Kurs kategorii A po angielsku

[majkelpl]

Mam na myśli coś zupełnie innego

:laugh:

Spoko ...

Duzy ten ... no .... potencjał :icon_mrgreen:

[konrad1f]

co prawda mój angielski jest w zasadzie na poziomie "komunikatywnym" jednak parę lat temu udało się na tyle przygotować dwóch norwegów, że ogarnęli egzamin bezproblemowo

sądzę, że w stolicy nie powinno być problemów

[majkelpl]

No a jak na egzaminie jak tam po polsku sie wszystko wyswietla ?

[ks-rider]

No a jak na egzaminie jak tam po polsku sie wszystko wyswietla ?

 

Bierzesz translater'a :icon_mrgreen:

 

Do Turcji niech jedzie, Tlumacz za niego test napisze, a egzamin praktyczny to tylko ruszyc , przejechac ze 200 m i zawrocic.

 

w 1,40 sek sie wyrobi.

 

 

:crossy:

[Glootik]

Ja znam język angielski na poziomie bardzo dobrym.

To ja, Vatzeque. Przyślij na Ślunsk.

[piórko]

Żaden problem z samym instruktażem i wykładami w języku angielskim.

Problem tylko taki, że musiałyby to być zajęcia indywidualne (mówię o teorii), bo raczej grup angielskojęzycznych za dużo nie ma.

Napisz do mnie na PW.

[majkelpl]

W dalszym ciagu pozostaje kwestia otwarta: egzamin panstwowy. Bo ten to raczej tylko po polsku na sali i testy ...

Chyba nie ma indywidualnych egzaminow.

Edytowane 15 Czerwca 2013 przez majkelpl

[kotbehemoth]

Dzięki wszystkim za odpowiedź. Kumpel się jeszcze dowie jak z egzaminem i innymi pierdołami biurokratycznymi. I mam nadzieje, że się tym nie zniechęci.

 

 

@Tamka:

 

to ten w środku:

http://www.cummer.org/sites/default/files/Mariachi%20Nuevo%20Guadalajara_0.JPG

...

żartuję :)

[fantom]

No a jak na egzaminie jak tam po polsku sie wszystko wyswietla ?

 

Dokładnie.

[Malvina]

Jak Kolega ma duże ciśnienie i rozsądne plany na motocykl, to zapraszamy do Czwy, w Szkole u Roberta Pluty zrobi praktykę. A ja w ramach kolezenskiej pomocy mogę pomóc na kilku lekcjach z tłumaczeniem. W moim łóżku śpi teraz Anglik, z prawkiem na moto i pięknym GSem w garażu. Nie piszcie Miśki, żeby zapomniał, czy że się w Polsce nie da prawka zrobić, jesli nie znasz polskiego, bo wystrzelam po pyskach :-*

P.S. Na egzamin idzie się z tlumaczem przysięgłym i tu jest koszt, a testy są beznadziejnie przetłumaczone, ale jak ktoś ma.odpowiednie IQ i motywację, nie będzie to stanowiło problemu

[ks-rider]

Jak Kolega ma duże ciśnienie i rozsądne plany na motocykl, to zapraszamy do Czwy, w Szkole u Roberta Pluty zrobi praktykę. A ja w ramach kolezenskiej pomocy mogę pomóc na kilku lekcjach z tłumaczeniem. W moim łóżku śpi teraz Anglik, z prawkiem na moto i pięknym GSem w garażu. Nie piszcie Miśki, żeby zapomniał, czy że się w Polsce nie da prawka zrobić, jesli nie znasz polskiego, bo wystrzelam po pyskach :-*

P.S. Na egzamin idzie się z tlumaczem przysięgłym i tu jest koszt, a testy są beznadziejnie przetłumaczone, ale jak ktoś ma.odpowiednie IQ i motywację, nie będzie to stanowiło problemu

 

Swego czasu zalatwilem kurs dwum Niemcom, jednemu zabrano za narkotyki, drugiemu za Alkohol zdali ale wiedza ile nerwow i nauki ich to kosztowalo, jeden jest do dzisiaj z Polka.

 

:crossy:

[Malvina]

Najważniejsze to mieć meldunek i zabrać paszport na egzamin. No i jak ks radzi raczej odstawić drugi ;-)

[fantom]

Jak Kolega ma duże ciśnienie i rozsądne plany na motocykl, to zapraszamy do Czwy, w Szkole u Roberta Pluty zrobi praktykę. A ja w ramach kolezenskiej pomocy mogę pomóc na kilku lekcjach z tłumaczeniem. W moim łóżku śpi teraz Anglik, z prawkiem na moto i pięknym GSem w garażu. Nie piszcie Miśki, żeby zapomniał, czy że się w Polsce nie da prawka zrobić, jesli nie znasz polskiego, bo wystrzelam po pyskach :-*

P.S. Na egzamin idzie się z tlumaczem przysięgłym i tu jest koszt, a testy są beznadziejnie przetłumaczone, ale jak ktoś ma.odpowiednie IQ i motywację, nie będzie to stanowiło problemu

 

No to w końcu testy tłumaczy na egzaminie tłumacz przysięgły czy są już przetłumaczone?