Skocz do zawartości

Kat. A1 na kat. B


Rekomendowane odpowiedzi

No i stalo sie Sejm zatwierdzil wlasnie, ze posiadacze PJ kat. B beda mogli poruszac sie pojazdami kat. A1.

 

Tyle juz wiedzielismy wczesniej, tyle, ze Sejm nie mogl doszukac sie roznic miedzy skrzynia biegow w

 

automacie a manualna :banghead:

 

Nic tylko pogratulowac !

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Ci trochę klientów ubędzie. Ale za to będziesz miał czas na szkolenie co bardziej opornych.

 

@ SterylY

 

Mi nikogo nie ubedzie bo nie szkole w PL, a na opornych mam i tak czas, bo na nich najlepiej sie zarabia, zwlaszcza na tych co glowa mur chca przebic :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, a w mojej i tak małej mieścinie po 2-3 wypadki miesięcznie na skuterkach, aż strach pomyśleć co będzie za rok...

 

Dzisiaj to kobitke w obcasach widziałem, no dobra może nie do końca kobitke bo była 2 razy szersza jak ten skuterek :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To po co cale to zamieszanie. Mogą już się przesiąść na skutery 50-ki. A czym różni się moto "zwykle" 125 od moto wyglądającego jak skuter. Obsługą? Bo osiagi mają podobne. To tak jak by powiedzieć, że na B możesz jeździć autem w atomacie, ale na manuala musisz mieć specjalne przeszkolenie.

 

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

 

Właśnie obsługą się różni. Tutaj w UK na 125 można jeździć po tzw CBT - Compulsory Basic Training - obejmuje to wszystkie maszyny o poj. do 125cc i mocy nie większej niż bodajże 14.5 KM. Tylko, że jak robisz to na skuterze, to legalnie nie masz prawa wsiąść na coś z manualną skrzynią, bo nie jesteś na to przeszkolony. Z autami jest tak samo - robisz egzamin na automacie, zapomnij o manualu, nie masz uprawnień na tego typu pojazdy i koniec.

 

Warto jednak zauważyć, że jeżeli ktoś nie planuje pełnego prawka, może śmigać na CBT do końca życia. Warunek - trzeba śmigać z L-kami i co dwa lata powtarzać ten jednodniowy trening. Cena takiej zabawy - 99GBP - wygląda bardzo korzystnie w porównaniu do pełnego prawka - 750 (w mojej szkółce).

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Cena takiej zabawy - 99GBP - wygląda bardzo korzystnie w porównaniu do pełnego prawka - 750 (w mojej szkółce)"

 

I to chyba najbardziej boli w całej tej aferze. Utracone korzyści ze szkolenia kandydatów na motocyklistów kat a1.

Ten kto kiedyś za młodu smigal na romecie, simsonie czy innych wynalazkach nie pójdzie na kurs no chyba, że zapragnie jeździć czymś większym.

Obsługę skrzyni zna, pozostaje przyzwyczaić się do większej mocy i w ramach samokrytyki zaliczyć jakiś dobrowolny kurs doszkalający.

A ten kto nigdy nie jeździł, no cóż - niech wsiada na automat. O ile poradzi sobie z tak "prostym" w obsłudze sprzęcie.

 

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ nie boli!
Teraz mi uzmysłowiłeś - pominąłem kilka faktów.

Posiadacz CBT musi
odnawiać je co 2 lata
mieć non stop L-ki na widoku

nie może:
poruszać się po autostradach!
wozić pasżerów
jeździć na czymkolwiek innym niż był szkolony (w wypadku skutera)

Nadal można zrobić sobie prawko A1 i wtedy nie wozisz L-ek, śmigasz po autostradach z pasażerami, ale nadal są ograniczenia mocy i pojemności oczywiście. Takie coś kosztuje chyba 500GBP, ale po dwóch latach można iść na egzamin na A2, po następnych dwóch na pełne A. W jakimkolwiek wypadku mimo wszystko trzeba mieć CBT, bo bez tego nie można iść dalej. CBT to teoria, kilka godzin na placu, teoria i jazda po mieście.

Kolejna sprawa - system niejako zachęca do robienia prawka po CBT ze względu na ubezpieczenia. Posiadacz prawa jazdy płaci mniej niż posiadacz provisional license i CBT.

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SterylY

 

Generalnie nie lubie szkolic A1 bo dzisiajsza mlodziesz niestety nie potrafi obsluzyc rownoczesnie srajfona i skrzyni biegow. O operacji sprzeglem wogole nie wspominam, bo aby operowac sprzeglem, trzeba nazywac sie conajmniej Harry Poter.

 

Niemam jakiegokolwiek problemu z tym, ze cos mnie w zyciu ominie, bo z regoly jest tak, ze zycie oddaje z nawiazka, cokolwiek by to nie bylo.

 

Ty liczysz na jakas samokryyke i dobrowolne doszkalanie, hehehehehhehe, Polak to alfa i Omega, polak potrafi wszystko, wszystko lepiej. Wiec sie zapytam, skoro w PL kazdy Kursant wielepiej niz szkolacy, to na co Ty liczysz ?

 

Za dzieciaka smigalem i co dalo mi to cos ? NIC ! Do przyzwyczajenia sie do mocy pare razy prawie, ze musialem zmienic pampersa, dobrze, ze bylem otrzaskany w ruchu drogowym, bo inaczej bylo by kiepsko. Owszem to co niektorych bedzie ratowac, a reszta pojdzie do piachu.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@major

Sorry, ale jak na razie ja mieszkam w Polsce i interesuje mnie moje podwórko i system prawny

 

@ks

Jak zapewne wiesz, jest wielu takich co robią kurs, zdają egzamin i lądują na czymś lub nie daj Boże na kimś. Technika wyuczona w szkole niewiele im da.

A do tego żeby doszkalać się trzeba niestety dojrzeć i nie mówię tu o wieku.

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

 

Edytowane przez SterylY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@major

Sorry, ale jak na razie ja mieszkam w Polsce i interesuje mnie moje podwórko i system prawny

 

 

Doskonale rozumiem, napisałem to bardziej celem pokazania różnicy w szkoleniach i zdobywanych uprawnieniach niż dla samego chwalenia systemu. Jako kontrargument do "to jak masz B to na manuala trzeba osobne szkolenie".

 

 

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze by ta regulacja weszła w życie, z automatami czy bez, zanim jakiś nadgorliwy pismak zacznie bić pianę, że legalizują huligankę na motocyklach bez prawa jazdy.

90% tych 125 w ruchu to i tak skutery. Ta ustawa nie jest kierowana do motocyklistów tylko ludzi, którzy chcą się tanio i sprawnie przemieszczać lokalnie: działkowcy, studenci, pracujący w centrum miast. Generalnie pomysł trafiony bo za kasę na poziomie komunikacji miejskiej daje nieporównywalną swobodę i szybkość. Do tego nie buczy, nie pluje olejem jak 50. Moszna też jechać z prędkościami samochodowymi nie narażając się na częste bycie wyprzedzanym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klientów to skolącym od tego raczej przybędzie, bo ubywać to za wiele nie ma co. To nie ta klientela co na A1. Trzeba mieć 3 lata B czyli min 21lat.

Jest duża szansa granicząca z pewnością, że część jeżdżąc takimi skuterami zatęskni za dużym motocyklem i zrobi A.

Edytowane przez ryhu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...