Opornie wkręcająca się szpilka

[motor niczy]

Witam,

Jestem po wymianie uszczelki pod głowicą, motocykl to Honda CB450N, mam problem z wkręceniem jednej szpilki. Długość szpilek jest różna ale dzięki serwisówce jestem pewien że wkręcam szpilki w odpowiednie miejsca. Póki co żadnej ze szpilek nie dociągnąłem odpowiednim momentem, tylko je wkręciłem lekko. Z jedną szpilka jest problem, czuje opór większy niż w czasie wkręcania poprzednich szpilek, a im głębiej ją wkręcam opór jest wiekszy. Zatrzymałem się więc w momencie kiedy do pełnego wkręcenia brakuje mi jakieś 3-4mm. Co dalej? Nie łamać się i wkręcać? boje się że pęknie mi blok, urwe gwint itp.

 

W gwincie nie ma oleju, jest tam czysto, podmieniam szpilki i nic. Mam w planch skrócić gwint szpilki o te 5mm, jest to dobry pomysł? Chciałbym już pojeździć... Krótsza szpilka wkręca się fajnie bez oporów.

 

Pierwszy raz sam przykręcam głowice i nie wiem czy to normalne? Mam się nie bać i jechać dalej?

 

dzięki, pozdrawiam

[zdrzala]

Czy tą głowice dokręca się śrubami czy nakrętkami ? W mojej cb650 głowicę dokręcało się nakrętkami. Przy wymianie uszczelki pod głowicą nie ma potrzeby wykręcać szpilek z bloku.

[Limo]

Jak wkręcisz na siłę to prawdopodobnie przy najbliższej okazji wykręcisz szpilkę razem z gwintem. Ale z drugiej strony skracanie gwintu też nie jest rozwiązaniem. Próbowałeś ze wszystkimi szpilkami? Któraś tam w końcu siedziała i ta nie powinna stawiać oporów.

[Adam M.]

Przelec ten otwor odpowiednim gwintownikiem, przeciez to metryczne gwinty.

[JanuszK30]

prysnij do srodka WD 40 pozniej przedmuchaj, moze cos sobie tam u dolu siedzi...

pozdr.

[motor niczy]

Panowie wkręciłem tam krótszą szpilkę... odpala, jeździ więc jest spoko ;) to i tak ostatni sezon tego moto. Widocznie coś się stało z gwintem, ale ja już nie mam ochoty zrzucać głowicy, cylindrów. Pozdrawiam

[_Monter_]

Przypomnę tylko, że przed wkręcaniem szpilek czy śrub należy wydmuchać wszelkie płyny bo może się to skończyć rozsadzeniem bloku...a na początku oporem przy wkręcaniu.

[motor niczy]

Na olej w gwintach jestem wyczulony bo raz już rozsadziłem blok... nie ma opcji żeby tam dostał się jakiś płyn, musiałem przy wykręcaniu uszkodzić gwint. Zresztą, stare szpilki, stare gwinty, stary motór - najwyższa pora żeby coś puściło ;)P