BMW K 1300 R

[Handelson]

Witam serdecznie.

Od jakiegoś czasu łazi za mną drugie moto. Padło na BMW K 1300 R.

Tak, wiem - ma wygląd jaki ma :biggrin: ale takie mi się podoba i koniec.

Moje pytanie brzmi:

Czy ktoś ma/miał okazję polatać tym wokół komina i w dalsze traski?

Jak się sprawuje jako moto turystyczne?

Na co zwracać uwagę przy zakupie jeśli wybiorę opcję kupna motocykla używanego?

 

PS. Nie zamierzam sprzedawać mojej kobyłki więc raczej nie zdecyduje się na zakup BMW w salonie :sad:

BMKę miałbym do szybkiej turystyki a do "pyrkania" po Polsce to co mam :wink:

Za wszystkie pomocne posty :flesje:

 

Edit:

Przy okazji, zna ktoś tego sprzedawcę?:

http://moto.allegro.pl/bmw-k1300r-2009r-ac-schnitzer-jak-nowy-okazja-i2530841106.html

Edytowane 9 Sierpnia 2012 przez Handelson

[kubagsx]

Niezbyt wygodna pozycja za kierownicą, bym zmienił ją odrazu na turystyczną. Strasznie szybka maszyna poza tym.

[Krzysiek Lichota]

bardzo mocna maszyna.

[Handelson]

bardzo mocna maszyna.

 

Taka właśnie ma być :)

Wiem, że to nie moto do turystyki ale czytałem, że pozycja i tak bardzo dobra i ergonomiczna do dalszych przejazdów.

Chciałem kilka opinii zanim pojadę i się przymierzę. Tyle, że i tak wyjdzie w praniu dopiero po dłuższym przejeździe a nie po kilku próbnych km'ach :mellow:

Co do wiatru to jestem przyzwyczajony. Na swoim nie mam żadnych szyb, delflektórów i innych zasłaniaczy i często niestety zdarza mi się latać znacznie powyżej tego co na znakach :ph34r:

 

Nikt nie miał okazji spotkać wymienionego w pierwszym poście handlarza?

[ks-rider]

Niezbyt wygodna pozycja za kierownicą, bym zmienił ją odrazu na turystyczną. Strasznie szybka maszyna poza tym.

 

Jezdziles nia w ogole, czy tylko powielasz zaslyszane stereotypy ?

 

Handelson,

 

" R " do turystyki moim zdaniem nie za bardzo sie nadaje. To typ moto do jednodniowych wypadow czy to w terenie niezabudowanym ( w sumie wokol komina ) lub do polansowania sie po miescie. Do czego Ci maszyna ktora nie bedziesz smigal szybko ? Golas powyzej 160 - 170 jest juz nieco nie przyjemny.

 

Zafunduj sobie " S " - ke tajuz bardziej sie nada.

 

Co do pozycji to w moim wieku i z moja figura ( maly, brzydli, gruby ) jeszcze daje rade, choc po Alpach to juz bym dzisiaj odpuscil. Zawsze mozesz zainwestowac 100,- € na aukcyjnych portalach w polke kierownicy wlasnie od modelu " R " bedzie o 3 cm wyzsza i nieco blizsza kierowcy, gdy nie przyniesie efektu, to wtedy mozesz zainwestowac w Superbkelenker LSL, tak jak mialem, porecznosc i wygoda, po prostu bajka ! Predkosc niestety troche mniejsza.

 

:crossy:

[Handelson]

Dzięki KS-Rider za odpowiedzi.

S-ki nie kupię - nie podoba mi się styl i tyle.

 

" R " do turystyki moim zdaniem nie za bardzo sie nadaje. To typ moto do jednodniowych wypadow czy to w terenie niezabudowanym ( w sumie wokol komina ) lub do polansowania sie po miescie.

Tego się obawiałem.

 

Do czego Ci maszyna ktora nie bedziesz smigal szybko ? Golas powyzej 160 - 170 jest juz nieco nie przyjemny.

 

Kurczę, większe prędkości osiągam swoim pyrkaczem.

Wychodzi więc na to, że jest to maszyna do lansu i zwiedzania komina?

[jaquzie]

a co byś chciał bez większej owiewki ? ;)

Do turystyki tylko S-ka. A i po mieście pojeździsz.

[kubagsx]

Jezdziles nia w ogole, czy tylko powielasz zaslyszane stereotypy ?

 

Handelson,

 

" R " do turystyki moim zdaniem nie za bardzo sie nadaje. To typ moto do jednodniowych wypadow czy to w terenie niezabudowanym ( w sumie wokol komina ) lub do polansowania sie po miescie. Do czego Ci maszyna ktora nie bedziesz smigal szybko ? Golas powyzej 160 - 170 jest juz nieco nie przyjemny.

 

Zafunduj sobie " S " - ke tajuz bardziej sie nada.

 

Co do pozycji to w moim wieku i z moja figura ( maly, brzydli, gruby ) jeszcze daje rade, choc po Alpach to juz bym dzisiaj odpuscil. Zawsze mozesz zainwestowac 100,- € na aukcyjnych portalach w polke kierownicy wlasnie od modelu " R " bedzie o 3 cm wyzsza i nieco blizsza kierowcy, gdy nie przyniesie efektu, to wtedy mozesz zainwestowac w Superbkelenker LSL, tak jak mialem, porecznosc i wygoda, po prostu bajka ! Predkosc niestety troche mniejsza.

 

:crossy:

miałem okazję obcować z tą maszyną, siedzi się gorzej niż na mej f800s. To jest moje wrażenie ale ktoś może odczuć inaczej. Też wolałbym K1300S niż R.

[filipr]

Czy tak do końca nie nadaje się do turystyki, to wg mnie zależy kto co lubi. Fakt, że napór powietrza i ochrona przed wiatrem i ew. deszczem tak jak na każdym nakedzie. Z drugiej strony jednak wydaje mi się, że można do Rki podpiąć oryginalne kufry tak jak do Ski a także kufer centralny. Jeśli więc ktoś nie lubi latania z dużymi prędkościami to jakoś ujdzie jazda w dłuższą trasę. Na K1300S pozycja też najwygodniejsza nie jest i daleko komfortowi jazdy do typowych turystyków, ale zawsze jest coś za coś.

 

pozdr.

F.

[drex]

I ja dorzucę swoje 3 grosze, eSke 1300 posiadam, eRkę1300 dosiadałem nie dalej jak wczoraj i była to już kolejna przejażdzka tym moto. Co do eRki - sprzęt który powoduje banana na twarzy, mimo swojej wagi i gabarytów prowadzi się bardzo przewidywalnie, do miasta idealny, gwarantuje katapultowanie sprzed każdych świateł i jak reklamuje się samo BMW - tym wyprzedzisz wszystko co jeździ po drodze. Moja żona która mierzy 160 cm i waży 54 kg przy normalnym siedzeniu( nie obniżonym) dość dobrze sobie radziła z tym mastodontem nawet po mieście, inna sprawa gdyby moto sie przewróciło....Mocy jest aż nadto, spokojnie można przy 80 km/h redukując do 3 biegu spalić gume :) owiewka sportowa powiedzmy że daje rade polatać z prędkościami do 160-180 nie powodując zniewolenia nadgarstków. Spalanie na poziomie 6 litrów - nie pałując, hamulce jak to w beemce doskonałe- choć zatrzymanie 240 kg wymaga siły. Akcesorynie kufry są takie same jak do K1300S choć może być nieco inne wyprofilowanie. Co do pozycji to bardziej wygodna niż w eSce, poprostu jak to w najkedzie. Moim jedynym zastrzeżeniem jest dość twarda kanapa ale to akurat można zmienić. Przejedź się tym a jestem pewien że nie będziesz mógł spać :) Ja polecam!!

[Przemek PbS]

. Przejedź się tym a jestem pewien że nie będziesz mógł spać :) Ja polecam!!

Nic dodać nic ująć, jeździłem tym cudem ostatnio przy okazji jazd testowych w BMW Smorawiński i ... zakochałem się w tym motocyklu. Szyba daje radę, no ale jak to naked nie wymagajmy cudów powyżej 160, pozycja za sterami bardzo wygodna. Nie czuć masy podczas przeciskania się w korkach, jedynie w szybszym zakręcie czuć, że motocykl jednak trochę waży. Rekompensuje to jednak dźwięk wydobywający się z wydechu i ten power, który jest jednak do 'ogarnięcia'.

W nawiązaniu do posta przedmówcy - twardej kanapy nie odnotowałem, jednak może po jeździe s1000rr wszystko wydaje się miękkie :P

[Syrek]

Bo nie widziałem jeszcze, do K1200S lub R da się zamontować centralny kufer?

[ks-rider]

Bo nie widziałem jeszcze, do K1200S lub R da się zamontować centralny kufer?

 

I centralny i boczne

 

Co do centralnego to nalezalo by kupic tylna polke cerna cos kolo 129 €

 

:crossy: