Zabiorą prawko za prędkość?

[Gość łysy31]

czy to tak trudno zrozumieć, że Yuby wskazuje na pewne patologie w polskim prawie?

tak samo jest w innych dziedzinach niestety - robisz coś na legalu to mogą Ci się przyczepić, zamknąć, nałożyć kary itp,- robisz na nielegalu to nic Ci nie grozi, nie ma nawet przewidzianych sankcji

Jest pewna różnica z prawkiem masz przestępstwo nieumyślne a bez umyślne. Jeżeli to dla ciebie żadna różnica to ja już nic nie napisze-bo po co.

Ubezpieczyciel nic nie wypłaci nawet jak masz ubezp,ale o tym pisał Ks. Jak jakiś młody co jeszcze nie zarabia skasuje jakiegoś kolesia a sam przeżyje to do końca życia może ponosić konsekwencje swojego czynu. Dotyczy prawnych, finansowych -moralnych nie piszę bo i tak 90% ma to w dupie.

Potem się dziwimy dlaczego jełop bez prawka, ubezpieczenia ucieka przed policją- bo nie jeden już twardzioch z FM się po prostu posrał.

Jakie patologie że w terenie zabudowanym tniesz 140 a jak cię złapią i zabiorą prawko na 3mc to będzie źle. Moim zdaniem kara za niska no ale ja mam tylko 50 kucy więc co mogę wiedzieć na temat szybkiej jazdy.

Po co tu7 tracić czas ubieram dziecko, sanki i z żoną na spacer.

Edytowane 28 Października 2012 przez łysy31

[ks-rider]

w tej niemcowni o której tyle piszesz też nie jest tak idealnie... chłopaki w soboty i niedziele łoją po mieście od świateł do świateł ile wlezie...co weekend to widzę więc mi nie pisz ,ze to nieprawda :D

 

Czy gdzies napisalem, ze jest idealnie ? Nielegalne wyscigo odbywaja sie na terenie calego kraju ucieczki sa czeste, konsekwencje troche konkretniejsze.

 

Panstwo postanowilo dobrac sie do doopy wlasnie takim do ktorych nie dochodzi nic i sukcesywnie beda wyciagac ich z ruchu. Pytanie tylko ile w efekcie koncowym bedzie ich kosztowac powrot na droge i jak dlugo beda potrzebowac aby na nia wrocic.

 

Nie jeden juz dzis wydal ponad 10 000,- € i dalej rowerem po wiosce smiga.

 

:crossy:

[g.zielin]

Dla przykładu, w UK max mozna wyłapać 12 punktów, punkty zostają na 3 lata, o punktach trzeba poinformować ubezpieczyciela, co automatycznie zwiększa stawkę ubezpieczenia. Za pierwsze wykroczenie, i jeśli nie jest duze, aby zniwelować punkty, policja moze ale nie musi zaoferować kurs, jeden na chyba 3 lata, koszt to ponad ÂŁ100. Za przekroczenie prędkości powyżej 100 mph automatyczny ban, na co najmniej 12 miesiecy, plus do odrobienia pracę spoleczne, a nawet i wiezienie, chociaz to również zależy od humoru sędziego. Chociaz te wyroki to czasem albo dziwne, śmieszne albo wogole nie pasujące do przewinienia, ale to juz inna kwestia. To tak tylko dla kontrastu.

[piórko]

Yuby - jeszcze raz.

 

Punkty to punkty. I to małe piwo.

 

Ale, jak nie masz prawka i spowodujesz wypadek, w którym ktoś ucierpi to leżysz po całości i żaden prawnik Ci nie pomoże.

 

No, a do tego sytuacja, w której młody chłopak bez prawka, dowodu rejestracyjnego nie zatrzymuje się do kontroli i dalej scenariusz, o którym pisał Lysy. Czy to tak trudno zrozumieć, że brak uprawnień = kłopoty?!

 

 

 

Nie jeden juz dzis wydal ponad 10 000,- € i dalej rowerem po wiosce smiga.

 

:crossy:

 

I dobrze :biggrin:

[iks]

w usa pojdziesz do pierdla na 1001 lat, a po 500 mozesz sie starac o warunkowe.

[piórko]

Yuby, Ty chyba jesteś z PZPN-u...

Edytowane 28 Października 2012 przez piórko

[iks]

dobrze, ze nie Grzegorz.

[piórko]

To się dogadaliśmy. Teraz wszystko jasne :).

[ernestZL]

To albo policmajster popełnił błąd i puścił mojego kumpla z 300zł mandatem za brak katA albo gdzieś od 2 lat prawo się zmieniło... Ja dostałem 500 za prędkość i 10 punktów a kumpel bez A 300 i 0 punktów. Zmieniało się to jakoś?

[Adam M.]

No pieknie ale nie rozumiem o czym ta dyskusja ?

Polska zajmuje zaszczytne pierwsze miejsce w ilosci wypadkow w Unii i jest jedynym krajem w ktorym ilosc wypadkow rosnie

( zgodnie z ostatnim raportem Unii na ten temat ).

W 2010r codziennie na polskich drogach ginelo 10 osob, razem zginelo ich prawie 4 tys, czyli ludnosc malego miasta.

Zaloba narodowa powinna byc z tego powodu caloroczna.

 

Kazda zmiana w prawie majaca na celu zmniejszenie ilosci wypadkow jest w swietle tych danych pozytywna, a ze dziura w portfelu najbardziej boli

to nic dziwnego ze tam trzeba szukac "bodzcow zainteresowania materialnego" dla "uspokojenia" miejscowych ulanow.

Ludziom jezdzacym bez prawka konfiskowal bym po prostu srodek transportu ( u mnie w Ontario jest to robione przy przekroczeniu szybkosci o

50 km.h ponad ograniczenie ), natomiast mandaty za szybkosc powiazal z wysokoscia ubezpieczenia.

W Ameryce ten system dziala b.dobrze i polscy ulani nagle staja sie na tutejszym gruncie lagodnymi barankami.

A ze przy okazji finanse panstwa sie poprawiaja ?

To chyba tylko dobrze, specjalnie w okresie kryzysu gospodarczego :)

[ks-rider]

W 2010r codziennie na polskich drogach ginelo 10 osob, razem zginelo ich prawie 4 tys, czyli ludnosc malego miasta.

Zaloba narodowa powinna byc z tego powodu caloroczna.

 

Kazda zmiana w prawie majaca na celu zmniejszenie ilosci wypadkow jest w swietle tych danych pozytywna, a ze dziura w portfelu najbardziej boli

to nic dziwnego ze tam trzeba szukac "bodzcow zainteresowania materialnego" dla "uspokojenia" miejscowych ulanow.

Ludziom jezdzacym bez prawka konfiskowal bym po prostu srodek transportu ( u mnie w Ontario jest to robione przy przekroczeniu szybkosci o

mandaty za szybkosc powiazal z wysokoscia ubezpieczenia.

W Ameryce ten system dziala b.dobrze i polscy ulani nagle staja sie na tutejszym gruncie lagodnymi barankami.

 

Polacy w Polsce sa jak male dzieci, ktore poza granicami b. szybko staja sie doroslymi wlasnie ze wzgledu, ze obce prawo nie cacka sie tylko konkretnie sankcjonuje. Jezeli kara nie boli, to nie jest kara, co jajwyzej pogrozenie palcem.

 

:crossy:

[iks]

znam takiego, co popie**la bez prawka, bo wychodzi z zalozenia, ze i tak chce zginac na motocyklu. no ku*wa debil.

[Adam M.]

Lysy, jak masz ochote cos napisac to niech to nie beda osobiste wycieczki, OK ?

[Cosmoss]

Zastanawia mnie przy okazji...każda zmiana, która była do tej pory wprowadzana, miała być cudownym lekiem na poprawienie bezpieczeństwa..a statystyki i tak są niekorzystne.

Wzrastająca ilość pojazdów i kierowników podbija te słupki.

Dlaczemu nie wpadli na to 10 lat temu? Nie trzeba specjalisty, aby zaobserwować w jakich dziedzinach leżymy na łopatkach od lat.System szkolenia nagle teraz okazał się, że jest zły i niewystarczający? Dopiero teraz zauważono, że zbyt młodzi ludzie dostają uprawnienia, mimo oczywistych danych, kto jest najczęstszym sprawcą wypadków w Polsce?

Dochodzi jeszcze nasza polska mentalność..niestety zakorzeniona w naszej powojennej historii....mamy 39 mln.anarchistów.

A jednocześnie.."sieć" coraz bardziej się zaciska ;)

[Adam M.]

Zadna zmiana nie bedzie cudownym lekiem, to tylko polityczny marketing rzadzacych.

Za duzo jest do przebudowania od drog na mentalnosci ludzi konczac a to szybko nie idzie..

 

Poza tym mozliwosci materialne sa ograniczone i tylko tyle mozna zrobic w danym czasie.

Oceniajac z boku duzo zrobiono, ale b.duzo jest jeszcze do zrobienia.

 

Uwazam ze stopniowanie prawa jazdy i bardziej restrykcyjne przepisy dotyczace przekroczen predkosci to dobry poczatek, jesli chodzi

o przepisy. Oprocz nich jest gora innych rzeczy wymagajacych zmiany.