Skocz do zawartości

Czyszczenie białego kombinezonu - czym?


Rekomendowane odpowiedzi

Chodzi oczywiście o skórzane kombi - już mnie to doprowadza do szału, bo po każdym wyjeździe kombi wygląda jakbym go nigdy nie czyściła...

 

Używam dwóch płynów dainesse'a - jeden powinien czyścić (ale słabo mu to idzie...) drugi jest do pielęgnacji. Czyścikiem trzeba trzeć i trzeć i mały efekt...

 

Możecie polecić coś do białej skóry?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biały brudzi się tak samo mocno jak każdy inny kolor. Nie ma rady na pył, kurz i owady które po przejażdżce pokrywają każdego z nas. Sam mam białe elementy na powierzchni swojego kombi. Po prawie każdej rundce czyszczę ciuchy zwykłą zwilżoną gąbką. Syf schodzi bez problemu. Skórę myje się bardzo łatwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam białe wstawki w kombinezonie i tak jak pisze Michalski, wystarczy go przetrzeć co jakiś czas wilgotną ściereczką. Może nie zaimpregnowałaś odpowiednio kombinezonu i dlatego tak Ci się ciężko usuwa kurz/brud z jego powierzchni.

76718e70da906377.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buty mam czarne - zresztą chyba byłoby łatwiej wyczyścić białe buty, niż białe kombi z mnóstwem naszywek :)

Faktycznie nie imregnowałam go przed jazdą... może to jest powodem. To chyba oddam do pralni i potem zaimpregnuję - wystarczy to mleczko Dainese'a czy kupić coś specjalistycznego - i jeśli tak to co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja przestałem sie skupiać na wyglądzie kombiaka. Oczywiście nie żeby był oklejony muchami, ale to że biel zszarzała czy co tam sie robi z kolorami to bez znaczenia.

Kolor siewnika nie wpływa na wydajność z hektara. :D

http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATI
http://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mokra szmatka i mydło w płynie. Nie róbcie "z igły widły".

 

Ej no... mnie to przeszkadza - wiatr się zatrzymuje na tych zaszarzeniach, kombi stawia większy opór i normalnie prędkość maksymalna spadła mi o 2 km/h.

 

Mokrą szmatką to ja sobie mogę co najwyżej buty wyczyścić - szorowałam dzisiaj szczoteczką z : ludwikiem, mydłem, cifem i nic nie daje rady...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, dla feaceta to bez różnicy, ale kobietki chcą ładnie wyglądać...normalka prawda.

 

Jasne, ale nie ma co przesadzać z jakimiś specjalnymi środkami - ja czyszczę tak, jak pisałam - i nie ma problemu.

Ej no... mnie to przeszkadza - wiatr się zatrzymuje na tych zaszarzeniach, kombi stawia większy opór i normalnie prędkość maksymalna spadła mi o 2 km/h.

 

Mokrą szmatką to ja sobie mogę co najwyżej buty wyczyścić - szorowałam dzisiaj szczoteczką z : ludwikiem, mydłem, cifem i nic nie daje rady...

 

Vega - musisz pogodzić się z faktem, że używana skóra nie będzie wyglądała jak nowa - możesz tylko przestać jeździć i kombi powiesić obok kominka - wtedy będzie w idealnym stanie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest specjalna pasta w Moto-styl na Targowej firmy Daytona do białych skór Dainese. Cena 35zł.

 

Szkoda pieniędzy. Ja używałam tych płynów i past Dainese - efekt taki sam jak woda i mydło, a zaoszczędzone pieniądze można przeznaczyć na paliwo.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Yuby - sprawdzę jutro czy mają i spróbuję doczyścić.

 

Aga, ja wiem, że nie będzie wyglądać jak nówka - ale tak jak nie założę brudnych majtek, tak źle się czuję w brudnym kombi ;)

 

Żeby nie było - zrobiłam zdjęcie :) to jest po godzinie czyszczenia...

post-39075-0-83461600-1336153289_thumb.jpg

Edytowane przez Vega_k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vega

Lubisz białe to masz kłopot (ja tam wolę czerń śmiertelną)

No więc zanim kolejny raz będziesz czyścić to kup wazelinę, duże opoakowanie. Ale nie jakis tam krem zapachowy, tylko czystą żywą wazelinę.

Wyczyścisz wszystko ładnie, wyschnie a wtedy obmaż grubo tą wazeliną, ona ładnie wsiąknie, przetrzesz to szmatką i gotowe. Przez dłuższy czas wystarczy ci do czyszczenia nawet chusteczka jednorazowa.

Blackbird uległ zniszczeniu na skutek przejechania przez autobus. Ja trzymam się na śrubkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, ale nie ma co przesadzać z jakimiś specjalnymi środkami - ja czyszczę tak, jak pisałam - i nie ma problemu.

 

 

Vega - musisz pogodzić się z faktem, że używana skóra nie będzie wyglądała jak nowa - możesz tylko przestać jeździć i kombi powiesić obok kominka - wtedy będzie w idealnym stanie.

Czyścisz mydłem z wodą (czy odwrotnie?) i jesteś kobietą ;)

Skóra przy kominku wyschnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...