Limo Opublikowano 11 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2014 Ach, te kawasaki :D Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skovronsky Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2014 (edytowane) Da radę założyć błotnik tylny z rocznika 09 do 08 ?http://allegro.pl/kawasaki-ninja-er-6-er-6-blotnik-tyl-polblotnik-i4473632893.htmllubhttp://allegro.pl/oslona-lancucha-blotnik-tyl-kawasaki-650-er6-i4456587143.html Edytowane 12 Sierpnia 2014 przez skovronsky Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirus12 Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Jak dobrze przytniesz to wszystko da rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skovronsky Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2014 (edytowane) Ależ wkur... są te wibracje. Non stop dłonie mi drętwieją na kierownicy. Non stop mrowienie i co pare kilometrów muszę puszczać kierę, żeby ustało. Edytowane 14 Sierpnia 2014 przez skovronsky Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skovronsky Opublikowano 17 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2014 Chyba coś dolega mojej kawce. Mam wrażenie, że z seryjnych 70 koni zostało niewiele. Do 160 jakoś sie bujnie, a dalej nic... no nie idzie i koniec. Żeby ją bujnąć do 170-180 to musiałbym mieć prostą przez pół województwa chyba. Popatrzyłem na youtubie, to on leci do 200 ładnie. Oj, chyba zawitam w serwisie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heniek128 Opublikowano 17 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2014 No to masz ewidentnie coś nie tak. Do 180 powinna dochodzić błyskawicznie a później po chwili do 210-220. To mi się w niej podobało, że praktycznie co jazdę dochodziłem do prędkości max. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skovronsky Opublikowano 17 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2014 (edytowane) Koleś na filmie pozbywa się jakiejś wtyczki od blokady ECU. U mnie w tym samym miejscu jest wtyczka, ale ma więcej przewodów. Edytowane 18 Sierpnia 2014 przez skovronsky Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shad11 Opublikowano 17 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2014 Wszystkie Kawy z Francji są zblokowane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Chyba wszystkie moto, bo KTM Duke też. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość komandosek Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Sa blokowane albo do 100KM, albo do 34KM. Kawa ma rozpędza się do 180, więc raczej nie jest zblokowana do 34, ograniczona do 100 też być nie mogła bo ma 72.Chyba że jakieś kombinacje były robione. Stawiał bym na inną przyczynę niż zblokowanie moto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skovronsky Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2014 (edytowane) W tym tygodniu podjadę do serwisu i zobaczymy co mechanior powie.Sprawdzałem ją ostatnio na pustej drodze, to przy 170 miałem wrażenie, że jadę już na odcięciu a moto osiągnęło granice swoich możliwości. Rolgazu mało nie przekręciłem ale nie chciał się dalej rozpędzać. Niestety umknęło mi jakie miał obroty. Na pewno nie jest zblokowany na rolgazie i zworką na ECU. Świece jasny brąz/beż.Uszkodzona/ brudna sonda mogłaby sprawić aż takie problemy? W międzyczasie klamka mi trochę zmiękła :laugh:Mam nadzieję, że po powtórnym odpowietrzeniu (upuściłem już dwa zbiorniczki płynu przy zmianie przewodów) będzie gitara. Edytowane 24 Sierpnia 2014 przez skovronsky Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heniek128 Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2014 (edytowane) Daj piąty bieg rozpędź się na maksa obroty powinny dojść do czerwonego pola. Jeśli dojdą to możliwe, że masz po prostu zmienione przełożenia tzw. na prędkość w związku z czym licznik pokazuje niższe kmh niż w rzeczywistości. W ogóle to przegoń sprzęta na niższych biegach do odciny ( zobaczysz czy sprawnie do odcięcia dochodzą obroty) Jeśli kawa straci moc przed odcięciem zapłonu to może być zagięty wężyk paliwowy. (miałem kiedyś taki przypadek) Edytowane 24 Sierpnia 2014 przez heniek128 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skovronsky Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2014 (edytowane) Przełożenia w skrzyni czy na zębatkach? To pierwsze chyba odpada, takiego remontu jeszcze nie przechodził. Edytowane 24 Sierpnia 2014 przez skovronsky Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heniek128 Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2014 na zębatkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skovronsky Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2014 (edytowane) Z tego co widzę na necie oryginalny napęd z tego rocznika ma 15/46 zębów i u mnie jest tak samo! Porównam wskazania licznika z GPSem. - - - Update 25.08 - - - Przegoniłeqm go na trójce do czerwonego (155). Na czwórce i wyżej już nie było gdzie. Na jedynce, dwójce do czerwonego szedł bez zadyszki, ale czy to było tempo właściwe dla niezablokowanego moto...nie wiem. GPS wskazywał 10-14 mniej niż prędkościomierz. Edytowane 25 Sierpnia 2014 przez skovronsky Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.