Kiedy sprzęt jest wykorzystany w 100%?

[Gość starydziad]

Cinek, przyjedź do Jastrzębia, jest dużo ciekawiej niż w Lublinie, może nawet Wójens wpadnie :)

Zawsze można się spotkać na rynku i dać w mordę ;) .

[Gość komandosek]

cinekbana87 coś Ty taki upierdliwy człowieku?! poluzuj gumy w skarpetkach...

niech każdy jeździ czym uważa i gdzie mu się chce.

 

I wracając do sportów. Kurde ja to nie wiem o czym wy piszecie. Ja mógłbym jeździć na swoim od rana do wieczora, do porzygu i nic mnie nie boli. Wręcz w tym momencie nie usiadłbym na niczym innym jak sportowy motocykl. Epizod z wygodnym i "logicznym" Fazerem uważam za jeden z najgorszych moich wyborów motocyklowych.

Bo fazer to kupa jest i kiepski do porównywania. Ten gaźnikowy jeszcze był jakiś bardziej normalny, a te nowsze na wtrysku są tragiczne. Motocykl jest tak ułożony byś się przesiadł z MZtki i czuł jak w domu.

[wójens]

Gaznikowca mialem, do 6 tys to w ogole nie szlo, potem juz bylo fajnie. ;) Ale fakt moc oddawal liniowo, az tak ze w miedzy czasie w szachy mozna bylo grac ;d

 

Cinek@ spoko ja nie mowie, ze tor jest zly. Po prostu przy odrobinie samozaparcia sporo sie mozna samemu na "ulicy" nauczyc. ;)

Edytowane 10 Września 2014 przez wójens

[Sherman]

Do zmakniecia mi brakuje 0.5 cm nie wiem duzo malo?

Rozmawiamy o przedniej?

 

do 6 tys to w ogole nie szlo, potem juz bylo fajnie. ;) Ale fakt moc oddawal liniowo

Nie kumam. To albo liniowo, albo nieliniowo bo ciągnie od 6000 obr/min... :blink:

Edytowane 10 Września 2014 przez Sherman

[wójens]

Nie o tylnej - 0.5 cm na przedniej to dla mnie hardcore.

 

Napisze innaczej fazer nie mial dolu, potem szedl, ale nie oddawal tego jakos gwaltownie. ;)

[cinekban87]

na torze obie byś zamknął ;P room ;) a tył zamknąć nie problem, ułożeni ciała nawet nie na enduro tylko klasycznie i zamknięcie bez problemu

Sherman tak na marginesie, słyszałeś, że Twoja była suka szuka nowego właściciela?

Edytowane 10 Września 2014 przez cinekban87

[Limo]

Zawsze można się spotkać na rynku i dać w mordę ;) .

 

 

Ja wolę dać w palnik i nie mówię o wódzie ;)

[Marecki_]

Napisze innaczej fazer nie mial dolu, potem szedl, ale nie oddawal tego jakos gwaltownie. ;)

Miałem FZS1000 na gaźniku i zupełnie nie zgadzam się z tym co piszesz!

Fazer ma bardzo dobry dół, chyba że chodzi Ci o 600ccm...

[Gość starydziad]

 

 

Ja wolę dać w palnik i nie mówię o wódzie ;)

Mówisz o zrobieniu krechy ;) .

 

Miałem FZS1000 na gaźniku i zupełnie nie zgadzam się z tym co piszesz!

Fazer ma bardzo dobry dół, chyba że chodzi Ci o 600ccm...

Kolega miał 1100 fajnie zapier*alał ale hamulce to porażka .

[wójens]

No tak tylko ja juz mowilem nie scigam sie, w warunkach drogowych to jak sie ma nawet 0.5 zapasu to i tak juz mozna ladnie grzac po zakretach.

 

@Marecki - Tak chodzi mi o 600, a to litr moze byc slaby z dolu?

Edytowane 10 Września 2014 przez wójens

[Marecki_]

Czy litr może być słaby z dołu?- ano może. Miałem R1 w wersji RN12 (wtrysk), ostatnio kupiłem w wersji RN04 na gaźniku - różnica jest naprawdę odczywalna. RN04 dużo lepiej zbiera się z dołu i elastyczność silnika jest dużo lepsza.

[cinekban87]

mialem fzs 1000 na gazniku, jednym słowem - lokomotywa, od wolnych obrotow ciągnął jak poj..any

[wójens]

No tak, ale proponuje przejechac sie fzs600 to wtedy bd wiadomo co mialem na mysli piszac "nie ma dolu" ;)

[cinekban87]

miałęm fzs 600 świetne moto, najlepiej na gumie tym mi sie jezdziło a przynajmniej udawało

[wójens]

miałęm fzs 600 świetne moto, najlepiej na gumie tym mi sie jezdziło a przynajmniej udawało

Zeby sie wkoncu nie okazalo, ze jedyne co miales to kon na biegunach ;) buhaah