Skocz do zawartości

MotoGP - sezon 2013


piórko
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

(...)Moto3 było naprawdę mocne a zwłaszcza przelot kolegi nad głową Saloma ;) jak ktoś ma ten filmik z odpowiedniej kamerki (była jedna powtórka tego przelotu) to wklejcie...

 

 

http://msn.foxsports.com/video?vid=5a79b759-77ab-45f3-837f-0c56465443b2

Edytowane przez Szuberto

Gutta cavat lapidem, non vi, sed saepe cadendo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie spinaj się tak mocno.:)

Wiadoma sprawa że jest dobry itp wiadomo też że ja nie będę mistrzem świata, a moje umiejętności w porównaniu do jego są zerowe. Chodzi mi tylko o to, że dałby od czasu do czasu coś więcej. Nie napisałem jak większość że nie ma jaj czy jakoś tak, ująłem to trochę chyba łagodnie "bezpłciowo". ;)

Na forum można spokojnie pisać co i jak, na jego blogu bym tego nie napisał, żeby nie robić mu przykrości, to jest zrozumiałe. Tak że spoko nezka.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko obwiniać o to Hiszpanów, że mają tak skuteczny system szkolenia młodych ścigantów.

 

Już nawet mój 9-letni syn rozpoznaje hymn Hiszpanii :) hehe

 

Dani jaki jest taki jest :) , ale na pewno jest niesamowitym kierowcą... ściga się już zawodowo od ponad 12 lat, był mistrzem 125, dwa razy 250 , chyba ze dwa razy w-ce mistrzem MotoGP, był chyba ze 100 razy na podium... a Ty ???

 

ma większe jaja jak 100% internetowych "ścigantów" którzy go krytykują.

 

Nie trzeba mieć c...ki żeby być ginekologiem ;) ani być reżyserem żeby skrytykować film. Ale istotnie rozczarowanie tym, że zawodnik jechał swoje, a nie wy....rwił ku radosze gawiedzi to karmienie nienajzdrowszych instynktów :)

 

Taki tam bezpłciowy zawodnik w bezpłciowym pojedynku...

 

Edytowane przez fantom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy wolno po prostu danego zawodnika nie lubić i już?

 

Dani robi do Marqeza dwa podejścia w trakcie wyścigu i dalej już odpuszcza. I ciągle w każdym wywiadzie żałośnie wypomina tą sytuację z Aragon. Tak samo odpuścił w Assen, gdy Lorenzo był połamany, tak samo odpuścił rok temu w Phillip Island, gdy po glebie nawet motocykla nie podniósł ... Tego można by mnożyć i mnożyć.

Rossi wie, że nie da rady stanąć na podium gdy nikt z trójki JL, MM, DP nie wywali, ale mimo wszystko walczy do końca i daje szkołę Crutchlowowi i Bautiemu. Ostatnio kilka razy szedł za szeroko, raz wypadł poza tor i co? Ciśnie dalej, nie odpuszcza.

Widać różnice? Mam nadzieję, że widać. Zawodników z podejściem takim jak Rossi jest więcej i takich lubimy.

 

Ktoś kto się pasjonuje tym sportem chyba po prostu ma mieszane uczucia gdy patrzy jak taki Dani, mając najlepszą możliwą opcję ze wszystkich (od wielu lat), tak właśnie to wszystko rozgrywa.

 

No i bardzo ciekawe, jak by sobie radził w tym sporcie gdyby był normalnego gabarytu ....

 

Ale kierownikiem jest świetnym, zdecydowanie jednym z najlepszych na świecie, tego mu nie można odmówić.



 

atak w stylu kamikaze

Edytowane przez Sikor

Sikor#44 Moto Training

https://www.facebook.com/Sikor44/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i bardzo ciekawe, jak by sobie radził w tym sporcie gdyby był normalnego gabarytu ....

 

No sorry - to akurat od niego nie zależy. To tak jakby mówić "bardzo ciekawe gdzie w generalce byłby Marquez gdyby nie miał tyle szczęścia i łamał się po swoich glebach podobnie jak konkurenci." Poza tym waży raptem 8 kilo mniej od Marqueza co przy wadze moto+zawodnik już nie jest jakąś kosmiczną różnicą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Maciej, święte słowa. Bardzo dobrze to ująłeś.

Chcemy takiego Daniego jak w Brnie w tamtym roku, dokładnie o taką walkę fantom nam chodzi. :) (dzięki za filmik, że przypomniałeś) :)

Ile było takiej walki w tym roku ? Odpowiedz sobie sam na to pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja generalnie panie i panowie mam wrażenie, że jestem zwyczajnie większe wapno od was i nie mogę, no nic nie poradzę, wykrzesać z siebie takiej podjary wyścigami jak wy przez co i moje personalne sympatie i antypatie są mniej intensywne, a sądy mniej kategoryczne. Ani mnie to nie cieszy ani nie martwi, tak po prostu jest. Ja najzwyczajniej zakładam, że w MotoGP lądują goście, którzy oprócz szczęścia i talentu mają tak zoraną dynię parciem na rywalizację, że gdy odpuszczają w wyścigu to nie dlatego, że im się nie chce, ale dlatego, że coś im tę dalszą rywalizację uniemożliwia. Może Dani po zeszłorocznej glebie na Phili Island zobaczył, że coś drobnego zostało uszkodzone w motocyklu co uniemożliwiło mu dalszą jazdę, czego przed TV nie widać, ale wy już wiecie, że Dani to leszczu, bo wykrzesać nie umie, a taki Rossi to umie. On patrzył na ten motocykl klęcząc przy nim tam na asfalcie, ale wy przed TV w Polska widzieliście więcej, nie tylko w moto ale i w jego głowie na filigranowym ciele. Wychodzi więc, że Dani generalnie ogarnia i jak ma wenę to umie wykrzesać, co widać na YT, ale to czasem tylko, bo ogólnie to marudzi w wywiadach i jest zero fajtera. Mam jeszcze inne przemyślenia w tym kontekście o innych rzeczach i zawodnikach, ale IMO zbyt nudne to wszystko dla publiki głodnej prawdziwych emocji żeby się tu rozpisywać.

 

I żeby nie było, że taki ze mnie chrześcijanin i adwokat nieudaczników - ja swoją wewnętrzną potrzebę hejtingu też pielęgnuję, ale w sportowej dyscyplinie, gdzie powtórki w TV demaskują każdy detal i wychodzi szydło z worka kto walczy a kto p..zda.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dani chyba w swojej karierze nabawił się zbyt wielu kontuzji. Przecież on niemal zawsze, gdy się przewracał, coś sobie łamał.

Rossi w całej swojej karierze, opuścił tylko trzy (dobrze pamętam?) wyścigi po złamaniu nogi na Mugello. A Dani? Ile wyścgów? Trudno jest zdobyć tytuł, jak się nie jedzie w klku wyścigach w sezonie. Oczywiście, powstaje pytanie: czy jest tak dobry, skoro popełnia tyle błędów, które skutkują kontuzjami? A może to zwykły pech?

Chyba nie ma co tego roztrząsać, bo nie siedzimy w głowie Dani'ego. Mi się podoba jego styl jazdy, choć jeśli miarą jest ilość zdobytych tytułów, to w MotoGP ten styl nie okazał się być, jak dotąd, zbyt skuteczny.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest ze 100 powodów dlaczego ten przypadek jest zupełnie inny a najważniejszy powód to ten, że Marquez jeździ w MotoGP pierwszy sezon, a Dani prawie dekadę

 

zresztą nie widzę powodu, skąd ta napinka i ironizowanie :) ? nie ma tu żadnych złośliwości (no może poza tym gabarytem Daniego) a jedynie obiektywna ocena

Edytowane przez Sikor

Sikor#44 Moto Training

https://www.facebook.com/Sikor44/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napinki nie ma, a dworuję sobie z uprzedzeń, bo to nawet nie subiektywizm :)

 

Gówne powody są dwa - pierwszy to taki, że Lorenzo był nie do pokonania, a drugi to taki, że Marquez kalkulował, bo nie jest głupi. Pedrosa powiedział, że miał jakiś problem z systemem anty-wheelie i miał dziwne uślizgi tylnego koła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stronie 85 wyraźnie napisałem, cytuję.

"W motogp miesiąc temu to Marquez by na pewno próbował wyprzedzać Lorenzo ale w takich okolicznościach (Lorenzo naprawdę był mocny i Marquez nie chciał ryzykować) dobrze zrobił. Kolejny raz pokazał że pomimo debiutu jeździ z głową, szacun dla niego. Myślałem tak jak komentatorzy że to jednak Lorenzo (inny dobór opon od Hond) będzie miał na koniec problem ale to jednak honda widać było miała duże problemy w końcówce (twarda mieszanka)"

ale pewnie Ci to przeszło koło nosa bo się za bardzo spiąłeś, też tak uważam jak Sikor.:)

Nie wiem dla czego piszesz że cytuję "że jestem zwyczajnie większe wapno od was " ja tak nigdy nie myślałem kiedyś nawet pisałem że masz bardzo dużą wiedzę na temat motogp i ja to szanuję.

To czy jest tak czy nie inaczej to ani Ty (pomimo że może oglądasz powtórki wiele razy ze wszystkich kamer i czytasz wszystkie artykuły na różnych stronach) ani ja ani inni nie wiedzą każdy przypuszcza itp. co nie znaczy że na takim forum nie można swoich opinii wygłosić o ile jest to robione w odpowiednim tonie itp. Z jednej właśnie strony jest fajnie że każdy cos ciekawego napisze i wyrazi swoje zdanie, bez tego forum by nie istniało poza tym czas szybciej leci od wyścigu do wyścigu i o to chodzi. Gorzej jest zimą bo nie będzie o czym popier… bo testy dopiero pewnie w lutym i będziemy musieli się rozstać na ten okres z Tobą (czego żałuję) bo w innych tematach się nie udzielasz ale wiemy dla czego bo pisałeś i to szanujemy. Pozdrawiam fantom Mateusz.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...