Gość łysy31 Opublikowano 24 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2012 (edytowane) łysy31...sugeruję ugryzienie się w język, zanim napiszesz cokolwiek błyskotliwego poza omawianym tematem...np.o ilorazie inteligencji dyskutantów, groźbach czy czynnościach fizjologicznych innych uczestników.. Innych zresztą również...tak przy okazji ;)Może poczytasz posty,również te które zostały usunięte, kto pisał i obrażał. Zresztą to nie ja zacząłem tę awanturę . :mad:Nie mam zamiaru być chłopcem do bicia. :sad: Edytowane 24 Maja 2012 przez łysy31 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaquzie Opublikowano 24 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2012 (edytowane) Zadam wam pytanie dla waszego dobra-czy jak spowodujesz wypadek "bez prawka" to jest przestępstwo umyślne czy nie umyślne.-wiadomo że jazda bez uprawnień to wykroczenie MKK500pln lub wniosek do sądu- różnica w przestępstwie umyślnym taka że np. policjant skazany za nie musi odejść ze służbyPodyskutujcie sobie o naprawdę ważnych rzeczach a nie o pierdołach, obrażając mnie-za dobre intencje. Grono z was śmiga bez prawka i nie ma pojęcia co może grozić w razie wypadku.równie dobrze mogę Ciebie zapytać np. o napięcie zasilające układu CMOS, ale.. co powyższe ma kurde do tematu?sory, lekki oftop. Ja to doskonale rozumiem Łysy tyle tylko, że tutaj chodzi o prawo a raczej o jego łamanie.I z tego co tutaj wyczytałem to zeby coś udowodnic koledze na moto Policja musiała by naciągnąć to prawo trochę.nie inaczej. Edytowane 24 Maja 2012 przez jaquzie W uszach szum, w oczach łzy, a na liczniku 33 :>http://sites.google.com/site/jaquzie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 24 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2012 Sami często jesteśmy motocyklistami.Ja zawsze mówię do żony ,że jak cię jakiś policjant będzie chciał ukarać za głośmy wydech, to możesz się go spytać jakiej jest orientacji seksu, lnej-bo dla mnie musiał by być to nadgorliwy gej :biggrin: . Nie mow prosze o nadgorliwosci, ze zaden nie jest nadgorliwy, ze zaden by nie zadzwonil, bo rzeczywistosc jest zupelnie inna. Tych nadgorliwych jest niestety wiecej niz tych ktorzy widza to normalnie. Nie jestes konsekwentny. Jezeli stoisz na strazy prawa to i sam powinienes sie do niego stosowac. Jezeli prawo mowi, ze pojazd jest dopuszczony do ruchu z taka a taka glosnoscia wydechu to Ty jako pierwszy powinienes tego przestrzegac. Wyglada na to, ze jak sciagniesz mundur to zapominasz o bozym swiecie. Nie mam zamiaru być chłopcem do bicia. Pwenie, jak sie z reguly bije, to ciezko przetrawic, ze jest sie bitym, jezeli sie na sluzbie nie dyskutuje tylko robi swoje, to rowniez ciezko prywatnie wdac sie w dyskusje. Mowiac prosciej, jak sie rozdaje, to trzeba umiec i przyjac. I tego wlasnie powinienes sie nauczyc. Nie zawsze ma sie racje. - niekoniecznie w tym przypadku. z powazaniem :crossy: <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Staszek_s Opublikowano 24 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2012 ok, ponieważ jestem jednym z tych, którzy podgrzali atmosferę, napiszę "podsumowującego" posta, może dla uspokojenia?- wszyscy wiemy, że w sądzie może być różnie, kwestia determinacji w walczeniu o swoje i świadomości, że można na tym nie tylko nic nie ugrać, ale i stracić.- zarówno policja jak i potencjalny sprawca mogą (nie muszą) "wzmocnić" swoją wersję posiłkując się środkami nie do końca zgodnymi z prawem (lub inaczej, trochę "rozmijając sie z faktami lub trochę je "naginając"), znowu kwestia tego, na ile im zależy- policja powinna stać na straży prawa, bronić go ale i nie nadużywać przywilejów zawodowych- sprawca, o ile popełnił dany czyn, powinien zgodnie z odwagą osobistą do niego się przyznać A jeżeli sytuacja znajdzie jakiś finał, super byłoby, aby założyciel tematu napisał o tym i w trakcie sprawy, i po... Dla potomności :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Felice Opublikowano 24 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2012 jeśli Ja bym nie złamał prawa to bronił byś się do upadłego.jest coś takiego jak domniemanie niewinności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4jku Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 (edytowane) Staszku zawsze możesz powiedzieć że Łysy chciał od Ciebie przyjąć korzyść majątkową. Albo nie, bo jak go zawieszą na parę miesięcy, to będzie ciągle na forum. U nas w sądzie słowo vs słowo jest chyba zawsze na korzyść funkcjonariusza... Ale jak powiesz że próbował od Ciebie łapówkę wyciągnąć to ma bardzo ale to bardzo przechlapane pomimo że nie będziesz miał na to żadnych dowodów. W ten sposób można łatwo załatwić najuczciwszego policjanta... Edytowane 25 Maja 2012 przez 4jku Heartstone. Link do założenia konta z nagrodą za aktywację :) https://battle.net/recruit/SGD6NTGVLV?blzcmp=raf-hs&s=HS&m=pc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrbravo Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 ewentualnie moze sie skonczyc kolejna sprawa, tym razem o pomowienie... General description: aktualnie brak... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 Ja zawsze mówię do żony ,że jak cię jakiś policjant będzie chciał ukarać za głośmy wydech, to możesz się go spytać jakiej jest orientacji seksualnej-bo dla mnie musiał by być to nadgorliwy gej :biggrin: . Fajnie prawisz - zwłaszcza w kontekście tego co pisałeś parę postów wyżej o znieważeniu. Nie piję tego personalnie do danego funkcjonariusza, ale teraz zrobiliście się tak wrażliwi, że od ilości spraw z art. 222-226 kk delikatnie mówiąc rzygać się chce. Wszyscy czują się tacy pokrzywdzeni, bo go lump uliczny wyzwał, albo pijak za pagony przy zadymie domowej złapał. Taką macie robotę i chyba więcej dystansu. Najbardziej śmieszy to, że później taki policjant na sali rozpraw nawet nie pamięta przy okazji jakiej to interwencji i z jakiego powodu tak strasznie go wyzwano czy stawiano czynny opór. Prawda zaś taka, że prawdziwy opór kończy się gazem/pałką i nocką w POZecie. Sorry za off-topa. - ale musiałem. Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 ze względu na pyskówki, w szczególności odnoszące się do relacji z funkcjonariuszami, dla higieny korzystania z forum przez wszystkich użytkowników, a nie tylko dwóch spierających się (niekulturalnie) - temat zamykam. najwyraźniej wątek w znaczeniu pytania z pierwszego postu się skończył, skoro od jakiegoś czasu dominują wyzwiska pod adresem współdyskutantówewentualne pretensje na pwjsz „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi