Skocz do zawartości

TE 540,czy warto???


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Otóż pytanko do znawców :)

Czy taka maszynka po Exc 520 mnie zaspokoi :wub: ???

Jak ma sie awaryjnośc i jakosc jazdy na takiej maszynce do np.starego 520 Exc???

Czy da się tym normalnie jeżdzić,czy diabeł z niej niesamowity???

Co sądzicie o danym egzemplarzu???

 

Jestem tą maszynką szczerze zainteresowany,mój teren to płaskie szybkie zapierdalanki w terenie,z ambicjami na więcej motogodzin,niż kilometrów.Im trudniej,tym lepiej :wub: .

Z góry dzięki za sensowne odpowiedzi.

Pozdrawiam.

 

 

Oto link:

http://otomoto.pl/husqvarna-te-540-ideal-okazja-el-starer-M3448391.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

exc 520 stary tz? rok? myślę że huska powinna mieć trochę więcej mocy ale napewno nie aż tyle byś się jej przestraszył i by Cię wyrwała ... motorek wygląda na ładny ale niewiadomo co sie dzieje w silniku... każdy może napisać ze robił remont..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Miałem TE 450 2005 prawie 3 sezony. Miałem okazję porównać do EXC 450 i 525 na RFS'ie i zdecydowanie bliżej jej do 525 niż do exc 450, które wydawało mi się jakieś mocno ugrzecznione w porównaniu do TE. Wszystkie 3 sprzęty były na Akrapie, więc w miarę miarodajne porównanie. 510 myślę, że solidnie zapiernicza. Z racji gaźnika 41mm Husqa trochę więcej paliwka spala od KTM. Części nowe do Husqi oryginalne są bardzo tanie, z reguły tańsze od zamienników - czas oczekiwania do 7dni. Używek też jest sporo do dostania ( ja zawsze wszystko znalazłem w PL jak potrzebowałem - m.in dekle, skrzynię, itp), ale na pewno trzeba się dużo mocniej naszukać niż do KTM czy Jadźki, do których części leżą na tacy. Serwis bardzo podobny częstotliwościowo jak w RFS'ie. Na plus mega prosta obsługa. Zawory na płytkach, ale wymiana płytek zajmuje maks 30min ( nie ma potrzeby ściągania wałków ), do tego luzy bardzo powoli się kasują. U mnie przez 3 sezony wymieniłem 2 płytki. Z wad i bolączek modelu, to do rocznika 2005 zdarzały się pęknięcia kartera w okolicy kopniaka - była to wada fabryczna poprawiona w 2006r. Nie jest to jednak ogromny problem, bo rozrusznik działa rewelacyjnie i rozładować aku to wręcz trzeba potrafić :)

 

Generalnie moim zdaniem i TE 510 i EXC 525 to super enduraki. Ja się skusiłem na Husqę 3 lata temu ze względu na stosunek cena/jakość i nabrałem dużo zaufania do tej marki. Sprzęt z betonu, nie do zdarcia. Prostota budowy i serwisu w każdym celu. Do tego sprzęt mocny i bezkompromisowy, dobrze zawieszony i wyposażony, a cena wręcz śmieszna w porównaniu do KTM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...