Ciepły gsx 600 F nie pali

[marcos111]

Dziś rano odpaliłem mojego gsxa. Co prawda pokręciłem chwilę ale zapalił. Dałem mu z 3 min żeby się rozgrzał. Trzymał ładnie ok 3 tyś obrotów. Po wyjechaniu czuć, że nie idzie tak. Jakoś dziwnie szarpie, po przejechaniu ok. 2 km nie przyspiesza jak zawsze. Po 3 km, gdy dojeżdżałem do skrzyżowania nagle traci obroty, nie pomaga odkręcenie manetki i gaśnie. Po próbie zapalenia rozrusznik kręci, motor nie pali. Czekałem z 20 min, odpaliłem choć musiałem trochę kręcić rozrusznikiem. Dojechałem jakoś do domu, choć miałem wrażenie, że nie wszystkie cylindry pracują. Podczas zapalania silnik się męczy i tak jakby przerabiał zbyt dużo paliwa w gaźnikach. Od razu mówię synchro i świece były wymieniane w marcu bodajże. I przed wczoraj widziałem sporą plamę paliwa pod moim motorkiem. Co jest grane?

 

[Adam M.]

Cieknie ci kranik albo zaworek iglicowy w ktoryms z gaznikow, radze sprawdzic natychmiast bo mozesz miac paliwo w oleju

[Piotr Dudek]

Dosyć typowy objaw dla braku luzów zaworowych

[marcos111]

Paliwo kapie raczej z wężyka, który jak się dowiedziałem, służy do odpowietrzania zbiornika gdy ma się cały bak. No ja miałem, tyle że paliwa uciekło prawie połowa baku i chyba wszystko z tego wężyka. Jak zostawiłem butelkę z włożonym tym wężykiem na drugi dzień butelka od piwa zapełniła się calutka a wręcz wylatywało już z niej. To w takim razie na pewno jest kranik? I jeżeli rzeczywiście byłby to kranik to dlaczego przy ciepłym silniku moja suzi gaśnie?

 

Dosyć typowy objaw dla braku luzów zaworowych

To w takim razie mogą być też zawory do wyregulowania?

[Piotr Dudek]

Na początek należy sprawdzić luzy zaworowe bo jeżeli kilka zaworów nie ma żadnego to może być poważniejszy problem.

[marcos111]

A ile taki przeglądzik i wyregulowanie zaworów może kosztować?

 

 

Edit. Na jednym z forów wyczytałem, że wyciek może być spowodowany ustawieniem kranika w pozycji PRI. Nie byłem pewnien w jakiej pozycji ja zostawiłem go ale rzeczywiście była to pozycja PRI. Przestawiłem teraz na ON. Po przypatrzeniu się w silnik zobaczyłem lekko mokre łączenia cylindrów z gaźnikami. Czy po przekręceniu kranika ten problem może zaniknąć czy jest to nierealne i trzeba będzie mimo wszystko regulować zawory?

Edytowane 3 Października 2013 przez marcos111

[Adam M.]

Zeby sprawdzic kranik wystarczy zdjac waz paliwowy z gaznika i sprawdzic czy paliwo cieknie w pozycji ON,

oraz zdjac wezyk podcisnienia i sprawdzic czy nie jest mokry.

Zamiast pisac na forum juz dawmo mozna to bylo zrobic.

Co do zaworow to warto je rowniez sprawdzic, ale wydaje mi sie ze to nadmiar paliwa w kolektorze ssacym powoduje klopoty.

Najlepiej sprawdzic obie mozliwosci - sprawdzenie luzow zaworowych to tez nie problem.

[marcos111]

Na prawdę się nie znam na tym, więc zrobię jak napisałeś. A w jaki sposób sprawdzić te luzy zaworowe?

[cycoh]

biorąc młotem i opukując lekko tłumik zarówno z lewej jak i z prawej strony.

 

bez przesady że nie potrafisz sobie nawet tego wygooglować.

https://www.google.pl/#q=luzy+zaworowe

[yze750]

Ja proponuję oddać do serwisu motocykl i poprosić osprawdzenie tego co ci koledzy tu podpowiedzieli.

 

A tak w ogóle proponuję ściagnięcie serwisówki do tego GSXa :)

[marcos111]

Trochę poczytałem o podobnych przypadkach do moich i zwróciłem uwagę na poziom oleju silnikowego. Miałem go prędzej ponad minimum a teraz ponad max, więc go spuściłem. Napiszę tak: oleju tam w ogóle nie było tylko czarna benzyna z lekkim dodatkiem oleju. Już filtr mam kupiony nowy, jutro lub pojutrze kupuję nowy olej, zaleję i zobaczę jak będzie chodził. Choć mam obawy, że na tym się nie skończy i trzeba będzie regulować zawory.

[piotrek1281]

Kiepska sprawa, jeśli silnik pracował na rozrzedzonym oleju.

[marcos111]

Niestety pracował. Choć mam nadzieję, że zbyt dużych szkód nie narobiłem.

[Saturnus]

Trochę poczytałem o podobnych przypadkach do moich i zwróciłem uwagę na poziom oleju silnikowego. Miałem go prędzej ponad minimum a teraz ponad max, więc go spuściłem. Napiszę tak: oleju tam w ogóle nie było tylko czarna benzyna z lekkim dodatkiem oleju. Już filtr mam kupiony nowy, jutro lub pojutrze kupuję nowy olej, zaleję i zobaczę jak będzie chodził. Choć mam obawy, że na tym się nie skończy i trzeba będzie regulować zawory.

 

Widzę, że chcesz na siłę zepsuć swój motocykl. Jak zalejesz nowy olej, to kolejny będziesz miał z benzyną. Słuchanie silnika tu nic nie da, bo gaźniki masz do roboty i jeśli zaworów nie kontrolowałeś, to również sprawdzenie luzów.

[marcos111]

Mimo wszystko zalałem wczoraj nowy olej, wymieniłem filtr i moto chodzi jak wcześniej. Całe szczęście. Dzięki wszystkim za porady jak i opiernicz. Dzięki :)