Stroman Opublikowano 15 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2014 (edytowane) WitamWczoraj wróciliśmy z wycieczki po Bałkanach zachodnich.Założyłem ten temat bo mimo kilkukrotnych podróży w te strony i dość mocnego przetrzepania internetu nigdy nie trafiłem na informacje o ważności tego dokumentu w Kosowie.W tym roku wraz z kompanami podróży postanowiliśmy odwiedzić Kosowo i jakie było nasze zdziwienie, gdy policjant kosowski stwierdził że ZK w Kosowie jest "invalid", my zrobiliśmy przysłowiową rybkę a on że albo wykupimy na miejscu ubezpieczenie na Kosowo albo won. Szybkie luknięcie na mapę i decyzja kupujemy. Wybecalowaliśmy po 15EUR i heja. Nie wiem ile to kosztuje w kraju ale my byliśmy pod murem bo objazd byłby dosć skomplikowany.Po dokładnym przeanalizowaniu dokumentu rzeczywiście nie ma na nim Kosowa.W sumie kraina podobna do reszty Bałkanów, widoki zaje..... ludzie jeszcze bardziej ogólnie polecam.Aha Durmitor dalej zasypany.pozdrawiam Edytowane 15 Maja 2014 przez Stroman Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doozer Opublikowano 15 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2014 Dobrze wiedzieć, jest szansa, że wybiorę się w tamte rejony we wrześniu( może Durmitor będzie już przejezdny ;) ). Ale to policjant podczas kontroli wymusił kupno tego ? Myślałem, że może celnicy na granicy też to sprawdzają. W ogóle jak drogi w Kosowie, bez tragedii ? Cytuj nowadeba.com.pl- tor motocross/ATV-zapraszamy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesio222 Opublikowano 15 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2014 Dobrze wiedzieć, jest szansa, że wybiorę się w tamte rejony we wrześniu( może Durmitor będzie już przejezdny ;) ). Ale to policjant podczas kontroli wymusił kupno tego ? Myślałem, że może celnicy na granicy też to sprawdzają. W ogóle jak drogi w Kosowie, bez tragedii ?Drogi O.K. A ubezpieczenie musieliśmy wykupić na granicy bez niego nie wpuszczono by nas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stroman Opublikowano 16 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Dokladnie jak pisze grzesio, policjant stwierdził że albo kupujemy ZK i wjedziemy albo zawracamy i omijamy Kosowo.Na granicy MKE-RKS był tylko policjant, celników nie widzieliśmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foresst Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 WitamWczoraj wróciliśmy z wycieczki po Bałkanach zachodnich.Założyłem ten temat bo mimo kilkukrotnych podróży w te strony i dość mocnego przetrzepania internetu nigdy nie trafiłem na informacje o ważności tego dokumentu w Kosowie.W tym roku wraz z kompanami podróży postanowiliśmy odwiedzić Kosowo i jakie było nasze zdziwienie, gdy policjant kosowski stwierdził że ZK w Kosowie jest "invalid", my zrobiliśmy przysłowiową rybkę a on że albo wykupimy na miejscu ubezpieczenie na Kosowo albo won. Szybkie luknięcie na mapę i decyzja kupujemy. Wybecalowaliśmy po 15EUR i heja. Nie wiem ile to kosztuje w kraju ale my byliśmy pod murem bo objazd byłby dosć skomplikowany.Po dokładnym przeanalizowaniu dokumentu rzeczywiście nie ma na nim Kosowa.W sumie kraina podobna do reszty Bałkanów, widoki zaje..... ludzie jeszcze bardziej ogólnie polecam.Aha Durmitor dalej zasypany.pozdrawiam Byłem na Bałkanach dwa razy :) Zieloną kartę wyrabiałem przy opłacie ubezpieczenia za FREE, nawet nie czytałem w jakich krajach jest ona potrzebna ale zawsze lepiej mieć ją ze sobą :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stroman Opublikowano 16 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Byłem na Bałkanach dwa razy :) Zieloną kartę wyrabiałem przy opłacie ubezpieczenia za FREE, nawet nie czytałem w jakich krajach jest ona potrzebna ale zawsze lepiej mieć ją ze sobą :)forrest, my również mielismy darmowe ZK ale jak sie okazało nie ma na nich Kosova, jak masz takowa to sobie zobacz czy masz ten kraj na blankiecie.Nawet nie ma co próbować przekraczać granicy bez tego dokumentu, nas na kazdej granicy prosili o ZK, paszporty i dowody rejestracyjne motorów. Wklepywali to wszystko w system i pószczali bez problemów. jechaliśmy przez: A,SLO, CRO, MNE,AL,MKE,BiH,RKS.Wartało by jeszcze sprawdzić czy dodatkowe ubezpieczenie KL, które zawsze wykupujemy jest ważne w Kosowie, bo licho nie śpi!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foresst Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 forrest, my również mielismy darmowe ZK ale jak sie okazało nie ma na nich Kosova, jak masz takowa to sobie zobacz czy masz ten kraj na blankiecie.Nawet nie ma co próbować przekraczać granicy bez tego dokumentu, nas na kazdej granicy prosili o ZK, paszporty i dowody rejestracyjne motorów. Wklepywali to wszystko w system i pószczali bez problemów. jechaliśmy przez: A,SLO, CRO, MNE,AL,MKE,BiH,RKS.Wartało by jeszcze sprawdzić czy dodatkowe ubezpieczenie KL, które zawsze wykupujemy jest ważne w Kosowie, bo licho nie śpi!!!!!AAAA takie buty :D Trochę źle zrozumiałem :)Wrócę z roboty to sprawdzę moją zieloną kartę, ale skoro twierdzisz że nie ma tam wymienionego Kosowa to wierzę Ci na słowo :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojxxx1 Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 W tamtym roku byłem w Kosowie i również musiałem wykupić takie ubezpieczenie . Wszyscy wybierający się do Kosowa a następnie do Serbii powinni również pamiętać ,że jeżeli przekraczaliście granicę Kosowską od strony Albanii , Czarnogóry lub Macedonii ,Serbowie robią duże problemy na granicy. Serbowie nie uznają Kosowa za suwerenne państwo i jeżeli macie w Paszporcie pieczątkę Kosowa mogą to nawet uznać za nielegalne przekroczenie granicy. Ja wjeżdżałem do Kosowa od strony Macedonii i nawet nie wiedziałem ,że na granicy mogą być takie problemy , na szczęście trafiłem na normalnego celnika i gdy zerknął w mój paszport i zobaczył pieczątkę Kosowa po prosty udał ,że nie widzi mojego paszportu ,oddał mi go i poprosił dowód osobisty , po okazaniu dowodu zeskanowali go i po prostu mnie przepuścili. Co do dróg w Kosowie to przeszły moje najśmielsze oczekiwania , drogi są tam naprawdę niezłe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kolasgsxr Opublikowano 20 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2014 Jeżeli można to i jak bym skorzystał z najświeższych wiadomości z pierwszej ręki ;) Czy mógłbyś w pigułce napisać jak wygląda kwestia opłat/winiet w krajach Bałkańskich? Oczywiście w odniesieniu do motocykli.Chodzi mi o: Słowacja, Węgry, Bośnia, Czarnogóra, Albania, Macedonia, Bułgaria, Rumunia. Z góry wielkie dzięki ! Cytuj www.facebook.com/wPogoniZaNaszymiMarzeniami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dudinozor Opublikowano 20 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2014 Faktycznie mam zieloną kartę pod ręka i nie ma ujętego Kosowa. Co do winiet postaram Ci się odpowiedzieć: Słowacja - bez opłat Węgry- drogi krajowe i lokalne bez opłat, a na autostradę musisz wykupić winietę na jakiejś stacji (z tego co pamiętam 1d/4E) Bośnia- bez opłat (nie wiem jak z tym kilkunastokilometrowym odcinkiem autostrady koło Sarajeva, ale podejrzewam, że tez darmo) Czarnogóra- bez opłat Albania- bez opłat (pobieranie opłat za to coś było by przegięciem) Macedonia- bez opłat (autostradą nie jechałem nie wiem czy są bramki) Bułgaria- bez opłat Rumunia- bez opłat (autostrada z Bukaresztu na Constance ma bramki, ale opłata symboliczna) Pozdro !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kolasgsxr Opublikowano 20 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2014 (edytowane) I to się nazywa dokładna odpowiedz :laugh: DZIĘKI :excl: Edytowane 20 Maja 2014 przez kolasgsxr Cytuj www.facebook.com/wPogoniZaNaszymiMarzeniami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipr Opublikowano 20 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2014 To ja dodam od siebie żeby nie kupować na Węgrzech od kogoś przypadkowego winiety, tylko właśnie na stacji. Na paragonie jest wbity numer rejestracyjny i w razie kontroli sprawdzają go z tym który masz na moto. Pozdr.F. Cytuj https://www.facebook.com/EASRacingTeam/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stroman Opublikowano 20 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2014 (edytowane) Sprecyzuję Bośnie- autostrada od Sarajewa na północ chyba z 60 km cos koło 3 EURW Macedonii są bramki w okolicach Skopje a ceny normalne.W Albanii jechalismy czymś co w pewnym momencie było oznaczone znakiem autostrady ale jak szybko się zaczęło tak szybko sie skończyło, nic za te przejazdy a było ich kilka nie płacilismy.pozdro Edytowane 20 Maja 2014 przez Stroman Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dudinozor Opublikowano 20 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2014 no w Albanii o tym, że jechałem "autostradą" świadczył znak koniec autostrady. Do dzisiaj się zastanawiam czy to nie był jakiś żart Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doozer Opublikowano 20 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2014 Rumunia- bez opłat (autostrada z Bukaresztu na Constance ma bramki, ale opłata symboliczna) Ja rok temu leciałem dokładnie tą autostradą z Bukaresztu, to od aut, ciężarowych itp normalnie były opłaty a dla motocykli był przejazd oddzielną bramką, bez żadnych opłat, zatrzymywania itp. Idealne rozwiązanie, tak powinno być wszędzie. Cytuj nowadeba.com.pl- tor motocross/ATV-zapraszamy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.