Skocz do zawartości

Jak sprawdzić czy nieruchomość nie jest zadłużona ??


michoa
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam na oku jakąś ruderę tylko że pocztą pantoflową się dowiedziałem że tam żyło sobie jakieś żulostwo , zanim niebieskie ich zabiło zdrowo się zadłużyli i ta szopa może być jakimś zastawem itp itd, w związku z tym pytam -da się jakoś sprawdzić przed zakupem czy nieruchomość :

-nie jest zadłużona

-nie jest ktoś współwłaścicielem o którym nie wiem i on nie wie o sprzedaży

-nie toczy się nie wiem postępowanie spadkowe ??

Sprzedaje to pośrednik nieruchomości , oczywiście twierdzi że wszystko uregulowane , ale ja coś srednio mu wierzę z drugiej strony cena jest jak za garaż w dużym mieście i kusi, ale jak mam do tego dostać w gratisie 80tys długu to podziękuje....

 

Rozumiem osobie postronnej nikt nie udzieli takich informacji ??

Szczerze mówiąc kupiłem już garaż totalnie w ciemno i na szczęście żaden komornik na nim nie siedzi ale teraz mówie -mieszkam w zadupiu , każdy każdego zna i coś niecoś plotek się zasłuchałem i wolałbym nie zdetonować jakiejś miny, bo w gre wchodzą bardzo niebezpieczne dla mnie pieniądze....

Edytowane przez michoa

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytaj się pośrednika jaka jest jego odpowiedzialnośc z tytułu błędów przy transakcji i gdzie to jest w umowie i kto go ubezpiecza od takich przypadłości .



jeszua zajmuje się windkacja wiec może coś naswietli.

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdz księgi wieczyste moze tam cos jest ,jesli sa zastawy bankow itp to na 100% w ksiegach jest wpisane

Jak sprawa o wpis w toku to może jescze nic nie być .

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze księgi wieczyste są jawne, ale trzeba znać nr. pośrednik musi mieć dokumenty do sprawdzenia

po drugie pośrednik odpowiada za podejmowane działania, i powinien od ew. szkody być ubezpieczony. możesz żądać polisy do wglądu i np. spisać sobie jej nr

w zasadzie to pierwsze powinno załatwiać sprawę, jeśli księgi są czyste. ale że sądy działają wolno, to gwarancji nigdy mieć nie będziesz. BTW w przypadku zakupu nowego lokalu też nie, ani nawet takiego z księgami czystymi od 100 lat... bo mogą wyjść kwiatki z wojny albo prl. ale przy założeniu, że księgi są w porządku, to wypełniasz na potrzeby ew. problemów zasadę zachowania należytej staranności

pocieszać się można tym, że ew. kredytodawcy z reguły dbają o swoje interesy i szybki wpis zabezpieczenia na hipotekę. z resztą szansa że żulom ktoś dał pieniadze pod zabezpieczenie nieruchomości jest niewielka, raczej by sprzedali, niż uzyskali kredyt przy którym oprócz zabezpieczenia bank sprawdza też zdolność kredytową

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, o zadłużenie poprzednich właścicieli w "rasowych bankach" bym się nie martwił, ale zostają jeszcze prowidenty i tym podobne. Czy tego typu "instytucje" mogą dochodzić swoich wierzytelności na nieruchomościach odsprzedanych osobom trzecim?

Edytowane przez Visuz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czy nie ma wpisu w księdze wieczystej sprzedający musi oświadczyć, że aktualnie nie są prowadzone żadne sprawy własnościowe. Po akcie notarialnym masz kilka dni na zrobienie przelewu, w tym czasie przepisz księgi wieczyste na siebie i wtedy nawet jak by było coś w toku to już cię nie dotyczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czy nie ma wpisu w księdze wieczystej sprzedający musi oświadczyć, że aktualnie nie są prowadzone żadne sprawy własnościowe. Po akcie notarialnym masz kilka dni na zrobienie przelewu, w tym czasie przepisz księgi wieczyste na siebie i wtedy nawet jak by było coś w toku to już cię nie dotyczy.

Gdyby coś się toczyło to była by wzmianka. Nie wpiszą właściciela w kilka dni. Wpisanie nowego właściciela nie ma żadnego wpływu na toczące się postępowania.

Trzeba sprawdzić księgę i jak jest czysta to można kupować (od tego co jest w księdze jako właściciel). Nie można z nieruchomością "dostać długów". Jeśli były jakieś zabezpieczenia to ewentualnie odpowiada się jako dłużnik rzeczowy do wartości nieruchomości i tylko z niej można prowadzić egzekucję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuje panowie , a co z sprawą spadku ?? Budynek usiłuje sprzedać pośrednik od ok 1 roku , ale z tego co wiem pocztą pantoflową byłemu właścicielowi się zagazowało na śmierć, i co jeśli ktoś się obudzi że to był jego dziadek i chce tą chatę ?? Jest szansa się przed tym zabezpieczyć jakoś ??

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz o pośredniku i właścicielu, który zmarł.

No, ale jeśli jest pośrednik to musi być jakiś właściciel.

Być może właśnie zstępni chcą sprzedać nieruchomość.

Tego bym się nie obawiał, bardziej zwróciłbym uwagę na ewentualne zabezpieczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuje panowie , a co z sprawą spadku ?? Budynek usiłuje sprzedać pośrednik od ok 1 roku , ale z tego co wiem pocztą pantoflową byłemu właścicielowi się zagazowało na śmierć, i co jeśli ktoś się obudzi że to był jego dziadek i chce tą chatę ?? Jest szansa się przed tym zabezpieczyć jakoś ??

 

na jakiej podstawie sprzedaje, od kogo ma pełnomocnictwo? dopóki nie sprawdzisz stanu jako ewentualnego spadku - nie pakuj się w to. chyba, że sprawa spadkowa zakończona i sprzedaje już prawomocny spadkobierca; inaczej wchodzi do masy spadkowej, bo ewentualne wcześniejsze pełnomocnictwo dla pośrednika podpisane przez denata wygasa z mocy prawa

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

dziękuje panowie , a co z sprawą spadku ?? Budynek usiłuje sprzedać pośrednik od ok 1 roku , ale z tego co wiem pocztą pantoflową byłemu właścicielowi się zagazowało na śmierć, i co jeśli ktoś się obudzi że to był jego dziadek i chce tą chatę ?? Jest szansa się przed tym zabezpieczyć jakoś ??

Podstawą działania przez spadkobierców jest prawomocne postanowienie sądu o nabyciu spadku lub notarialne poświadczenie dziedziczenia. Dopiero z tego dokumentu wiadomo, że kupujesz od uprawnionej osoby (osób).

 

Wyżej była mowa o sprawdzeniu księgi wieczystej. Jeśli chcesz mieć 100% pewność to bezpośrednio przed wizytą u notariusza w dniu zawarcia aktu udaj się do Sądu do Wydziału Ksiąg Wieczystych i poproś o sprawdzenie czy odnośnie tej nieruchomości nie wpłynął żaden wniosek na dziennik podawczy. Jeśli przedstawisz, że kupujesz właśnie taką nieruchomość - bez problemu udzielą Ci takiej informacji.

Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli ktoś chce znać rozwiązanie-odpuściłem temat z braku kasy , 30 tys w gotówce nie mam , miał to być kredyt preferencyjny od mamci i tatka typu ,,wynoś się do cholery masz 26 lat '' ale oni chcieliby za 30 , 4 poziomy i basen na dachu a to jest kurnik bez mediów( wszystko podliczniki , nawet szambo do spółki z sąsiadem ) i z 400mkw działki i już odpadłem nerwowo przy ich kazaniach że to bez sensu bo oni mi sfinansują ale z działką 15 hektarów żebym za 100 lat mógł sobie wille z dżakuzi pobudować , a jak mówie że takie coś to nawet koło pcimskiej woli 100-200 kosztuje to jest no faktycznie tyle to nawet my nie mamy :D zresztą 200 to pewnie moje wnuki w średnim wieku by skończyły spłacać :D

 

Więc nic nie ustaliłem -jestem osobą konkretną nie mam kasy nie truje dupy....

aczkolwiek dziękuje uprzejmie wszystkim udzielającym się przyda się na przyszłość jak warunki finansowe będą lepsze......

Edytowane przez michoa

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...