Samochód do 15 tys

[Bartekk]

Witam kolegów,

 

Stanąłem przed koniecznością zakupu samochodu. Do tej pory do dojazdów do pracy wystarczyło daewoo tico a do dalszych wypadów od czasu do czasu Corsa D rodziców, allleee tico się kończy a rodzice krzywo parzą z powodu wyjazdów do dziewczyny 350 km dwa razy w miesiącu + wekkendy gdy ona jest na miejscu czyli lekko licząc koło 1 tys w miesiącu

 

Budżet około 15 tys zł +/- to jest górna granica, auto ma byś średniej wielkości w miarę wyglądające i stosunkowo tanie w eksploatacji. Bardziej skłaniam się ku gazowi diesel do mnie nie przemawia.

 

Rozglądam się za Oplem Astrą II 1,6 101 KM czy są wśród forumowiczów użytkownicy tego modelu

najlepiej jeżdżący na gazie, opinii w internecie jest mnóstwo aleee w większości niewiele warte.

Znalazłem jeszcze wersje 2,0 136 KM tyle że wydaje mi się lekko egzotyczna.

 

A może inna propozycja ?

[Sherman]

Zaraz dostaniesz tyle propozycji, ilu użytkowników forum się wypowie.

 

To ja powiem tak: jak masz naprawiać zagazowaną Astrę, to może kup Audi A3/Golfa IV w tdi i miej temat motoryzacji z głowy. I tak na naszych drogach nie wykorzystasz mocy żadnego samochodu > 100 KM (chyba, że należysz do grupy osób, które twierdzą, że "sportowe" osiągi samochodu to moc silnika). Za zaoszczędzoną w skali roku kasę wybierz się na wesołe miasteczko, gdzie bez problemu doznasz przeciążeń wielokrotnie większych od tego, co oferuje dowolny samochód "GTI". A i prawa jazdy nie będziesz musiał robić co rok ;)

[cinekban87]

golfa IV w 2.0 8v nie do za..ania, silnik, z resztą samochód tez, instalka LPG nie jest taka droga, nie pamietam ktróej generacji bedzie III albo IV. Opel tez nie jest zła opcja, popatrz może jeszcze na seata toledo

[sitars]

Honda Accord z roczników 1998-2002, tak wiem stare, ale auto absolutnie bezawaryjne, dodatkowo świetnie się prowadzi.

Do wyboru 1.8 lub 2.0 benzyna.

Kupisz dobry egzemplarz od 9 do 12 tys. zł. Jak się uprzesz to włożysz sobie gaz.

Auta od 10 tys. zazwyczaj są dobrze wyposażone (jak na Hondę), skóra, elektryka, klimatronik, podgrzewane fotele itp. pierdoły.

Pozdrawiam

[majkelpl]

diesel do mnie nie przemawia.

 

A czemu nie ?

Jak smigasz 350 km do laski to dobry tdi bedzie idealny.

Przemysl bo nie powinienes stawiac tylko benzyna+ gaz a diesel beee.

[Shinigami]

A czemu nie ?

Jak smigasz 350 km do laski to dobry tdi bedzie idealny.

Przemysl bo nie powinienes stawiac tylko benzyna+ gaz a diesel beee.

 

Dlatego, że diesle źle znoszą krótkie przejazdy jak te do pracy. No chyba, że ktoś ma 20km do pracy to inna bajka. Plus zima, bena powoduje, że po mroźnej nocy nie zastanawiasz się czy zupa nie zamarzła.

[Bartekk]

Dlatego, że diesle źle znoszą krótkie przejazdy jak te do pracy. No chyba, że ktoś ma 20km do pracy to inna bajka. Plus zima, bena powoduje, że po mroźnej nocy nie zastanawiasz się czy zupa nie zamarzła.

 

Fakt tego nie napisałem ale do pracy mam 7 km w jedną stronę w tic tacu nawet sie dobrze ssanie automatyczne nie wyłączy a już trzeba gasić.

A poza tym ropa nie jest wcale taka tania a do oszczędności już nie mam dostępu.

[cinekban87]

rozwaz jeszcze silniki SDI np w golfie IV :D ale nie tylko. Po tych 7 km to w niektórych autach nie zdązy sie na gaz przełączyć. Kup jakieś pancerne auto za 7 tysia typu audi b4, golf 3, seaty z tych lat, te nowsze auta nie znaczy lepsze, a reszte zainwestuj w moto :D. Pamietaj, ze diesle mają drogi rozrzad do wymiany(koło 1000 zeta), wieksze przebiegi, oczywiscie w wiekszosci kręcone itd, nie chce mi sie pisac co jest lepsze bo to na forach motoryzacyjnych trwają batalie na takie tematy. Auto z gazem sie szybciej niszczy to mit i nie ma sie co bac starych instalacji np II generacji, proste w obsłudze, filterki sam sobie wymienisz, regulacja grosze kosztuje a stre silnik grupy vag-audi 1.8-2.0 robią przebiegi ponad 300 tysia- odpowiednio serwisując. Sam mam stare auto zasilane bena+gaz i nie narzekam w każde mrozy odpala a jest z 88 roku i sąsziedzi sie dziwia, że mój gruchot przy -35 odpala a nówki passaty czy toyoty jakoś nie bardzo.

Podsumowanko:

jeśli diesel to bym stawiał bez turbiny, typu golf 4, polo 3

benzyniaka z gazem- to polecem może i starocie ale jak już znajdzie sie odpowiedni egzemlparz to bedzie słuzyl latami.

Ha nie ktorzy twierdza ze w starego trupa trzeba wiecej wsadzic:p to tylko pozory :P. ?ja wsadzilem po kupnie w swojego 1,5 tysia a w ciagu 3 lat regulator napiecia, łozysko i zarówka. Płynów nie licze. AA mam scirocco z 88 roku jak coś :D

[Sherman]

Plus zima, bena powoduje, że po mroźnej nocy nie zastanawiasz się czy zupa nie zamarzła.

Mam wyjątkowe szczęście, że od ponad 12 lat bujam się dieslami różnej produkcji i nigdy to się nie zdarzyło. To mity z czasów, kiedy paliwo było dramatycznej jakości, a świece żarowe nie wyrabiały przy kilku stopniach mrozu.

 

Silnik SDI to z kolei trochę porażka mocowa jednak, bo w tym ciężko wyprzedzić. Niby trwałość super, ale... no cóż, trzymajmy poziom ;)

 

Ja też śmigam dużo po kraju i naprawdę nie widzę innej alternatywny, niż Tdi. Po prostu nigdy nie było żadnych problemów, prędkość przelotowa w trasie między 100-140 km/h, spalanie na poziomie 5,5 litra, zasięg na jednym zbiorniku 900 km (vw t4 robi ponad 1100 km). Do tego samochód bez problemu idzie ponad 200 km/h (mam akurat wersję 110 KM), więc nawet na nielicznych kawałkach autostrady da się trochę czasu nadgonić. Elastyczność taka, że nawet nie trzeba zbijać z 5. jak wyprzedzasz ciężarówkę od 80-90 km/h, bo ciągnie.

 

Kiedyś co chwilę zmieniałem fury, a on kiedy mam tego A3, to nawet o tym nie myślę, poważnie. Po prostu nie ma takiej potrzeby :)

A jak miałbym benzynę, to Honda Civic/Accord, tylko broń Boże nie gazować.

[Gość fredo]

Diesle mają drogi rozrząd ? Te 8-zaworowe ?

Niech ktoś mnie uszczypnie :D

A silniki beznynowe to mają tani ??

Za stówkę pasek się kupi i jakoś to będzie :icon_mrgreen:

Daruj sobie Opla w benzynie, padają czujniki, centralne zamki, żarówek nie nadążysz zmieniać.

SDI w VW nie do zarżnięcia, ale może być problem z wyprzedzeniem litewskiego TIR-a

[DrPlama]

za 15 nic sensownego nie wyrwiesz...

mozesz brac yarisa z okolic 2006

pandę , punto, linea

 

Z wikeszych i lepszych aut to beda stare parchy wymagajace duzego serwisu... albo stary na wypasie lub młody w bieda edyszyn.

 

jakbys poszukał to bys znalazł skode octavie "classic" rok 2005 lub 2006

 

rozwaz jeszcze silniki SDI np w golfie IV :D ale nie tylko. Po tych 7 km to w niektórych autach nie zdązy sie na gaz przełączyć.

diesel tym bardaziej nie nagrzeje się.

 

U mnie w porzadnej i dobrze wyregulowanej instalacji LPG auto przy -15 przełaczało sie po ok 400-500m.

 

Diesle mają drogi rozrząd ? Te 8-zaworowe ?

Niech ktoś mnie uszczypnie :D

A silniki beznynowe to mają tani ??

Za stówkę pasek się kupi i jakoś to będzie :icon_mrgreen:

Daruj sobie Opla w benzynie, padają czujniki, centralne zamki, żarówek nie nadążysz zmieniać.

SDI w VW nie do zarżnięcia, ale może być problem z wyprzedzeniem litewskiego TIR-a

 

SDI czy ty wiesz co mowisz. nie do zarzniecia to był 1.9 d na pompie a nie sdi na pompowtryskiwaczach. Dodatkowo znalezienie sdi za ta kase z przebiegiem mniejszym niz 200 tys km bedzie problemem

 

 

Zapomniał ty ze diesel to nie tylko rozrzad ale wtryskiwacze, pompa, dwumasa, turbina

[Gość fredo]

Proszę Cię, nie kompromituj się.

[Cosmoss]

I ja też Yuby...i ja też ;)

[rafael]

Na Twoje potrzeby poszukaj Golfa IV 1,9 TDI na pompie VP czyli np 110 konnego. Szukaj takiego żeby nie miał więcej jak 250tyś km przebiegu, a będziesz zadowolony. Najlepiej od pierwszego właściciela w PL lub Niemcowni. Wiem że ciężko znaleść takie rarytasy, aczkolwiek to mozliwe, i na pewno byłbyś mega zadowolony. Polecam Diesla dlatego że jezdzisz do panienki daleko. Miałem golfów kilka i były ok. Jeśli chcesz benzyne to tylko Honda. Dodam że spalanie takiego golfa to średnio 6 litrów, masz tam proste zawieszenie które jest stosunkowo sztywno sztywno zestrojone przez co nie giba sie jak kanapa na zakrętach. Wszelaki serwis tego samochodu jest tani, zresztą części zamienne też. Jeśli chcesz samochód z charakterem to zapomnij jednak o nim bo to takie auto nijakie, aczkolwiek dobre.

Edytowane 13 Grudnia 2012 przez rafael

[DrPlama]

diesel to tylko pozorne oszczednosci, To co zaoszczedszi przy tankowaniu wydasz na serwis. Im nowszy diesel tym wieksze koszty generuje.