motocykle egzaminacyjne od 2013r

[ks-rider]

W lodzi juz we wrzesniu bylo wiadomo ze nowe maszynki to wlasnie kawa er6n , ciezko tym sie jezdzi szczegolnie z tymi ciezkimi gmolami na kierownicy .

 

Jezeli mowisz o takim, to moge Cie zapewnic, ze niema najmniejszego problemu

 

https://picasaweb.google.com/ksrider/NaukaJazdy#5822800989219334626

 

:crossy:

[konrad1f]

Powiem szczerze, ze zdziwilbym sie gdyby zakupiono Hondy czy Yamahy, podejrzewam, ze beda to Suzuki Gladius i Kawa ER6N i obym sie mylil.

 

:crossy:

dlaczego byś się zdziwił?

nc700s to wg mnie doskonały motocykl na kat. A2 i w detalu tańszy niż konkurencja

w Lesznie zakupiono właśnie XJ6 zarówno dla kat. A jak i A2 - informacja telefoniczna bezpośrednio z WORD-u

WORD-y Zielona Góra i Gorzów też kupiły glajdusa

 

z glajdusami to importer/dealerzy działali już we wrześniu co było widać na spotkaniu marszałków i prezentacji kształtu nowych egzaminów

Edytowane 17 Grudnia 2012 przez konrad1f

[ks-rider]

dlaczego byś się zdziwił?

nc700s to wg mnie doskonały motocykl na kat. A2 i w detalu tańszy niż konkurencja

w Lesznie zakupiono właśnie XJ6 zarówno dla kat. A jak i A2 - informacja telefoniczna bezpośrednio z WORD-u

WORD-y Zielona Góra i Gorzów też kupiły glajdusa

 

Bo wydaje mi sie, ze pojda po najtanczym co mozna dostac czyli te dwa ktore wymienilem. Cueszy mnie bardzo, ze zakupiono XJ 6, mam nadzieje, ze nie poskapili na ABS, choc gdy egzaminowany raz czy drugi zgruzuje sprzteta, to moze pojdy po rozum.

 

Tak samo jak Ty uwazam ze NC 700 jest bardzo udana konstrukcja.

 

:crossy:

[Tomek Kulik]

Na pewno taka marką której dealer da najwięcej w łapę przed "wyborami". Tak jak było z Yamahą i ich upośledzonymi YBR które nie nadają się do nauki jazdy.

Oj, na plac się nadają. Po mieście się fatalnie jeździ, bo elastyczność silnika jest słaba, dużo gorsza od SR250, o CB250 Two Fifty nie wspominając...

wszystko byłoby w porządku gdyby zgodnie z dyrektywą UE dotyczyło to motocykli egzaminacyjnych

ale zapis dotyczy także motocykli szkoleniowych w związku z czym będę zmuszony szkolić motocyklem odpowiadającym warunkom dla danej kategorii od pierwszej jazdy?

czy uważasz, że to właściwe?

Ja też się boję, że jak mnie złapią na mieście z kursantem kategorii A na GS500, to będzie chryja...

wyobrażasz sobie ZACZYNAĆ (pierwsza jazda w życiu na moto) motocyklem o pojemności ponad 600ccm, mocy powyżej 40kW (54KM)?!

Ja też sobie nie wyobrażam...

to może widziałeś jak kogoś ponosi 125ccm i ok 8kW?

Ja widziałem! Piękny widok - YBR125 na gumie mknie przez plac... Coś cudownego dla oczu :)

 

 

Ad rem: czy ktoś widział dyrektywę UE? Czy jest gdzieś napisane, że gdy tej dyrektywy nie wdrożymy, będą kary dla Polski? Bo coś czuję, że to jest dyrektywa nie objęta sankcjami, w przeciwieństwie choćby do przepisów o ochronie środowiska lub telekomunikacji.

Przecież słyszy się, jak różne są drogi do uzyskania prawa jazdy w krajach unijnych.

[konrad1f]

Ja ją pobieżnie przeleciałem w zakresie, który mnie interesował

Art. 16 mówi:

"Artykuł 16

Transpozycja

1. Państwa członkowskie przyjmują i publikują, nie później

niż 19 stycznia 2011 r., przepisy ustawowe, wykonawcze i

administracyjne .....

 

2. Państwa członkowskie stosują te przepisy od dnia 19

stycznia 2013 r."

 

o karach nigdzie informacji nie znalazłem (nie mówię, że nie ma - po prostu nie znalazłem)

Edytowane 18 Grudnia 2012 przez konrad1f

[Gość komandosek]

Nie znajdziesz. KE moze wystpic do trybunalu "sprawiedliwosci" o nalozenie kary za niewprowadzenie dyrektywy lub opoznienie wprowadzenia dyrektywy. Sankcje zwykle nie sa zawarte w dyrektywach, sa ustalane "indywidualnie".

 

Inna sprawa jest taka, ze Polska wiedzie w prym w zaostrzaniu wymogow dyrektyw

Edytowane 18 Grudnia 2012 przez komandosek

[skalarek]

dzięki za cynk

i własnie - ciekawy jestem czy był jakiś przetarg?

 

w wynikach postępowań nic o tym nie ma

dwa motocykle to mniej niż 14tyś Euro więc możliwe, że nie trzeba było rozpisywać przetargu ale jestem ciekaw w jaki sposób to rozwiązano i jeśli były kierowane zapytania ofertowe to konkretnie do kogo i czy potencjalni zainteresowani dostarczeniem motocykli do WORD-ów mieli/mają możliwość wystosowania swoich ofert

 

Jeżeli chcesz uzyskać odpowiedź na swoje pytania to zadaj pytanie WORD-om w trybie dostępu do informacji publicznej. Ten link Ci się przyda żebyś wiedział jakie prawa daje Ci ustawa. Z doświadczenia Ci podpowiem żebyś precyzyjnie i szczegółowo formułował pytania bo w innym wypdku możesz dostać ogólna odpowiedź spelniajacą wymogi ustawy (czasami tworzyłem odpowiedzi na takie zapytania ;) ).

 

Co do zapytań to poniżej 14 tys EUR netto (kurs przeliczeniowy 4,0196zł) to na urząd nie nałożono żadnych wymagań ustawowych z PZP - zasady regulują przepisy wewnętrzne każdej z jednostek. Zwykle wówczas aby kontrolerzy NIK sie nie czepiali tworzy sie wewnętrzne procedury np. konkurs ofert z określeniem minimalnej liczby oferentów. Spotkałem się także z praktyką gdzie urzędnik tylko tworzył notatkę służbową stwierdzajacą porównanie ofert przez rozmowę telefoniczna z oferentami - co urząd to inaczej.

Zawsze możesz zadać pytanie o sposób wyboru oferty w ramach ustawy o dostepie do informacji publicznej o której napisałem powyżej :D.

Edytowane 30 Grudnia 2012 przez skalarek

[konrad1f]

dzięki za obszerną odp.

niemniej nie jestem przedstawicielem importera więc aż tak nie będę wnikał w temat - choć trochę boli, że zapewne jakiś wałki są/będą

[skalarek]

dzięki za obszerną odp.

niemniej nie jestem przedstawicielem importera więc aż tak nie będę wnikał w temat - choć trochę boli, że zapewne jakiś wałki są/będą

 

Ja raczej miałem na myśli że możesz zapytać na jakich maszynach będą egzaminy i jak wygląda kwestia placu egzaminacyjnego zgodnego z nowymi wymogami egzaminacyjnymi.

Sprawa zakupowa to wątek poboczny.

[konrad1f]

Ja raczej miałem na myśli że możesz zapytać na jakich maszynach będą egzaminy i jak wygląda kwestia placu egzaminacyjnego zgodnego z nowymi wymogami egzaminacyjnymi.

Sprawa zakupowa to wątek poboczny.

do tego nie muszę stosować pism - w parę miejsc (wielkopolskie i lubuskie WORD-y) po prostu zadzwoniłem i otrzymałem odpowiedź ;)

 

Poznań, Piła, Konin, Kalisz, Wrocław jeszcze nie zakupiły motocykli

niektóre z tych ośrodków skłaniają się ku XJ6 ale w większości czekają na oficjalne rozporządzenie dotyczące pojazdów egzaminacyjnych

Edytowane 30 Grudnia 2012 przez konrad1f

[Tomek Kulik]

Patrząc na ogłoszenia, łatwiej o XJ-6 z ABS'em niż o Gladiusa...

[ks-rider]

Ja bede teraz namawial szefa na nowego KTM'a Duke 390

 

Na dzien dzisiejszy u nas od 19.01.13 wchodza co prawda nowe kategorie PJ ale szkolenia bedzie sie dokonywac na motocyklach jakie szkoly maja na stanie. Obowiazuje okres przejsciowy przez okres rok czasu. Mowiac prosto, KTM'a nie budjet :banghead:

 

:crossy:

Edytowane 2 Stycznia 2013 przez ks-rider

[konrad1f]

Mamy czas.

Rozporządzeniem z dnia 21 grudnia 2012 przesunięto termin wejścia w życie nowych wymagań co do motocykli egzaminacyjnych (a także szkoleniowych) dla kat. A oraz A2 na 30 września 3013

zainteresowanych odsyłam do treści rozporządzenia

http://www.lex.pl/du-akt/-/akt/dz-u-2013-30

 

czyli ani szkoły nauki jazdy ani nawet WORD-y nie muszą się spieszyć z zakupami

 

jeśli ktoś woli w pdf-ie to proszę: http://dokumenty.rcl.gov.pl/D2013000003001.pdf

 

tak sobie jeszcze pomyślałem - WORD-y byłyby głupie (tzn minim zarządzający) gdyby posprzedawali stare motocykle egzaminacyjne. Ludzie będą woleli zdawać na starych mniejszych motocyklach więc tam gdzie one pozostaną będzie więcej chętnych do zdawania egzaminu :biggrin:

[piórko]

Mamy czas.

Rozporządzeniem z dnia 21 grudnia 2012 przesunięto termin wejścia w życie nowych wymagań co do motocykli egzaminacyjnych (a także szkoleniowych) dla kat. A oraz A2 na 30 września 3013

 

 

niezły poślizg... :laugh: ;)

[mesiash]

nie ma się co dziwić że mają poślizgi nie wszystkie punkty szkolenia kierowców stać na zakup nowych sprzętów, jeśli chodzi o mnie za granicą np. w UK podobne wymagania są już od dawna, ale standardowo w PL zanim coś wejdzie, nie ważne czy złego czy dobrego, najpierw trzeba pomarudzić :) taka nasza choroba mentalności.