Honda CR 250 odpalanie

[Detox018]

Witam,

Posiadam Hondę Cr 250 rok 96-97 (stalowa rama), mam z nią problem mianowicie na zimnym silniku Honda nie chce odpalać,

 

można się zakopać, 2 razy ja odpaliłem w ten sposób ale po długim kopaniu, na pycha odpala,pochodzi jakiś czas, przejadę trochę , zgaszę, pali od kopa jak się już trochę rozgrzeje.

 

Niedawno rozebrałem silnik, pracuje jak powinien, Cr zrywna mocna,na obroty się wkręca bez problemu.

 

Czyściłem gaźnik,i ustawiłem go na obrotach, iskra jest, ale próbowałem odpalić z tzw. kielicha, wlałem ze strzykawki rozrobione paliwo i z tym samym skutkiem, nie odpala.

 

Jaka może być tego przyczyna?

 

Czy może to być skutek złe ustawionego zaworu wydechowego?

 

Dodam jeszcze, ze niedawno ja kupiłem, rozebrałem silnik z tego względu ze coś mi w nim ''nie pasowało'' i okazało się ze w komorze walu znalazłem drobne opiłki które haczyły wał, pewnie podczas zmiany tłoka poprzednikowi coś wpadło,na wale i karterach żadnego ubytku nie znalazłem.Teraz chodzi na odlewanym ,Namura.

 

Przeglądałem forum, takiego problemu nie znalazłem,aczkolwiek może ktoś już taki miał, proszę o pomoc.Pozdrawiam :)

[piotrek1281]

Kiedyś miałem taki problem z KX. Wystarczyło założyć odpowiedni but, wejść na stołek i kopnąć raz ale 2x energiczniej niż wcześniej.

[Piotr R1]

Iskra może być za słaba, albo gaźnik jest źle ustawiony, lub jest zatkany, sprawdź regulację składu mieszanki wolnych obrotów.

[Detox018]

Myślałem nad tym czy to mogłaby być przyczyna zle ustawionego zaworu wydechowego, nie mam pewności czy został dobrze złożony,i czy nie dostaje zbyt dużo powietrza?

 

Jak ją kopie to w butach cross, staram sie mocno,cos tam gada ,ale nie odpala

 

Jak ostatnio chodził to regulowałem gaźnik na obrotach, chodzi prawidłowo

 

Gaźnik czyściłem, solidnie przedmuchany sprężarka, paliwo dostaje, świeca NGK ,co do iskry to zbyt duza ona nie jest na zewnątrz trzeba dobrze kopnąć wtedy widać, ale na nagrzanym silniku odpala wiec chyba iskra jest OK, nie trzeba po nim skakać, strzał i pali

 

Problem jak jest zimny

[enduromaster]

problem jest bo :

 

świeca się kończy

brakuje sprężania

za słabo kopiesz (trzeba metodą 4T, tłok dosunąć do sprężania, cofnąć kopkę i energicznie wcisnąć starter, oczywiście w odpowiednich butach ale jak odbije to i tak stopa będzie śliwkowa :D)

 

 

zawór wydechowy nie ma znaczenia przy odpalaniu, filtr powietrza standardowy ?

Edytowane 27 Września 2014 przez enduromaster

[Detox018]

Świeca jest ok, sprawdzałem iskrę, kompresji nie mierzyłem.

 

Jak kopie mocno to starter przeskakuje, zaczął przeskakiwać, raz zazębia a raz nie. Jutro rozbiorę i zobaczę, wie ktoś jak powinien byc prawidłowo ustawiony? możne to wina sprężyny

 

Filtr standardowy

 

Jeszcze jedna sprawa, Cr nie trzyma wolnych obrotów... odpaliłem pojeździłem, na luzie skacze na obrotach bawiłem sie w regulacji wysokie są a na niskich skacze i potrafi zgasnąć jak nie dodaje gazu

[kapeć]

Do drugiej sprawy ja tez nie wiedziałem na początku o co chodzi ale tam gdzie masz sanie(nie mam pewności jaki masz gaźnik) to wyciąga się w górę i zamyka sanie w dół on się tez kreci na prawo i lewo kręć go tak aby wyszedł trochę w górę z 4 mm i jak go odpalisz to tym oto ssaniem kręć dodaj gazu i czekaj czy zgaśnie czy nie jak zgaśnie to dalej kręć i tak do skutku aż będzie dobrze u mnie jest teraz ok a później napisz czy pomogło :) I w pierwszej sprawie też to powinno pomóc bo miałem taki sam problem

Edytowane 4 Października 2014 przez kapeć

[Detox018]

mam oryginalny gaźnik, tam jest ta śruba od obrotów i ssania ale tym tylko można zapompowac bynajmniej u mnie , ustawiałem tam już obroty.wysokie ok wolne gorzej

[kapeć]

to nie wiem z jakiego masz roku cr?

[DZIKOWSKI]

to nie wiem z jakiego masz roku cr?

na pewno nie 97,bo wtedy już wychodziły w alu ramie

[robertfilip]

Jeżeli nie może utrzymać wysokich obrotów i nie idzie ich ustawić-raz wysokie, raz gaśnie, ciężko odpala z kopki, a z popychu bardzo fajnie, to na bank zły kąt wyprzedzenia zapłonu. Uważam, że iskra za późno pyka skoro na ciepłym gada od razu. Odkręć pokrywę od magneta, będziesz miał tam pewnie iskrownik na takiej aluminiowej płytce, która jest przykręcona na 2 śrubki, popuść je delikatnie tak abyś tą płytkę obrócił tak o ok. 2* stopnie, zgodnie z tym kierunkiem obrotu jak się kręci wał. Skręć, odpal na pych, spróbuj ustawić wolne obroty. Jeżeli nie będą utrzymywać, to spróbuj jeszcze raz zmienić kąt wyprzedzenia zapłonu. Jak już będzie trzymać obroty, to próbujesz w tedy kopać.

[Brzoz3k]

Wygląda to na zapłon. Skoro po dawce nie chce zagadać to coś jest nie halo. Z drugiej strony nie trzymanie wolnych obrotów może być spowodowane lewym powietrzem, zbyt wolnym przepływem paliwa lub też zapchanym/ uszkodzonym gaźnikiem. Teoretycznie może być mała kompresja na zimnym silniku- tłok pod wpływem temperatury lekko puchnie i się wtedy "uszczelnia" cylinder.

[Detox018]

Rozwiązałem problem, bezpośrednia przyczyna która ustaliłem to gaźnik i zalewanie się + zbyt słaby kop ( teraz przy ustawieniu tłoka baja) i starter który nie zazębiał , dysze będą do wymiany, jeśli ktoś kupował zestaw naprawczy do gaźnika, to może mi polecić.

 

Ograniczyłem dawkę paliwa, bawiłem się regulacją, teraz pracuje na wolnych

 

Co do startera, półksiężyc się trochę wyrobił i nie zazębiało, ustawiłem jeszcze raz, teraz jeszcze łapie choć czasem przeskoczy,ale da się odpalić. Na zimnym odpalam na kopa po dobrym strzale.

 

Co do roku to rzekomo jest to 1996r.

 

Mogę podać numer ramy jeśli ktoś wie gdzie to sprawdzić

 

Zdjęcia Hani

http://pokazywarka.pl/5pw9ni/