California Superbike School Polska

[Fat]

Widzieliśta to chopy?

 

http://www.sbkschool.pl/

 

Chyba zacznę odkładać do świnki :-)

[piórko]

Nareszcie nie trzeba będzie jeździć na Silvertsone :biggrin:.

Konkurencja rośnie - dla nas same korzyści. Ja się tam wybieram, o ile kasa pozwoli, bo nie będzie to tania impreza.

Edytowane 23 Kwietnia 2012 przez piórko

[Adel]

Czyli to prawie 4 tys, za 4 godz jazd po torze. Wow, ciekawe czego oni będą uczyć i ilu instruktorów będzie.

[ajriszkofi]

Cena zaporowa:

1890 pln za dzień szkolenia.

Oferta raczej skierowana do wysokiej rangi krawaciarzy, po premii.

Ja tam czekam na groupon za 500 :)

Edytowane 23 Kwietnia 2012 przez ajriszkofi

[ajriszkofi]

Pozostaje jeszcze kwestia-kim są instruktorzy?

Ci co maja pozdzierane slajdery?

Kwestia wiedziec i przekazac.

[piórko]

Pozostaje jeszcze kwestia-kim są instruktorzy?

Ci co maja pozdzierane slajdery?

Kwestia wiedziec i przekazac.

 

Prawda. Ja mam jakieś przecieki, ale ponieważ to tylko przecieki.....Wiedzieć to jedno, a umieć przekazać, to już zupełnie inna, niestety często dużo trudniejsza kwestia. Niewielu to potrafi.

[qunio]

http://www.youtube.com/watch?v=zt9lB-LErQ4&feature=relmfu

http://www.youtube.com/watch?v=1cj2UNpU-B4&feature=relmfu

http://www.youtube.com/watch?v=3fgy46FLT8c&feature=related

Edytowane 23 Kwietnia 2012 przez qunio

[fantom]

Pozostaje jeszcze kwestia-kim są instruktorzy?

 

I czy mają uprawnienia ;)

 

Cena mordercza, więc żałuję okrutnie.

[Tomek Kulik]

O matko, muszę się angielskiego technicznego pouczyć, a właściwie amerykańskiego...

[piórko]

I czy mają uprawnienia ;)

 

Cena mordercza, więc żałuję okrutnie.

 

Przy tego typu imprezach, to może być podstawowe kryterium, bo nikt nie weźmie na siebie odpowiedzialności za zostawianie ludzi pod okiem "niewykwalifikowanych" opiekunów ;)

[ajriszkofi]

Pytanie, kto będzie szkolił.

Bo za 1890 za szkolenie techniki jazdy SBK u instruktora Twojego pokroju Mariuszu, z całym szacunkiem dla Twoich umiejętności, to bym dać nie chciała... Nod dobra, żeby było sprawiedliwie to u Godlewskiego też bym nie chciała.

Mogą sobie być i bez uprawnień, byle byli zapier****czami z umiejętnościami dydaktycznymi. A jeśli to hamerykańscy instruktorzy - to spoko, nic nie ujmując naszym, u nas po prostu nie ma ani zawodników, ani tym bardziej instruktorów - bo tradycji szkoleń nie było. To nie czepianie dla czepiania, tylko lajf.

Edytowane 23 Kwietnia 2012 przez ajriszkofi

[qunio]

Pytanie, kto będzie szkolił.

Bo za 1890 za szkolenie techniki jazdy SBK u instruktora Twojego pokroju Mariuszu, z całym szacunkiem dla Twoich umiejętności, to bym dać nie chciała... Nod dobra, żeby było sprawiedliwie to u Godlewskiego też bym nie chciała.

Mogą sobie być i bez uprawnień, byle byli zapier****czami z umiejętnościami dydaktycznymi. A jeśli to hamerykańscy instruktorzy - to spoko, nic nie ujmując naszym, u nas po prostu nie ma ani zawodników, ani tym bardziej instruktorów - bo tradycji szkoleń nie było. To nie czepianie dla czepiania, tylko lajf.

 

Z tego co wiem szkolić będą instruktorzy z California Superbike School oddział UK, póki co chyba nie ma rodzimych instruktorów szkoły. Wykłady i indywidualne rozmowy będą tłumaczone jak ktoś będzie potrzebował. A i myślę, że traktowanie tej szkoły jako wyłącznie szkoły jazdy wyścigowej jest nie do końca słuszne. Ona po prostu głównie uczy jeździć po winklach nie ważne gdzie by się one nie znajdowały. To szkolenie z wyścigami ma zapewne nie wiele wspólnego i to także pod względem prędkości. Nikt tam nie będzie łoił jak najszybciej potrafi przecież żeby zrobić dobre wrażenie :)

Edytowane 23 Kwietnia 2012 przez qunio

[piórko]

Pytanie, kto będzie szkolił.

Bo za 1890 za szkolenie techniki jazdy SBK u instruktora Twojego pokroju Mariuszu, z całym szacunkiem dla Twoich umiejętności, to bym dać nie chciała... Nod dobra, żeby było sprawiedliwie to u Godlewskiego też bym nie chciała.

Mogą sobie być i bez uprawnień, byle byli zapier****czami z umiejętnościami dydaktycznymi. A jeśli to hamerykańscy instruktorzy - to spoko, nic nie ujmując naszym, u nas po prostu nie ma ani zawodników, ani tym bardziej instruktorów - bo tradycji szkoleń nie było. To nie czepianie dla czepiania, tylko lajf.

 

Zgadzam się z Ajrisz w całej rozciągłości. (z pełnym uszanowaniem dla polskich instruktorów, forumowych i nie tylko).

[Tomek Kulik]

Ino jak coś się stanie, to ubezpieczyciel się wypnie, a instruktorzy pojadą do siebie i szukaj wiatru w polu...

Ciekawe, czy mają wpis na listę ODTJ Wojewody Wielkopolskiego?

[piórko]

Piórko jeżeli chodzi o instruktorów, wynika że prowadzą to tylko amerykanie. Tak wynika z maila którego dostałem.\

Może się mylę.

 

Wiem. Super. Thx. :biggrin:

Edytowane 23 Kwietnia 2012 przez piórko