debiut na łamach MotoRmanii

[To_masz]

Po pierwszym pozimowym odpaleniu maszyny towarzyszył mi taki nastrój, że zaowocował weną pisarską, wysłałem więc maila do redakcji i potem spore zdziwienie bo wydrukowali moją "twórczość" w listach, a więc bierzemy gazetkę w ręce, otwieramy na stronie 9 i czytamy tekst w prawym górnym rogu na zielonym tle obok ilustracji ze srebrnym Bandziorem ;)

[Lider1979]

Tekst tak trochę nie dla dzieci :biggrin:

[To_masz]

Oj tam oj tam, gazeta o motorach a na nich mogą jeździć tylko pełnoletni więc ujdzie :D Albo po prostu czytać po 22 wieczorem ;)

[To_masz]

w dziale "chwalę się" napisałem o tym, że pewien mój tekst jest w kwietniowej MotoRmanii , ale dopiero po czasie przyszła refleksja że przecież nie każdy to kupuje ;) Więc i tutaj zamieszczam moją "twórczość" :)

 

Poszedłem do pomieszczenia w którym wiedziałem że jest i śpi, zapaliłem światło i zobaczyłem przykrytą znajomą sylwetkę, oczami zacząłem wodzić po zakrytych jeszcze kształtach co tylko spotęgowało moje wyobrażenia . Po cichu zbliżyłem się na długość ręki i muskałem dłońmi w różnych miejscach, następnie delikatnie zacząłem zdejmować przykrycie, najpierw centymetr po centymetrze a później coraz śmielej i bezczelniej korzystałem z głębokiego snu.. Po chwili moim oczom ukazała się znajoma sylwetka zupełnie naga lecz nadal śpiąca . Z perspektywy czasu muszę przyznać, że zabrakło mi romantyzmu i nie zdobyłem się na choćby krótką grę wstępną , nie było żadnych czułych słówek ani głębokich spojrzeń w oczy jakie niedługo będzie można zaobserwować w Królewskich Łazienkach u młodych, pięknych i szczęśliwych ludzi; ja po prostu okazałem się nieokrzesanym brutalem- bo bez żadnych ceregieli siadłem okrakiem, sięgnąłem do spodni, wyjąłem go i włożyłem w ciągle śpiące ciało... Wystarczyły jednak tylko dwa delikatne ruchy aby przerwać sen i usłyszeć wyczekiwany pomruk zadowolenia a potem cieszyć się coraz większą temperaturą jaka zbierała się między nami.. Wyszeptałem jeszcze tylko: chodź , nie będziesz żałować .. I w taki oto sposób odpaliłem Bandytę pierwszy raz po długiej zimie ;)

[Gość robert73]

a kondom wlozyles ?

[agatagsxr]

prawdziwie motocyklowa twarz Greya :) uśmiałam się :)

[Domiiniika]

Dobre! :D

"Nieokrzesany brutal" - fajny epitet :cool:

[To_masz]

a kondom wlozyles ?

 

Z premedytacją nie włożyłem i poszedłem na żywioł w nadziei, że dzięki temu w garażu pojawią się następne bandiciątka :D

[konrad1f]

fajnie napisane, wręcz nie pasuje do obniżającej loty (ba! - pikującej) motormanii

Edytowane 26 Kwietnia 2013 przez konrad1f

[piórko]

Dobre :laugh:! Gratuluję weny twórczej, ale podobnie, jak Konrad uważam, że szkoda tego tekstu na Motormanię...

[Tamka]

Dobre :laugh:

..

Nie pasuje mi tylko że autor On i Bandyta mogliby mieć bandyciątka :laugh:

[To_masz]

Tamka, bo te bandyciątka poczęte byłyby siłą woli :D

 

Co do MotoRmanii to jaki koń jest każdy widzi, a ja póki co nie założyłem jeszcze własnej gazetki motocyklowej więc trzeba było wybierać między trzema muszkieterami prasy motocyklowej a jakoś do Świata skuterów czy zakamuflowanej opcji niemieckiego przedrukowania było mi jeszcze dalej ;)

[To_masz]

Jest kolejna moja twórczość w sierpniowym numerze gazety, kto nie czyta podsyłam wiersz ze zdjęciem okolicznościowym :)

 

Ten kto pamięta Lorenzo Lamasa

Wie że najlepsza jest trasa

By jechać w stronę zachodzącego słońca

I patrzeć jak za horyzont się chowa do końca

 

Gdy ostatnie promienie lądują na zbiorniku

A prędkość patrolowa jest na budziku

Przydałyby się pod kaskiem Ray Bany

W jakie Marion Cobretti chodził ubrany

 

Mi nie potrzebna jest słynna beemka biała

By jazda przyjemność dużą sprawiała

Kółeczka się kręcą, kłaniają się zboża łany

Jestem tą chwilą jak po Jagermeisterze pijany

 

W takich momentach czuję się błogo

Prawie jak na kanapie w Sogo

Kto nie kolekcjonuje takich chwil ma miano gapy

Niewiele mniejszego niż ten, kogo zwiodły push-upy

 

Dziś gadka jest jak po kolumbijskiej przygodzie

I mógłbym tak prawić długo o tutejszej przyrodzie

Lecz zamiast tego stanę i zrobię foto

Bo krajobraz dla oczu cenniejszy niż złoto

 

Kask ściągam i skórzane rozsuwam ubranie

Takie w jakim Maverick jeździł w "Top Gunie"

Szkoda że nie mam koca jak renegat przy Harley'u

Bym wtedy usiadł przy tym lokalnym highway'u

 

Po chwili myślę sobie: co będę tak stał

Podobno najlepsze kasztany są na Placu Pigalle

Czy dziewczyny lubią je także latem?

Cóż,pojadę i sprawdzę to zatem :)