Skocz do zawartości

Volvo C30 1.6Hdi(psa) Odpowietrzenie układu paliwowego.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

VP44(to jest dopiero gówno!

 

 

To chyba za delikatnie powiedziane. Tutaj nawet nieumiejętna wymiana filtra paliwa grozi uszkodzeniem sterownika. A konkretna naprawa tania nie jest. Gość wjeżdża na wymianę filtra, a auto nie chce odpalić-i zaczyna się jazda. Choć są też tacy, którym auto się zapowietrza i ileś razy z rzędu odpalają go na sucho na plaka-i sterownik żyje, bo tłoczek przestawiacza kąta wtrysku chodzi..

 

 

 

Nie wiem dlaczego nie można dołożyć pompki w zbiorniku to rozwiązanie zapewnia tylko same plusy.

Pewnie ucieczka od kosztów i uproszczenie konstrukcji, bo innej przyczyny nie widzę. A rzeczywiście rozwiązało by to sporo problemów.

Edytowane przez grizzli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie przypalenie węża tylko zatkane sito odpadami w oleju. Masz 2 posty na temat.

 

Pompka vp44 jest też w moim 1,6hdi 9HZ ? Google pokazują ople audi i bmw ..

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się samo ominie. :) Samochody z pompami vp44 i pochodnymi są już powoli na wymarciu. Awaria pompy i związane z tym niemałe koszty eliminują powoli te pojazdy z rynku. Sporo używanych pomp jest jeszcze na rynku części zamiennych, ale ich kupno to przysłowiowy kot w worku. Handlarz ich przed sprzedażą nie sprawdza, bo to też tanie nie jest, więc testerem jest klient. Zagra, to ok, nie zagra, wymienia na inną, a ta idzie na półkę jako uszkodzona. Ale mechanikowi za robociznę trzeba zapłacić. A to też nie jest 5 złotych. Do tego trzeba jeszcze trafić na pompę o odpowiedniej numeracji.

Jest jeszcze jeden zonk na rynku-pompa lucas epic-najczęściej spotykany, choć nie tylko, w starszych fordach, fiatach, francuzach. Przez dwa lata albo trochę dlużej wkładal je do siebie w latach dziewięćdziesiątych również mercedes, ale chyba się w porę polapali, że to szajs, i wycofali te pompy. Tu jednak, jeśli ktoś jest bardzo przywiązany do auta, można po przeróbkach założyć pompę zwykłą, mechaniczną. Inaczej auto ląduje na złomie, bo koszt naprawy jest porównywalny z vp44, a do tego ciężko jest już znależć firmę, która to naprawi. Ten rodzaj pompy eliminuje już z reguły sam wyciek ropy z powodu nieszczelności, co się zdaża najczęściej, mimo, że auto pracuje jeszcze na niej normalnie.

Edytowane przez grizzli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszt remontu VP44 to 500zł moduł a potem odsyłamy do serwisu i tam 2000 z małym kawałkiem, koszt naprawy epika w fiacie(ostatnia generacja tych pomp) to 3500zł. To ceny za sam remont pompy! Bez montażu/demontażu! Generalnie nie było dobrych elektronicznych pomp wtryskowych każdą coś bolało. Awarie pompy wtryskowej w układach CR to rzadkość, częściej padają wtryski. Tyle że CR jest można powiedzieć coraz lepszy, w legendarnym 1.5dci wyeliminowano skutecznie awarie układu wtryskowego.

 

Zresztą francuskie i włoskie silniki diesla są konstrukcjami według mnie bardziej udanymi od niemieckich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może rzeczywiście nie powinienem się odzywać. Udzielanie rad, gdy wokół są tabuny znawców, nigdy nie wychodzi na dobre i powoduje tylko niepotrzebne spięcia. :)

Wybacz, ze uraziłem Twoje doświadczenie.

 

Musisz nauczyć się żargonu, którym operujemy w naszej branży. :) To bardzo ułatwia zrozumienie pewnych pojęć i pomaga w dyskusji, jeśli się oczywiście wie, czego ona dotyczy.

Zupełnie nie zajarzyłem o co chodzi, tak se wpadłem popisać :)

Jak ci się zdarzy, tak jak Wuesce, albo mnie, jak wchodziły pierwsze uklady CR w osobówkach, kiedy dopiero poznawałem temat, to wtedy zrozumiesz, o czym mowię.

Rozumiem, że zawodowo zajmujesz się dieslem, więc nie będę dyskutować, bo nigdy nie kopię się z koniem.

 

To kiedy Wam się to zdarzyło?

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

To kiedy Wam się to zdarzyło?

Zacząłeś dobrze. Rzeczywiście- luzowanie rurek to pierwszy krok do odpowietrzenia ukladu. Natomiast drugim krokiem jest wypięcie wtyczek z wtryskiwaczy, bo nie otwierają się pod wpływem ciśnienia paliwa, jak w dieslach starego typu, tylko steruje nimi impuls elektryczny. Więc skoro zaczną pracować bez wymaganego ciśnienia paliwa, czyli, jak to mówimy, na sucho to ze względu na konstrukcję i bardzo precyzyjne wykonanie po prostu staną. I wtedy, bywa, trzeba je rozebrać. To się właśnie zdarzyło Wuesce we fordzie, najprawdopodobniej z wtryskami delphi, bo to one są najmniej odporne na takie zdarzenia :)

Oczywiście wcześniej , jeśli nie ma wstępnej pompki elektrycznej, tylko jest mechaniczna, zintegrowana z pompą wysokiego ciśnienia, trzeba cały układ przepompować ręcznie.

Edytowane przez grizzli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...