Skocz do zawartości

Szum i wibracje Suzuki Marauder 125


Genezi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie po bardzo długiej przerwie :)

Parę miesięcy temu kupiłem Suzuki Marauder 125 z 1999r. Miał przejechane 34 000 km. Na dzień dzisiejszy ma na liczniku 40 831 km. Wszystko ładnie pracowało aż do zeszłego poniedziałku. Pojawiło się parę wkurzających mankamentów :/ A mianowicie:

 

1.W silniku zaczęło coś szumieć. Jest to słyszalne zarówno na niskich jak i wysokich obrotach. Szum jak na tym filmiku -

. Dźwięk jest niezależnie czy silnik jest ciepły czy zimny. Na średnich obrotach słychać go bardziej niż tłumik. Łańcuszek rozrządu wymieniłem około 1500 km temu. Olej zalany motul 10w40 nowy 250 km temu.

 

2. Motor czasami ciągnie na 1 przy wciśniętym sprzęgle oraz potrafi zgasnąć przy zatrzymywaniu się na skrzyżowaniach. Nie mam obrotomierza ale wydaje mi się, że obroty falują na postoju niezależnie czy jest rozgrzany czy zimny. Gaźnik czyszczony był już 3 razy. Iglica jest na 3 rowku z 5. Dodatkowo bardzo trudno jest trafić na luz niezależnie czy to z 1 biegu czy z 2.

 

3. Motocykl nie chce więcej jechać niż 80 km/h. Na 4 biegu pojedzie z górki i z dobrym wiatrem 86-88 km/h. Na 5 zaś max 80 km/h. Na 5 przy tych 80 km/h zostaje mi 3/4 martwej manetki do kręcenia.

 

4. Przy wyższych obrotach cały motor zamienia się w jeden wielki wibrator. Nie da się trzymać stóp na podnóżkach.

 

Napiszcie jeżeli istnieje potrzeba nagrania filmiku z pracy motocykla, postaram się go jak najszybciej nagrać.

Z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc.

Edytowane przez Genezi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Eh szkoda że to forum jest tak "pomocne". 15 km po nakręceniu tego filmiku strzelił mi zawór ssący na wysokości blokady sprężyn. Nie spadłdo głowicy więc nie narobił szkód. Zawór przyjdzie w poniedziałek, wtedy się okaże czy to właśnie on mógł wydawać ten dziwny dźwięk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę genialny post :D Nikt w temacie się nie udzielił. A tu nagle z wielkim oburzeniem informacja:

"Popsułeś sobie motÓr, a masz pretensje nie wiem do kogo. :o " Pretensji nie mam, zwróciłem tylko uwagę :) Szum był o kilku tysięcy km więc jakość specjalnie się nie przejmowałem. Odezwę się gdy coś ustalę.

Edytowane przez Genezi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heniek dobrze prawi. Ja mam u siebie ten sam silnik i kultura jego pracy jest tragiczna.

 

Ja u siebie mialem jakies dziwne tykanie, ustawilem zawory, bylo ok przez tydzien i wszystko wrocilo do normy. Lancuszek ok, napinacz tez, uszczelki ok. I dalej skubany wydaje dzwieki jak cykada. Ale z tego, co mowia mechanicy to on tak ma i tyle. Rupiec po prostu. No ale zwalac wine na forum za awarie... Poszedles po calosci ;).

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...