Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Tak, tylko u Ciebie można zapie**alać, u nas na autostradzie max 70mph, czyli około 110 km/h. Jeśli przekroczysz 100mph, masz instant bana i możliwość wyroku, a w ciągu pierwszych dwóch lat limit punktów to 6 i prawko idzie się kochać ;).

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że przed A2, miałem 4lata praktyki bez prawka na CZ 175/487 i tylko gdzie się dało ćwiczyłem przeciw skręt, hamowanie, między-gaz itp. według książki motocyklista doskonały. Mimo to i tak za mało mam parktyki, bo rzadko kiedy zapuszczałem się na publiczne drogi, a przeważnie jeździłem po lesie. A co do tego:

to ja bym jednak polemizował. To samo myślałem jak wskoczyłem na Bandita. "Robiłem na tym prawko, znam maszynę" itp. Guzik prawda. Przy instruktorach, w warunkach normalnego ruchu i z silnym naciskiem na przestrzeganie przepisów nie poznasz motocykla, nie poznasz charakterystyki silnika. Powiedzmy, że kulam się nieco szybciej niż kodeks każe i mimo, że jeszcze sobie krzywdy nie zrobiłem a ogólny przebieg na moto mam dużo większy niż ludzie z stażem co najmniej kilku lat, to jednak dałem się kilka razy zaskoczyć. Blokada tyłu przy odcinie na mokrym czy stawianie na koło z miejsca z pasażerem to jednak rzeczy, o których nawet nie śniłem podczas kursu PJ. To samo z składaniem się w zakręty w różnych warunkach czy z hamowaniem, czy w sumie z każdym aspektem jazdy bez instruktora za plecami. Pamiętam, jak raz 'przez przypadek' odwinęło mi się na FZ6 do około 8k - później zostałem nagrodzony jedną z największych zjeb w czasie całego mojego szkolenia ;).

 

Chodziło mi o charakterystykę silnika, typu V, bo gladius i SV mają prawie podobne silniki. Wiem teraz, że Vka mocno ciągnie od dołu, i ma bardzo dobre hamowanie silnikiem, co w przypadku mokrych dróg może stanowić problem dla takiego kogoś jak ja. A przeważnie miałem styczność z rzędówkami ;) Wiec źle mnie rozumiałeś, bo źle napisałem.

 

ps. A jeszcze daaaleko mi do dobrej jazdy.

Edytowane przez Piotrx95
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
  • 5 miesięcy temu...

Witam. Powoli rozglądam się za kupnem motocykla na kategorię A2 i chciałbym usłyszeć waszą opinię na temat tych maszyn. Czytałem już wiele o tych motocyklach i nie mogę się zdecydować. Będę szukał tych modeli w pobliżu mojego miejsca zamieszkania, więc jeżeli ktoś ma sugestie co sprawdzić podczas oglądania w danym motocyklu byłbym bardzo wdzięczny.

Lista motocykli, za którymi się rozglądam (kolejność od najbardziej przeze mnie pożądanego :D):

 

1. Kawasaki ER6n/ER6f

2. Honda CB500f/CBr500r

3. Honda NC700

4. Yamaha XJ 600

5. Suzuki SV650S

 

Oglądałem również Yamaha MT-03.

 

Mój budżet mieści się w okolicach 14-16 tys. złotych. Dodam, że mam 180 wzrostu i ważę 67kg.

 

Proszę o pomoc i z góry dziękuję :)

Edytowane przez Nikav
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam tak jak w temacie zrobiłem a2 i szukam jakiegoś motocykla tylko taki bardziej sportowo-turystyczny który byłby lepszy, dodam ze czasami chce wypas gdzieś w trasę np do UK kumpli odwiedzić...

A tak to dzienne trasy to po 100km, który byłby lepszy, nie interesuje mnie żaden chopper, naked , typowy turystyk...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć wszystkim!

Za kilka miesięcy planuje zdawać na a2, w wielkim skrócie na motocyklu (pomimo chęci) nigdy nie jeździłam, a w ten cały świat dopiero wchodzę.

 

I tu wchodzi pytanie: Jaki używany motocykl na a2 polecilibyście dla dziewczyny 1,63m wzrostu? Coś co by się mieściło do 5 tyś (myślę, że nie będę go miała dłużej niż 3 lata, bo potem już z własnej kieszeni przesiądę się na coś mocniejszego)

 

Myślę, że jeśli chodzi o moje użytkowanie go najlepszy byłby jakiś turystyk, ale wyglądem w 100% kupują mnie te sportowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Cześć wszystkim!

Jestem nowy na Waszym forum jak i w sumie świecie motocykli, bo poza skuterem to nie miałem żadnego doświadczenia i wpadłem tu, by poradzić się bardziej doświadczonych od siebie.

 

Zdaję sobie sprawę, że pewnie już wymiotujecie podobnymi zapytaniami "A co kupić na A2?", więc jeżeli o mnie chodzi to postaram się jakoś bardziej narysować sytuację by odbiec od ogółu i łatwiej było Wam postawić się w mojej sytuacji.

 

So, here we go!

 

Jestem studentem, i jeszcze przez parę ładnych latek planuję być więc $$$ grają dość sporą rolę, będąc szczerym. Mam lekko ponad 190cm wzrostu i około 95kg wagi (regularne ćwiczenia sprawiają że bliżej mi do bycia szafą niż wieszakiem). Motocykl chcę ze względu ekonomicznego na dojazdy na uczelnie, do sklepu, a także planuję trzaskać dłuższe trasy (mam tu na myśli dalej niż 400km w jedną stronę, ale to z czasem). Gustem mi bliżej do nakeda/cruisera niż do plastika, aczkolwiek nic nie skreślam od razu jeżeli miałoby mi się podobać na każdej płaszczyźnie, to dlaczego nie?

Chciałbym na motocykl przeznaczyć jakoś 6000 złotych (mieszkam w Holandii, więc odpowiednio 1,5k euro. Ceny są tutaj nieco niższe, ale przynajmniej będę wiedział w co celować).
Nie musi być to motocykl pierwszej młodości bo sobie zdaje sprawę, że nawet ciężko takiego by było dostać. Wolałbym, żeby była to w miarę prosta konstrukcja bym mógł poznać maszynę od podszewki i stopniowo, wraz z innymi motocyklami podnosić poprzeczkę.
Wiem, że GS500 jest polecany dla nowicjuszy, aczkolwiek nie wiem, jak ktoś moich gabarytów będzie wyglądał/czuł się na tego typu maszynie i też nie jestem przekonany, czy dostarczy "wrażeń" akustycznych czy prędkościowych. A jeżeli tak, to jakim kosztem?


Jeszcze pozostaje kwestia ubioru, od której chcę zacząć zanim w ogóle kupie motocykl. Planuję przeznaczyć około 1000 euro, i chciałbym jednośladem możliwie jeździć przez cały rok (nie liczywszy metrowego śniegu). Także i tutaj prosiłbym o pomoc, jaki typ ubrania/marka/wykonanie byłoby najbardziej uniwersalne.



Z góry dziękuję za odpowiedź, szerokiej drogi! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Czołem Wszystkim!

Mam do was pytanie, otóż robię prawko na KAT. A2 a z tym wiąże się kupno motocykla. Bedzie to mój pierwszy dlatego myślę że 250 w zupełności mi wystarczy. W tej chwili mam na tapecie dwa modele: Honda CBR 250R i Kawasaki Ninja 250R. Wybrałem te dlatego, ze akurat ten typ motocykli mi się podoba, a po drugie w przyzwoitej cenie(mam na myśli do 10k, bądź max 11k) można mieć dość świeży egzemplarz.

Czy ktoś z was jeździł jednym albo drugim i mógłby się wypowiedzieć? Jakie wady, zalety, na co zwrócić uwagę. Dopiero zaczynam i jestem trochę świeży w tym temacie.

Motocyklem będę głownie jeździć do pracy, na uczelnie czy po prostu będę doskonalić technikę jazdy. Myślę że 250 wystarczy na warunki miejskie. Natomiast uważam że bez problemy zrobię nim trasę rzędu 100km. Wydaje mi się że na początek taki motocykl to dobry wybór, chodź chciałbym i wasze opinie poznać.

 

 

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Cześć.

 

W niedługim czasie zdobędę prawo jazdy A2 czego szczerze mówiąc nie mogę się doczekać :) W związku z tym szukam motocykla dla siebie i chciałbym się do Was zwrócić o pomoc.

 

Do czego chciałbym używać motocykla? Prawdopodobnie w dużej mierze będą to wypady za miasto na przejażdżki, mniejsze i większe. Czasami pewnie zdąży się jakaś rundka po mieście. Przynajmniej na te chwilę tak widzę moje użytkowanie motocykla.

 

Najbardziej podobają mi się nakedy i takiego motocykla szukam. Również zależy mi bardzo na motocyklu już zablokowanym na kategorię A2. Nie chciałbym musieć robić tego samemu, bo byłoby to dla mnie bardzo problematyczne.

 

Najbardziej interesuje mnie Honda CBF 500. Opinia publiczna mówi, że jest to dobry wybór na pierwszą maszynę. Podoba mi się, a do tego wyposażona jest w ABS co tym bardziej zachęca mnie niej. Niestety takich motocykli już na A2 jest jak na lekarstwo.

 

Idealnym mogło by się wydawać wyborem byłby Suzuki GS500. Niestety, ale nie bardzo mi się ten motocykl podoba. Z drugiej strony zachęca fakt, że dostępność za równo motocykli jak i części jest ogromna, a i cena również jest atrakcyjna.

 

Stoję teraz przed dylematem. Czy czyhać na CBF 500 z ryzykiem, że w tym roku już nim za bardzo nie polatam? Czy może wziąć GS500 i przeboleć jego nie do końca odpowiadający mi wygląd i brak ABSu, ale za to nacieszyć się nim jeszcze w tym sezonie?

 

Na zakończenie dodam, że plany na przyszłość zakładają robienie kategorii A i zmianę motocykla na coś większego. Kiedy jeszcze nie wiem, zależy to od tego jak szybko aktualny motocykl zostanie przeze mnie opanowany.

 

Czy możecie mi coś doradzić? Może przychodzi Wam do głowy jeszcze jakiś inny motocykl, który byłby wyjściem z całej sytuacji?

 

Pozdrawiam,

Piotr

 

Sent from my MI 6 using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niema cyckuf niema porad :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze: łączę z poprzednim tematem o tej samej treści

po drugie: proszę zacząć korzystać z wyszukiwarki, bo kolejne typowe pytania zadawane w takiej sytuacji również mają setki odpowiedzi na fm

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam, to ja również się podepnę, również szukam maszyny na kategorię A2, z tym że sporo opcji już gruntownie przebadałem, również jak kolega wyżej planuję zrobić kategorię A jak będzie to możliwe jednak.. no właśnie nie chcę już planować sprzedaży maszyny której jeszcze nawet nie kupiłem, w zamyśle chciałbym kupić coś na tyle ciekawego i charakternego bym miał ochotę tym pośmigać tym mając inne mocniejsze sprzęty w garażu :P

 

osobiście myślę nad Husqvarną vitpilen 401, lekki piękny motocyk, oryginalny, ale jeszcze nawet na nim nie siedziałem, trochę się martwię że będzie malutka, zobaczymy jak się przymierzę, ale chciałbym mieć jakieś alternatywy by czasem nie kupić z jakimś wewnętrznym ciśnieniem i się męczyć :P

 

Gdybyście wy również może mieli w głowie jakiś ciekawy model, charakterny. Użytkować go będę głównie w mieście, po wioskach okolicznych, ewentualnie jakieś dalsze wypady, ale to rzadziej i z resztą za dwa sezony będę mógł wzbogacić garaż o maszynę bez żadnych kompromisów. Dlatego na razie wolałbym maszynę lekką i zwinną, wygodna pozycja byłaby atutem.

Edytowane przez AlPacino217
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...