ziuta Opublikowano 19 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2014 Witam.Składam KTM LC2 z 97r. i ostatnio zająłem się dyfuzorem. Ogólnie wydał mi się bardzo ciężki, waga sprężynowa pokazała ponad 8 kg. Czy on ma tyle ważyć ? czy może mój jest czymś zapchany (nagarem ? jakimiś zwężkami ?)Chętnie bym kupił akcesoryjny jeśli są w ogóle dostępne, jakiś lżejszy, koło 4 kg. Pewnie kosztem trwałości, odporności zyskał bym całkiem sporo na wadze (nawet jeśli by dodać osłonę zewnętrzną).Co sądzicie na ten temat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heniek128 Opublikowano 19 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2014 8kg, to zdecydowanie za dużo jak na sam dyfuzor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzoz3k Opublikowano 19 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2014 Spróbuj go wypalić w środku. Mimo wszystko strasznie dużo waży, ile tam tego nagaru musiałoby być w środku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 21 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2014 zapewne masz wersję drogową z wkłademmarkowy kompletny wydech znajdziesz za trzy władki Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek85 Opublikowano 21 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2014 Standardowe dyfozory w DT 125 czy tam KTM LC2 ważą sporo bo są wykonane z grubej blachy. Bynajmniej nie pogniesz tego na byle czym jak to ma miejsce w akcesoryjnych super duper dyfuzorach. Trochę z wagą możesz zejść przez wywalanie siateczki wygłuszającej ale nie wiem czy gra warta świeczki. Akcesoryjne wydechy są strasznie drogie nawet używki i nawet do takiego sprzętu jak DT. Miałem sportowego giana w DT faktycznie ważył 1/3 ale co z tego jak musiałem go prostować kilka razy w roku aż w końcu nie było co z niego zbierać i kupiłem oryginała. Ja byłem bardziej zadowolony z oryginała można było tym skakać po drzewach itp, nawet nie fortunnie lądując na wydechu nie było mowy o wgniotkach. Do tego na oryginalnym silnik ciągnął lepiej z dolnych obrotów oczywiście kosztem góry co mi również odpowiadało. No i do tego spalanie na giannellim było co najmniej o litr większe. Szkoda że nie mam wagi bo zważyłbym ci mój od WR 200 bo akurat mam go wyjęte, a jest bardzo podobny do DT :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziuta Opublikowano 23 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2014 Dzisiaj przyjrzałem się dokładniej sprawie i wziąłem elektroniczną wagę. Cud :), okazało się, że faktycznie ma 5.20 kg. Całe szczęście że waga sprężynowa myliła się w górę. Opukałem go trochę, szczotka druciana poszła w ruch i ostatecznie ma 4.80 kg.Przy okazji wyszło że ma spaw na spawie, miejscami grubości 0.5 cm ( w okolicy kolanka przy cylindrze). W najszerszym miejscu gruchy ma jakby naspawane kawałki blachy :o, dość grubej. Wygląda jak by ktoś go łatał w ten sposób.Jeżeli ma ktoś zdjęty dyfuzor to prosił bym o podanie wagi. Miałem sportowego giana w DT faktycznie ważył 1/3 ale co z tego jak musiałem go prostować kilka razy w roku aż w końcu nie było co z niego zbierać i kupiłem oryginała. Ja byłem bardziej zadowolony z oryginała można było tym skakać po drzewach itp, nawet nie fortunnie lądując na wydechu nie było mowy o wgniotkach. Do tego na oryginalnym silnik ciągnął lepiej z dolnych obrotów oczywiście kosztem góry co mi również odpowiadało. No i do tego spalanie na giannellim było co najmniej o litr większe. W takim przypadku też bym pozostał przy oryginale. Zależy mi bardzo na mocnym dole, a na razie 4takt nie wchodzi w rachubę.Ciekawe czy istnieją dyfuzory/tłumiki które powodują iż silnik lepiej zbiera się w dole obrotów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek85 Opublikowano 24 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2014 Dzisiaj przyjrzałem się dokładniej sprawie i wziąłem elektroniczną wagę. Cud :), okazało się, że faktycznie ma 5.20 kg. Całe szczęście że waga sprężynowa myliła się w górę. Opukałem go trochę, szczotka druciana poszła w ruch i ostatecznie ma 4.80 kg.Przy okazji wyszło że ma spaw na spawie, miejscami grubości 0.5 cm ( w okolicy kolanka przy cylindrze). W najszerszym miejscu gruchy ma jakby naspawane kawałki blachy :o, dość grubej. Wygląda jak by ktoś go łatał w ten sposób.Jeżeli ma ktoś zdjęty dyfuzor to prosił bym o podanie wagi. W takim przypadku też bym pozostał przy oryginale. Zależy mi bardzo na mocnym dole, a na razie 4takt nie wchodzi w rachubę.Ciekawe czy istnieją dyfuzory/tłumiki które powodują iż silnik lepiej zbiera się w dole obrotów. https://sites.google.com/site/yamahadt125world/sportowe-uklady-wydechowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziuta Opublikowano 24 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2014 Dziękuję za link, bardzo ciekawe zestawienie.Widać, że w tych silnikach niemal każdy producent wydechów akcesoryjnych stawia na moc przy dużych obrotach. Dół jak się uda zachować na dotychczasowym poziomie to jest dobrze.Z linku wynika że pierwsze dwa układy powinny być dla mnie najlepsze. W opisie jest, iż możliwy jest wzrost mocy do 40%, było by fajnie ale 300 euro to trochę dużo ( 1/3 ceny całego motocykla), chyba że znajdę używany. Generalnie to chcę przygotować moto do takiego "super enduro" w terenie. Pokonywanie kłód, rowów, czasem industrialnych przeszkód w nie najszybszym tempie, pewnie na półtraialowych oponach. Jak bym miał kasę to bym kupił KTM Freeridera ale nie mam i rzeźbię w LC2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek85 Opublikowano 24 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2014 Nie wierze w te 40%. Jak chcesz się bawić w "ala" triolową jazdę to musowo płyta pod silnik. Ja wykonałem ze zwykłej płaskiej blachy ALU 4 mm. Przymocowałem na połowę obejmy do rur do ramy.Zaraz ktoś napisze że DT czy tam LC2 się do tego nie nadaje i będzie miał racje. Ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Ważne że jest zabawa i kierowcy sprawia to radość ;) Te motorki są niskie, miękkie, mają dość mały skok zawieszenia co w sumie sprzyja takiej zabawie. Waga troszkę przeszkadza no ale cóż. Nie wiem jak LC2 ale DT nie miał trzymaków opon, będziesz śmigał z niskim ciśnieniem to musisz o nich koniecznie pomyśleć. DT miał też stalowe felgi i dość łatwo było pogiąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziuta Opublikowano 24 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2014 KTM ma trochę lepsze zawieszenie niż DT, choć silnikowo jest to samo. Z przeróbek docelowo ma być:- zmiana zębatek z ukierunkowaniem na moc ( większa tylna o około 3- 6 zębów)- opony półtrialowe ( jeździłem już na takiej z przodu w XLR125) chętnie takie jak w KTM Freerider. ciśnienie 0.8-0.9 bara więc trzymaki obowiązkowo i gruba dętka- płyta pod silnik lecz chciałem z tworzywa bo lżejsza- poprawa dołu przez inny układ wydechowy- maksymalne odchudzenie sprzęta ( układ bez akumulatora, kickstarter, aluminiowa kiera, licznik elektroniczny zamiast analogowego, rezygnacja z dozownika oleju itp)- lepsze klocki hamulcowe (stalowy oplot na przewodzie z przodu już mam)- szersze podnóżkiOprócz wydechu nakłady finansowe nie powinny być drastycznie wysokie zwłaszcza że opony, klocki, zębatki i tak są do wymiany. Na razie jednak, w grudniu ruszam z generalką silnika, dobry piec to podstawa, a że nie lubię druciarstwa trochę mnie to szarpnie za portfel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 (edytowane) skoro grzebiesz przy piecu od podstaw to się pokuś o cylinder od dt200, przy trialu się przydachociaż nie wiem czy by cały silnik od ktm gs 125-250 nie pasował tak przy okazji coś ciekawego mi się przewinełohttp://allegro.pl/ktm-lc4-gs-enduro-bez-silnika-i4814140747.html Edytowane 25 Listopada 2014 przez enduromaster Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziuta Opublikowano 15 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2014 Temat dyfuzora odpadł gdyż kupiłem 4T. Pewnie lepiej sie nada na endurzenie, zwłaszcza takie o którym pisałem, techniczne, nie najszybsze ale skuteczne :)Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.