ETZ by tomek

[Gość]

Ktoś kawał serca włożył w odrestaurowanie tej ETZ, Sprzęt zrobiony super.

[december74]

Cześć!

Dzięki wszystkim za dobre słowo. :notworthy: Może i macie rację z tą szerokością opony, nie będę zmieniał. Moto już "śpi" od końca października, przygotowane do sezonu zimowego za radą kolegów z forum, jakoś nie jestem zwolennikiem ekstremalnej jazdy w okresie zimowym :icon_razz: , no i troszkę było by mi szkoda w taką pogodę nią jeździć...

Zgodnie z obietnicą zdjąłem kufry i odświeżyłem je. Były w kolorze ciemnego brązu i nijak nie pasowały do motocykla. Zajęło mi to kilka roboczogodzin ale, efekt jak dla mnie chyba jest OK.

Link do kufrów:

 

http://www.fotosik.pl/u/december74/album/1370619

 

Poszukuję jeszcze oryginalnego tłumika do niej. Ciężko jest cokolwiek znaleźć w idealnym stanie. A te nowe "made in dzika róża" to wg. mnie to się jedynie nadają do zaganiania owiec w górach na hali... :icon_mrgreen: Mój jest w dwóch miejscach wgnieciony z boku i psuje efekt całości...

[MZ ETZ]

Bardzo ładna ecia,moja jest z roku 84,sam sie rozglądam za org tłumikiem,mam założonego węgra i nie powiem z chromem sie postarali ale to nie ten dzwięk co na orginalu:)

[tomjag]

Co tu, dużo pisać, po prostu cudo. Maszyna tak zrobiona, że mając taką chyba bym nigdy nie wyjechał na deszcz. Odrestaurowana wzorowo, tak mi się bynajmniej wydaję. Chciałbym tak umieć "wkładać serce" w pracę nad swoim motocyklem. Pozostaje mi gratulować Tobie i troszkę zazdrościć.

[MZ ETZ]

A mam jeszcze pytanko,remont był robiony na orginalnych częściach?Bo teraz o orginalne części ciężko a współczesne zamienniki jakością nie grzeszą.

[december74]

Witam!

Tak, remont był wykonany na oryginalnych częściach lecz, ja go osobiście nie robiłem. Zrobił go starszy człowiek który, motocykle kocha jak swoje dzieci.... :rolleyes: i zna się na tym, lecz ostatnio z tego co słyszałem stan zdrowia już mu za bardzo nie pozwala na dłubanie przy nich... :sad:

Teraz przy napływie chińskich podróbek czegokolwiek, i w powiązaniu z podejściem do wykonywanej pracy przez co niektórych fffachofffców, ciężko o dobrego i znającego się narzeczy gościa.... :banghead:

[Ford]

Super :laugh: Aż miło popatrzeć. Kiedyś to bylo coś i myślę że nadal jest. Dbaj o ten sprzęcik bo niewiele jest już tego.

Pozdro :notworthy:

[artur123]

Piekne wykonanie. Podziwiam. Sam mam jeszcze ETZ 150

 

 

Pozdrawiam

[december74]

heelloooo..... :))

 

Czy ktoś już widział WIOSNĘ tej pier@#!$%%&%$ej zimy ???? :banghead:

U Was też taka kicha.... ??? :sad:

[Michał Mleczko]

Heh, ja się przedwczoraj pierwszy raz tej zimy prawie zakopałem - pozawiewało nieźle.

 

A taka była ładna pogoda, już zdążyłem w tym roku wyjąć i włożyc akumulator do moto...

[december74]

....już zdążyłem w tym roku wyjąć i włożyc akumulator do moto...

 

Toś się wyrwał..... :)

Było ciężko, ale się pohamowałem... no ale teraz to już mam jakieś konwulsje..... :biggrin: :biggrin: :biggrin:

[Michał Mleczko]

Trzy dni przynajmniej były takie, że tylko wsiadać i jechać, a teraz to...

[MZ ETZ]

Swięta tez maja być zimne i mokre,rok temu to o tej porze sezon juz w pełni był,ja w tym roku ze 300 km może dopiero przejechałem:)

[december74]

Nareszcie WIOSNA....!!!!!

A foty moto z kuframi jutro jak mi czas pozwoli...

[december74]

Witam!!

No i czas pozwolił, parę ładnych dni później..... :rolleyes:

Oto fotki kufrów na moto :

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Sezon raptem od kilku tygodni, a już jakiś pie....ny JEŁOP na parkingu kufer mi zarysował :banghead: Jak bym takiego dorwał to jaja wraz z migdałkami wyrwane !! :icon_evil: Bo przy samej dupie to za mało....

A, i zamówiłem kufer na tył :biggrin: Brakuje mi tylko stelaża pod niego. I z tego tytułu moje pytanie, czy ma może ktoś z Was taki stelaż do ETZ może na pozbyciu??

Edytowane 20 Kwietnia 2013 przez december74