akumulator

[m16]

Witam

Kupiłem nowe aku (bosh, 6V 12 A/h), ale sklerotyk zapomniałem go uformować, no i oczywiście się rozładował :P (po paru tyg.). Podpiąłem go do prostownika (prostownik nowiutki) aby się podładował i skręciłem gałkę od prądu ma zero a on miał ok 1,5 A po niecałej godzinie prąd podskoczył na prawie 3 A (gałka dalej na zero) to się przestraszylem ze aku rozwalę i go odpialem. Podłączyłem i było ok ale przez tydzień :P

Teraz znowu to samo. Podejrzewam, ze jeszcze mi ładowanie padło, ale to temat na inny post. Tylko pytanie brzmi co teraz zrobić z tym akumulatorkiem ?? Podejrzewam, ze naprawić ładowanie i naładować aku na maksa - tylko jak ? :P

Z góry dzięki za wszelka pomoc

PS: Pipcyk & Adam M. nie ukrywam, ze głównie na was liczę ;-)

[QuadMan]

Cześć, Wszystkim.

 

Akumulator powinien być ładowany prądem 0.1 pojemności przez 14 godzin. Czyli w Twoim przypadku 1.2A przez 14 godzin. Nie powinno się go ładować większym prądem. Można mniejszym, odpowiednio przedłużając czas ładowania. Czyli np. 0.6A przez 28 godzin ( iloczyn prądu ładowania i czasu musi być stały, czyli 1.2A * 14 godzin = 16.8 ). Bardzo niewskazane jest przekraczanie prądu 0.1 pojemności akumulatora.

Weź jakiś amperomierz i kilka żarówek, np. 6V/5W. Podłacz ampreomierz w szereg z akumulatorem i żarówką ( lub żarówkami ) do prostownika. Staraj się tak kombinować z żarówkami - łącząc je szeregowo lub równolegle ze sobą , aby uzyskać prąd możliwie najbliższy wartości 0.1 pojemności.

W Twoim przypadku będzie to 1.2A. Jeśli uzyskasz mniej, to przedłuż odpowiednio czas ładowania - jak powyżej.

Aha, jeśli akumulator będzie całkowicie rozładowany, dobieraj ten prąd dopiero po klikunastu minutach, do pół godziny. Trochę to mętne, bo już nie widzę na oczy. Jeśli nie kapujesz, to pytaj dalej.

 

Nara. QuadMan

[Pipcyk]

Dokładnie.

Adam ( Quadman) wyjaśnił wszystko.

Nie powinno sie przekraczać prądu 0,1C. A natężenie prądu tak jak mówił Adam po około pół godziny.

Dzieje się tak dlatego że po rozpoczęciu ładowania początkowo zimny elektrolit zaczyna się nagrzewać, a wskutek wydzielanego ciepła także występuje ruch elektrolitu ( w skali makro oczywiście ).

Wszystko to przyspiesza procesy elektrochemiczne i wartość prądu rośnie do pewnego poziomu a następnie ustala się.

Tak więc dobierz odpowiednio prąd ładowania, oblicz ze wzoru długość ładowania.

A w Charcie sprawdź ładowanie.

[ketchupvfr]

domyślam się, że chodzi o aku obsługowe. Tak więc proponuję tak zwane ładowanie wzmacniające (tak to określają stare insrtukcje) tzn prądem 1/20 pojemności przez 20 h. przy ładowaniu nie wolno zapomnieć o mierzeniu temperatury i gęstości lelktrolitu. temperatura wzrasta wraz z czasem ładowania, a gęstość zależy od naładowania. całkowicie naładowany aku ma 2,7V na ogniwo i gęstość elektrolitu 1,265 G/cm2 przy 20C.

jak bys potrzebował info na temat odsiarczania aku - pisz.

NARA!

[m16]

Dokładnie.

Adam ( Quadman) wyjaśnił wszystko.

Nie powinno sie przekraczać prądu 0,1C. A natężenie prądu tak jak mówił Adam po około pół godziny.

Dzieje się tak dlatego że po rozpoczęciu ładowania początkowo zimny elektrolit zaczyna się nagrzewać, a wskutek wydzielanego ciepła także występuje ruch elektrolitu ( w skali makro oczywiście ).

Wszystko to przyspiesza procesy elektrochemiczne i wartość prądu rośnie do pewnego poziomu a następnie ustala się.

Tak więc dobierz odpowiednio prąd ładowania, oblicz ze wzoru długość ładowania.

A w Charcie sprawdź ładowanie.

-A to ladowanie pradem 3 A mu nie zaszkodzilo ?

-Jak zrobic aby ladowac go 1A skoro przy pokretle ustawionym na zero wskaznik pokazuje po godzinie 3 A ?

 

jak bys potrzebował info na temat odsiarczania aku - pisz.

A co to i po co to ? :mrgreen:

 

PS: Dzieki jeszcze raz

[ketchupvfr]

do formowania aku potrzebne są prostowniki ze stabilizowanym prądem ładowania 8O . Tak jak już było napisane na początku wskazuje więcej, ale potem prąd ładowania utrzymuje się w zasadzie na określonym poziomie.

formowanie większym prądem może nawet uszkodzić aku. Taki akumulator może nigdy nie osiągnąć deklarowanej pojemności.

a odsiarczanie to reanimacja padniętych aku obsługowych :mrgreen:

[QuadMan]

Cześć, Wszystkim.

 

-A to ladowanie pradem 3 A mu nie zaszkodzilo ?

 

Na pewno mu nie pomogło :mrgreen: . Ale na razie się tym nie przejmuj. Zwykle jednorazowe przeładowanie nie powoduje jakichś znaczących spustoszeń.

 

-Jak zrobic aby ladowac go 1A skoro przy pokretle ustawionym na zero wskaznik pokazuje po godzinie 3 A ?

 

Podłącz szeregowo: aku, prostownik, żarówkę ( np 6V/5W ) i amperomierz.

Odczytaj wartość prądu ładowania po jakimś czasie ( pół godziny ). Jeśli okaże się, że prąd ładowania jest wiekszy niż 1.2A , podłącz szeregowo jeszcze jedną żarówkę, albo wymnień tą pierwszą na inną o mniejszej mocy.

Jeśli okaże się, że prąd ładowania jest bardzo mały - np. 0.2A wymień żarówkę na inną o większej mocy, albo do tej pierwszej podłącz równolegle drugą.

 

Nara. QuadMan

[ketchupvfr]

QuadMan tą żarówkę chciałeś chyba podłączyć równolegle do prostownika :mrgreen: któreś tam prawo Kirchoffa(czy jakoś tak :idea:

 

a tak w ogóle to wyładowane aku i tak weźmie tyle prądu ile będzie chciało jeżeli nie będzie jakiejś stabilki

[Pipcyk]

Ludzie przestańcie mówić o tym prawie Kirchoffa, mylicie pojęcia

To tak jak bym stosował Prawo Archimedesa o obliczana spadku populacji pawianów w dżungli brazylijskiej :lol:

Przecież po dodaniu jeszcze jednego odbiornika rośnie moc całego układu, spada jego oporność , a rośnie pobór prądu.

Prostownik zachowuje się do pewnego obciążenia jak źródło napięciowe.

Chyba że go przeciążycie nadmiernym obciążeniem i spadnie napięcie i wraz z nim natężenie prądu.

Ale naprawdę policzcie to sobie.

Aby obniżyć natężenie prądu w obwodzie z akumulatorem należy wpiąć SZEREGOWO żarówkę lub opornik.

[Gość Anonymous]

mam podobne pytanie:

mam aku 6V 6Ah, czyli ładowanie musi mieć 0.6A

w instalacji mam jak narazie 2 żarówki: 15W i 5W, a magneto daje 30W

jaką teraz zastosować żarówkę aby akumulator miał dobre ładowanie??

bo jak się moge domyślić teraz ma zbyt wysokie

[ketchupvfr]

Pipcyk słyszłąeś kiedyś o boczniku i posobniku. albo inaczej kiedyś żaróweczki(12V) na choinkach łączono szeregowo aby je nie r........ 220V, a nie równolegle. włączajac coś w szereg obniżysz napięcie a nie aperaż. przypomnij sobie ja się skaluje amperomierze.

NARKA!

[QuadMan]

Cześć, Wszystkim.

 

Pipcyk słyszłąeś kiedyś o boczniku i posobniku. albo inaczej kiedyś żaróweczki(12V) na choinkach łączono szeregowo aby je nie r........ 220V' date=' a nie równolegle. włączajac coś w szereg obniżysz napięcie a nie aperaż. przypomnij sobie ja się skaluje amperomierze.

NARKA![/quote']

 

No nieeee, znowusię zaczyna ;) :P :) :P :P .

Na prawdę chce się zaśpiewać:

ALE TO JUŻ BYŁO :!: :!: :!:

Pipcyk ma rację i już !!!. Ketchupvfr przemyśl to sobie dokładnie. :!: :!: :!: :!: A jak obniży się napięcie, to prąd niby nie :?: :?: :?: :?: . Dodatkowo, niewielka rezystancja wewnętrzna akumulatora utrudnia dobranie bocznika wg Twojego pomysłu.

 

Co do Twojego pytania, emzet, nie przejmuj się. Ładowanie ( a właściwie doładowywanie ) akumulatora w motocyklu, to nieco inna bajka niż ładowanie prostownikiem. W pierwszym przybliżeniu można przyjąć, że magneto to żródło napięciowe, czyli przy naładowanym aku napięcie z układu ładowania bedzie tylko nieznacznie większe niż napięcie samego aku, więc prąd ładowania będzie niewielki.

 

Nara. QuadMan

[m16]

Witam

A wiec tak:

Podlaczylem akusia przez zarowke (amperomierz sobie darowalem bo jest wbudowany w prostownik, oczywiscie sprawdzilem czy bedzie dobrze wskazywal) 21W 6V dzieki czemu uzyskalem prad ok. 1 A.

Tym 1A akumulatorek juz sie laduje 3 godziny a mysle go do wieczorka na polu zostawic ;-)

 

A teraz druga sprawa - mam jeszcze akumulator kumpla ktory zalozylem na czas ladowania do moto - sprawdzilem jego napiecie na biegu jalowym - po dobrej przygazowce dochodzi nawet do 8 V - czyli ladowanie chyba jest sprawne ?

[MłodyVFR]

Towarzyszu Pipcyk! :mrgreen: Mylicie pojecia!

spada jego oporność ,

Opornosc jest cecha materialu i moze sie zwiekszyc/zmniejszyc na skutek zmiany parametru fizycznego ciala :mrgreen: np. przekroju, temperatury... Zapewne chodzilo o opor zwany tudziez rezystancja.

 

Tyle w kwestii formalnej...

 

P.S. Polecam "Materialoznastow elektrotechniczne" Celinskiego do poduchy, od czasu do czasu :mrgreen:

[m16]

Panowie - jak sie zaczal gotowac to go jeszcze ladowac ??