onael Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Jest tak - mam do wydania max 8500zł (więcej nie mam i proszę nie pisać "dozbieraj") Od kilku ładnych lat jeżdżę Hondą CB450S i wreszcie uzbierałem kasę na coś większego i bardziej leżącego w moim guście :) Doświadczenie w jeździe na armaturze mam mizerne (kilka przejażdżek na VN15 i raz a dobrze na VN900) Motocykle tego typu kręcą mnie najbardziej i chciałbym wskoczyć teraz właśnie na taki rodzaj sprzętu. Nie jestem raczej filigranowej budowy - 185 cm wzrostu, jakieś 90kg wagi. Zawsze jeżdżę z żoną - malutką na szczęście :) Mam to szczęście, że obraża się na mnie kiedy nie zabieram jej ze sobą albo jak ona akurat pracuje a ja mam wolne :P Wiem, że kasa raczej mała...z tego co znalazłem: 1. Kawa VN750 - fajna, siedziałem na tym i nawet całkiem wygodnie. 2. Yamaha XV750 - nie patrzę nawet na 1100, bo wielkość taka sama a spalanie większe. 3. Honda Shadow VT600 - wolałbym większy silnik :) Ale uwielbiam Hondę...jeżdżę hondą, samochód też honda, ba...nawet żonie kiedyś kupiłem stringi z wyhaftowanym logo hondy :D4. Honda VT750 - super, ale ciężko znaleźć coś ładnego i w dobrym stanie.5. Honda (znowu :) ) Magna - też ciężko znaleźć coś ładnego. Dodam jeszcze, że:a. nie zależy mi na osiągach - raczej preferuję spokojną jazdęb. zależy mi na "umiarkowanym" spalaniu. W sezonie jeżdżę sporo - jakieś 10 tys km i fajnie by było, jakbym przy tym nie zbankrutował. Cebula spala max 5l/100 kmc. zawsze jeżdżę z plecakiemd. często jedna przejażdżka to około 300kme. bardzo mi się podoba, jak prędkościomierz jest w baku, ale zdaję sobie sprawę, że to już inna półka cenowa Będę wdzięczny za wszelkie Wasze sugestie :) Może w tej kasie można namierzyć inny, fajny sprzęt? A może jednak nie stać mnie na fajną armaturę i przez kolejny rok mam wcinać chleb z margaryną i zamiast piwa pić wodę z kranu? (żart oczywiście) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeo Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Zapomniałeś jeszcze o 2 fajnych modelach:- VS 800 intruder - VZ 800 marauderWydaje mi się, że ten drugi bardziej będzie pasował na dwie osoby, no i finansowo powinieneś się zmieścić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
onael Opublikowano 24 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Maruder jest śliczny :D Ale raczej 10 tys trzeba wyłożyć minimum. Intruder....przepraszam wszystkich fanów i posiadaczy tego modelu, ale on jest po prostu brzydki :) Jakoś kompletnie nie leży mi rama intruza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bigboykr Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 VT600 jest po prostu mała.VN750 - jest "ździebko" kłopotliwe serwisowo, bo do połowy rzeczy trzeba wyjmować silnik z ramy.Intruder - jak ładnie zrobiony to jest akceptowalny. Taki klasyczny czopek.Ale jak coś to znam kogoś, kto może sprzedałby VN750 w dobrej cenie ;) Cytuj http://bigboykr.blogspot.com/ się powoli uzupełnia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRO-MOTOR Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Nie przesadzajmy, Vulcan ma o tyle fajnie, że regulacja zaworów jest hydrauliczna i nie trzeba tam zaglądać. Inna kwestia, że silnik jest tam nieproporcjonalnie wysokoobrotowy względem przeznaczenia i jeżdżąc "czoperowo" siadają panewki i w takim przypadku wręcz nieosiągalne są takie silniki w Polsce. Patrząc po przykładzie mojego klienta, gdzie za motocykl zapłacił 5000, fakt, że w bardzo ładnym stanie, za drugi silnik musiał wyłożyć kolejne 4.000, a za taką kwotę myślę, że można znaleźć coś ciekawszego. Cytuj Serwis, sprzedaż motocykli i samochodów osobowychOstrów Mazowiecka793736001 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
onael Opublikowano 24 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 8 tys zł to całkiem spora kwota, ale jednak chyba za armaturę to mało. Z tego, co patrzyłem na alledrogo - golasa a nawet turystyka bym spokojnie wyrwał za tą kasę. Kolega ma VN750 - siedziałem i jechałem na tym i było OK (on raczej na niego patrzy niż używa, więc nie wiem jak to jest z awaryjnością i kosztami) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Geni Opublikowano 26 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2014 VN750 raczej sobie daruj. Jest to owszem sprzęt wygodny, jeździ też nieźle, a porównując do XV 750 i Shadowki 600, to nawet rewelacyjnie. Niestety ma parę niedoskonałości i jest upierdliwy w obsłudze. Parę padniętych widzialem i słyszałem o łatwo przycierających się wałkach rozrządu itp. od człowieka, który sporo motocykli przez warsztat przewalił. XV to motocykl, który jest w PL poważany z powodów mi bliżej nieznanych poza wyglądem i przyzwoitym wykonaniem. Prowadzenie takie sobie, ta pozycja za kierownicą w porównaniu do VN 900C, którego miałem i praca zawieszeń, to jakaś pomyłka. Pomijam, że za konstrukcję rozrusznika konstruktor dostał pewnie medal z kartofla, bo na inną nagrodę nie zasłużył.VT-ki Hondy wad właściwie nie mają, mocy w zasadzie też nie mają i to pewnie jest ich największą wadą. Bardzo przyzwoite sprzęty o ile nie przeszkadza w/w brak ognia.Intruder, to Suzuki i sprawy typowe - średnia jakość powłoki lakierniczej, tracące blask chromy, ale sprzet ogólnie mający dobrą opinię. Marauder za to już tak dobrej opinii nie ma, czy słusznie nie wiem.Magna, fajnie zasuwa ale za dobrą Magnę dasz sporo pieniążków. Obsługa VF wiadomo trochę bardziej skomplikowana niż VT - więcej cylindrów, gaźników, zaworów. Część ludzi boi się rozrządu Magny pamiętając przygodę Hondy z wadami rozrządu pierwszych V4.Przymież się do VT600, jak nie pasuje to poszukaj 750-tki lub Intruza.Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregorek Opublikowano 29 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 Witam wszystkich Z góry proszę o wyrozumiałość, zdaje sobie sprawę że takie tematy już były. Od roku mam prawko, zdawałem w UK gdzie jest troszkę łatwiej, gdzie motocykle są drogie a o ubezpieczeniu już nie wspomnę. Chcę zakupić moto w Polsce. Jak w temacie ma to być cruiser w budżecie mieszczącym się między 8-10 no max 11 tys zł. Dodam że nie interesuje mnie Yamaha Virago. Moto ma mi służyć zarówno do jazdy do pracy jak i w trasy, a w UK o takie nie trudno. Przy wzroście 170 i wadze 107 kg chcę coś mocnego, co dźwignie mnie ewentualnie pasażera i bagaż. Pod uwagę biorę Shadowkę 1100 jak i Intrudera Vs 800. Nie mam doświadczenia, ale nie chcę maszyny przy której dodatkowe duże obciążenia wagowe spowodują duży spadek mocy, co by nie było sytuacji że ze skrzyżowania nie będzie się można wyrwać. Nie muszę wspominać że było by miło gdyby maszyna była mało awaryjna. Zwłaszcza że pierwsza trasa ma wieść z Polski do Anglii. Nie chciałbym zonka po drodze. Zatem do doświadczonych użytkowników czy za takie pieniądze idzie znaleźć motocykl który spełni w większości te wszystkie warunki, a przy okazji nie będzie sprawiał problemów nowicjuszowi ? Ps i gdzie najlepiej się ubezpieczyć ? Dzięki !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 29 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 Witam wszystkich Z góry proszę o wyrozumiałość, zdaje sobie sprawę że takie tematy już były. Od roku mam prawko, zdawałem w UK gdzie jest troszkę łatwiej, gdzie motocykle są drogie a o ubezpieczeniu już nie wspomnę. Chcę zakupić moto w Polsce. Jak w temacie ma to być cruiser w budżecie mieszczącym się między 8-10 no max 11 tys zł. Dodam że nie interesuje mnie Yamaha Virago. Moto ma mi służyć zarówno do jazdy do pracy jak i w trasy, a w UK o takie nie trudno. Przy wzroście 170 i wadze 107 kg chcę coś mocnego, co dźwignie mnie ewentualnie pasażera i bagaż. Pod uwagę biorę Shadowkę 1100 jak i Intrudera Vs 800. Nie mam doświadczenia, ale nie chcę maszyny przy której dodatkowe duże obciążenia wagowe spowodują duży spadek mocy, co by nie było sytuacji że ze skrzyżowania nie będzie się można wyrwać. Nie muszę wspominać że było by miło gdyby maszyna była mało awaryjna. Zwłaszcza że pierwsza trasa ma wieść z Polski do Anglii. Nie chciałbym zonka po drodze. Zatem do doświadczonych użytkowników czy za takie pieniądze idzie znaleźć motocykl który spełni w większości te wszystkie warunki, a przy okazji nie będzie sprawiał problemów nowicjuszowi ? Ps i gdzie najlepiej się ubezpieczyć ? Dzięki !!Nie ten dział i jeśli istnieją takie tematy to należy w nich uczestniczyć a nie zakładać nowy.A teraz co do tematu, poczytaj to co wyżej i jak bedziesz mial nadal niejasności to pytaj.Ubezpieczenia to myślę, ze w Polsce nie podetną Ci nóg bo na AC raczej nie ma szans a OC to jeśli jesteś młodym ubezpieczającym (bo nie uzupełniłeś profilu) to na rok nie przekroczą 250 zł. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregorek Opublikowano 29 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 Nie ten dział i jeśli istnieją takie tematy to należy w nich uczestniczyć a nie zakładać nowy.A teraz co do tematu, poczytaj to co wyżej i jak bedziesz mial nadal niejasności to pytaj.Ubezpieczenia to myślę, ze w Polsce nie podetną Ci nóg bo na AC raczej nie ma szans a OC to jeśli jesteś młodym ubezpieczającym (bo nie uzupełniłeś profilu) to na rok nie przekroczą 250 zł.Profil uzupełniony. Teraz tak: kolega wyżej posiada/ł budżet 8500, no ja mam ciut większy. Z tego co tu czytam to najwięcej przemawia za Hondą, przy max wydatku 11tys myślę że na to 1100 powinno być mnie stać, myślałem jeszcze nad Intruderem nawet nad 1400, czytałem jednak że lepiej być już obeznanym motocyklistą bo bydle na koło potrafi stanąć. To teraz pytanie czy Shadow 1100 czy Intruder Vs 800 spełni moje wymogi ? Zwłaszcza jak napisał Geni shadowki nie mają mocy.A co się tyczy ubezpieczenia to chciałbym max komplet, ze względu że nie stać mnie póki co na ubezpieczenie w UK, przynajmniej na ten rok chciałbym z Polski, dodam że na VT 1100 ubezpieczenie w Anglii zaczyna się dla mnie od 800 funtów na rok i jest to tylko OC ! Dlatego chcę na razie w PL najlepiej pełny pakiet ubezpieczenia, NNW, przeciw kradzieżą itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Geni Opublikowano 29 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 Profil uzupełniony. Teraz tak: kolega wyżej posiada/ł budżet 8500, no ja mam ciut większy. Z tego co tu czytam to najwięcej przemawia za Hondą, przy max wydatku 11tys myślę że na to 1100 powinno być mnie stać, myślałem jeszcze nad Intruderem nawet nad 1400, czytałem jednak że lepiej być już obeznanym motocyklistą bo bydle na koło potrafi stanąć. To teraz pytanie czy Shadow 1100 czy Intruder Vs 800 spełni moje wymogi ? Zwłaszcza jak napisał Geni shadowki nie mają mocy.A co się tyczy ubezpieczenia to chciałbym max komplet, ze względu że nie stać mnie póki co na ubezpieczenie w UK, przynajmniej na ten rok chciałbym z Polski, dodam że na VT 1100 ubezpieczenie w Anglii zaczyna się dla mnie od 800 funtów na rok i jest to tylko OC ! Dlatego chcę na razie w PL najlepiej pełny pakiet ubezpieczenia, NNW, przeciw kradzieżą itp. O tym relatywnym braku ognia pisałem mając na myśli Shadowki 600 i 750. Z tym że 750-tką już spokojnie kumple dają radę jeździć z mocniejszymi sprzętami. Ot trochę sprzęt na autostradzie i przy wyprzedzaniu wolniejszy. Tym bardziej VT 1100 ogarnie temat. Osobiście z tego zestawu wybrałbym VT1100. Intruz 1400 jakoś mi nigdy nie podchodził, mimo że silnik ma ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregorek Opublikowano 30 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2014 Za tydzień jadę na polowanie pierwszej maszyny. Ma być to cruiser. Innych nie biorę w ogólę pod uwagę. Myślałem nad Kawasaki Drifer 1500 bo mam pięknego na oku, ale po praniu mózgu gdzie ktoś pisał o pierwszym motocyklu i pojemnościach między 1400-1500 dochodzę do wniosku żem jeszcze za głupi na takie moto, i by to samobójstwo było. Nie mam doświadczenia, poza motorynką, komarem i Barton Fighterem 110cm :P nie miałem żadnej poważnej maszyny, a za poważną mogę uznać to na czym zdawałem w Anglii (Kawasaki ER6). Mniejsza z tym, chcę cruisera z wielką lampą z przodu i wielkim bakiem, tylko i wyłącznie z wałem kardana i w przedziale cenowym 11-13 tys zł. Nie mam garażu żeby zajmować się jakąkolwiek mechaniką. Dodam że motocykl będzie jeździł cały rok, bo w Anglii jakichś specjalnych zim nie ma, no może czasem w nocy przypiźdźi mrozem. Poza tym motor będzie jeździł dużo w trasach, prawdo podobnie w 2 osoby czyli ok 210kg i ewentualne bagaże. Podsumowując:-cruiser-wielka lampa z przodu, albo i więcej :P-wielki bak-wał kardana-zasięg cenowy max 13 tys zł Doradźcie coś proszę bo dostanę jobla :blink: Ps nie pisać mi o Virago bo ten motocykl jest po prostu wstrętny :excl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.