Yamaha yz Opublikowano 19 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 Mama pytanie czy bawić się w tuning silnika z Wsk 175 i dać tam cylinder z Yz 250 9 kanałowy oczywiście napawanie szlifowanie i rozwiercanie to nie mam problemu z tym, chce tylko zapytać czy bawić się w takiećoś czy odpuścić?? pozdrawiam paweł.;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 19 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 wał urwie się przy próbie odpalenia nie mówiąc o tym co będzie dalej :D Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 19 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 A co wał korbowy i łożyska na to ? Daj se siana i skasuj treść zanim cie święty Piotr zje .Nie psuj WSK-i , za parenaście lat ją docenisz , jako ostatni z motocykli tworzonych międy Bugiem a Odrą Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 19 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 zrób taki myk z silnikiem ETZ 251 jak chcesz się tym zająć Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żurek Opublikowano 20 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 Polski silnik wiatra przy tym co ma jest delikatny, a co tu gadać o garze 250cc. Aczkolwiek były modele 250cc oryginalne tworzone do trialu i motocrossu dawno temu przez naszych profesorków. Co do czego to nawet działało! Ale jeśli się nie wpierdzieli w to z 15zys złotych( w sam silnik) to niema co tu nawet rozmyślać, ;] jeśli w ogóle stanie się to!-Czyli wyda z siebie krótki i spektakularny ziew życia. Modyfikacje poszły by tak daleko że w końcu tylko pomysł został by z podpisem WSK... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yamaha yz Opublikowano 20 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 (edytowane) kardery i tak miałem pęknięte więc czemu by się nie pobawić w takie coś zawsze człowiek uczy się na błędach i na udanych konstrukcjach ;d co do wału chce dać łożyska z luzem C3 koyo i korbe zmienić na wyczynową z CR 250 albo z Yz 250 bo kiedyś to robilem z kumplem.pozdrawiam Edytowane 20 Marca 2012 przez Yamaha yz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielpotas Opublikowano 20 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 kardery i tak miałem pęknięte więc czemu by się nie pobawić w takie coś zawsze człowiek uczy się na błędach i na udanych konstrukcjach ;d co do wału chce dać łożyska z luzem C3 koyo i korbe zmienić na wyczynową z CR 250 albo z Yz 250 bo kiedyś to robilem z kumplem.pozdrawiamChciałeś chyba powiedzieć kartery. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żurek Opublikowano 20 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 (edytowane) Tak jak mówiłem z tego silnika to tylko nazwa zostanie wueskowa. :D Prawie wszystko jest zbyt słabe żeby miało prawo bytu przy 250cc. Choćbyś zmienił korbę i łożyska to gniazda łożysk wału nie zniosą tego przeciążenia. Tak samo prawdopodobnie czopy wału. Zmiana korby i łożyska nie załatwiają sprawy, taniej jest kupić silnik YZ i go wyremontować. To przynajmniej da pewność że się nie rozleci od razu... Edytowane 20 Marca 2012 przez Żurek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yamaha yz Opublikowano 20 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 ok dzięki wszystkim za info pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pt77 Opublikowano 21 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2012 zabawy nigdy za wiele. Rezultat bezcenny. Jak masz potrzebe eksperymentów to się baw, tylko nie wiń nikogo za rezultat. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.