Skocz do zawartości

Linki ,konserwacja.


jarss
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dawno temu za czasów mojej młodości jezdziłem WFM, WSK ,Gazela ,był zwyczaj ze lało się olej do pancerza linki ,gazu,sprzęgła hamulca .przydłuzało to zywotność tych elementów .Pytanie czy takie metody stosuje się w obecnych motorach .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslę ze będzie trochę roboty ,ale zastosuję tą starą metodę..Zostało mi po wymianie trochę oleju Motul ,wezmnę strzykawkę zaplikuję po parę kropel w pancez ,napewno nie zaszkodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziśiaj odwiedziłem przyjazny serwis KAWASAKI ,otóz nie ma potrzeby jakiej kolwiek konnserwacji linek w pancerzach,poniewarz są one zabezpieczone fabrycznie przez ingerencię środków zewnętrznych ,twmat zamknięty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Współczesne linki mają najczęściej teflonową rurkę w której ten ruchomy rdzeń pracuje. Dopiero ta rurka owinięta jest pancerzem. Wlewanie oleju do środka to będzie kleic jedno do drugiego i w związku z czym linka ciężko chodzi, po drugie olej będzie łapał zanieczyszczenia i to dodatkowo pogorszy.

Dowiedziałam się od jednego mechanika że jeżeli już to wystarczy przemyć linkę, zanurzając ją w czystej benzynie, troszkę poprzeciągać w tą i spowrotem. A potem zostawić żeby wszystko z niej wykapało i wyschło. I taka sucha najlepiej będzie działać

Blackbird uległ zniszczeniu na skutek przejechania przez autobus. Ja trzymam się na śrubkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to może popełniłem błąd.Strzykawką niewiele zdziałasz.Zdemontowałem górę,założyłem lejek z butelki oklejając taśmą by nie wyciekało na boki i zalałem Hipol jako że miałem pod ręką.Poczekałem aż zacznie wypływać dołem od czasu do czasu ruszając linką.Może zaszkodziłem jak twierdzi Tamka,a może pomogło jak umarłemu kadzidło.Wożę zestaw linek bez pancerza z róznymi końcówkami.Chciałem na próbę wcisnąć w pancerz po zerwanej lince.Nie dało rady.Widocznie gdzieś coś sie powycierało i blokuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...