generuje tylko 90dB.Moc/moment oddaje dość agresywnie i brutalnie i jak Ducati które miałem nie bardzo lubi obroty poniżej 3000.Reakcja na manetke dość dobra.Zauważyłem że nie lubi spokojnej wolnej jazdy jak np.moje BMW R1100R.

Jeszcze zobaczę w przyszłości jakie będą różnice po wywaleniu z kolektora ekologii. Cheble bez zastrzeżeń. Kilka razy już ABS zdążył zadziałać.Zbiornik 23l więc spore przebiegi między tankowaniami.Ogólnie jestem miło zaskoczony.Mimo że nie było gdzie takowego obejrzeć i pomysł na zakup tego modelu był pomysłem w ciemno to jak na razie nie żałuję .

[edzio]

Niebawem wrzucę jak brzmi mój KTM 1050 Adventure z usunięta ekologią i zmodyfikowanym tłumikiem. Przy pierwszym odpaleniu na świeżo po modyfikacji samego tłumika moto generowało tylko 90dB/3250obr

[edzio]

[_Monter_]

Twoje wydechy zawsze powalają. Jakiś czas temu zrobiłeś wydech (z resztą do kolejnego już motóra) do Honda CRF 1000 Afrika Twin dla mojego kumpla z którym latam. To że gada prawilnie to jedno ale jak zajefajnie strzela na bezdechu to mistrzostwo.

[Magik]

KTM klasa sama w sobie. Sam się zastanawiam czy 1050 nie będzie następcą po moim obecnym 990. Ponieważ mocno wahałem się przy zakupie 990 adv między nim, a SMT to 1050 adv wydaje mi się taką dobrą alternatywą między tymi dwoma modelami.

Próbowałeś coś w delikantym offie nim polatać? Czy to raczej typowy turystyk na szosę?

[edzio]

Z moim zerowym doświadczeniem z ofie nawet nie próbowałem ryzykować.W tym roku we wrześniu byłem w Rumunii w Karpatach.Moim zdaniem czuł się tam jak ryba w wodzie.Wydaje mi się że do ofu jest to motocykl za wielki, za ciężki za wysoko ma punkt ciężkości z pełnym 23l zbiornikiem.Kiedyś potrzebowałem zawrócić nim na łące z wysoką trawą pchając -co się naszarpałem to moje.Moim zdaniem do dynamicznej turystyki jest rewelacyjny.Nie trzeba go kręcić wysoko by dynamicznie przyspieszać.Do 160km/h dynamika jest fajna.Później już elektronika go temperuje.Poleci i chyba ponad 200km/h ale już dość opornie-nie próbowałem. Moim zdaniem nie jest to motocykl do takich prędkości (kawał kredensa). Z kuframi łatwo może się przewrócić na postoju i ciężko go dygnąć.

[kumpel kalamitki]

W dniu 1.12.2018 o 21:33, edzio napisał:

Z moim zerowym doświadczeniem z ofie nawet nie próbowałem ryzykować.W tym roku we wrześniu byłem w Rumunii w Karpatach.Moim zdaniem czuł się tam jak ryba w wodzie.Wydaje mi się że do ofu jest to motocykl za wielki, za ciężki za wysoko ma punkt ciężkości z pełnym 23l zbiornikiem.Kiedyś potrzebowałem zawrócić nim na łące z wysoką trawą pchając -co się naszarpałem to moje.Moim zdaniem do dynamicznej turystyki jest rewelacyjny.Nie trzeba go kręcić wysoko by dynamicznie przyspieszać.Do 160km/h dynamika jest fajna.Później już elektronika go temperuje.Poleci i chyba ponad 200km/h ale już dość opornie-nie próbowałem. Moim zdaniem nie jest to motocykl do takich prędkości (kawał kredensa). Z kuframi łatwo może się przewrócić na postoju i ciężko go dygnąć.

Jak w rażenia z dalszej eksploatacji w  2019 roku ? Sprzęt jest namiastką tego co daje Africa Twin CRF 1000 czy zapić zimną wodą, bo jednak Kat typowo na szosę i w las czy na na polna drogę się nie nadaje ?

Edytowane 15 Stycznia 2020 przez kumpel kalamitki

[kumpel kalamitki]

Cisza ? Nikt nic i cisza ?

[Tommo]

14 minut temu, kumpel kalamitki napisał:

Cisza ? Nikt nic i cisza ?

Ja nabyłem Dzika. Zajebisty sprzęt choć zrobiłem na razie z 5 km 😁

Masz środki to się nie zastanawiaj. Ile masz wzrostu, niski drajwer może trochę marudzić.

[kumpel kalamitki]

2 godziny temu, Tommo napisał:

Ja nabyłem Dzika. Zajebisty sprzęt choć zrobiłem na razie z 5 km 😁

Dzika czyli KTM 1050, czy 1090 ?

Edytowane 28 Stycznia 2020 przez kumpel kalamitki

[Tommo]

990 Adventure